Spodziewałam się super ciekawego serialu a tu dupa... Główna aktorka kiedy biegnie, a przynajmniej próbuje to zrobić (rozumiem obcasy, mogli jej dać trampki byłoby lżej) jest dla mnie strasznie irytująca... Momenty które powinny wprawiać w osłupienie i szok są po prostu... żałosne.. Przykro to mówić ale tego nie da się porównać z filmem (który nie rozumiem czemu jest nazywany niewypałem, gdyż moim zdaniem był bardzo dobry) .. jednak może... wciąż mam tą cichą nadzieje, że z czasem serial nabierze trochę kształtu i koloru , a główna bohaterka dostanie płaskie buty... ;) Polecam książki! Są o wiele lepsze :)