Ja dla Przyjaciół na pewno będę, dla nich żyję. No może trochę przesadzam, ale jest to na pewno serial, dzięki któremu moje życie jest weselsze.
Począwszy od I serii nagrywam odcinki na kasety i potrafię je oglądać po kilkanaście razy. Fakt nieułożonych w kolejności niektórych kaset, czy też kiepskiego nagrania włączam Przyjaciół gdy tylko chce się trochę odprężyć, poprawić sobie humor, pobawić. Nie ma innego takiego serialu, który mogłabym oglądać po tysiąc razy i znając już każdy tekst, każdy ruch tak samo świetnie się bawić.
Jeżeli ktoś jeszcze nieoglądał perypetii 6 młodych nowojorczyków, to nie wie co stracił i powinnien nadrobić tą zaległość!!!
friends na tak
ja też ich baaaardzo baraaardzo lubię i poprawiają mi nastrój i w ogóle to nie ma już takiego drugiego serial, no może Ally, ale to już jest zupełnie inna historia
Jaki stary wpis, i jeszcze nagrywanie na kasety. Przyjaciele bawią do dziś, jednak bez Binga jakoś inaczej będziemy oglądać. Pozdrawiam w 2023 roku :)