Nie nawidzę seriali typu CIA kryminalne zagadki Ułan-Bator, Kości, Ości itp.. Rzygać się chce na te wszystkie serialiki. Kiedy nie przełączę stacji tam o pie***nych morderstwach. Cieszę się, że powstają dobre seriale komediowe czy chociażby obyczajowe, bo od tych porozwalanych łów, pociętej skóry robi się nie dobrze.