Bardzo dobry serial, zaskakująca intryga, napięcie w zenicie, naprawdę rewelacyjny Simm, postaci ciekawie zbudowane i zagrane. Oj dawno nie obejrzałam filmu na wdechu...
Potwierdzam. Serial naprawdę pozytywnie mnie zaskoczył, do dzisiaj nie mogę wyjść z podziwu na samo wspomnienie. Simm to naprawdę dobry aktor, nawet z kiepskim scenariuszem do zagrania (patrz: Doctor Who).
zaskakująca intryga? już sam wstęp jest śmiechem. prokurator, który na podstawie takich para-poszlak postawiłby zarzuty byłby wyśmiany. odciski na miejscu zbrodni? żart - skoro to jego dom. krew na rękach - no drugi żart. podstawa fabuły jest cienka jak dupa węża...