Różowe lata 90.
powrót do forum 1 sezonu

70 oglądałem podczas studiów i cała stara ekipa po prostu robiła mi dzień za dniem. Jak większość podchodziłem z dużym dystansem do 90. Początek - bardzo mieszane uczucia, ale naprawdę z odcinka na odcinek się rozkręca. Może to kwestia nostalgii, może fakt, ze dzieciństwo przypadło na lata 90, a może po prostu w końcu powstał jakiś serial komediowy, dzięki któremu można się wyluzować po pracy. To właśnie taki serial, jakie nagrywano w latach 90tych. Szkoda, że teraz już takich nie kręcą… Wróć! Właśnie nakręcili!
Co do bohaterów - wiadomix - Red i Kitty klasa sama w sobie. Szkoda, ze starej ekipy jest tak mało, ale i tak super, że się pojawiają (szkoda, że Steve wypadł z wiadomych względów). A nowa młodzież - wbrew pozorom powoli się rozkręcają. I mimo, że czytam w komentarzach, że Nate przez większość na minus, to chyba największą sympatię wzbudza właśnie u mnie on - taki śmieszny koleś, ale przy tym spoko gość ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones