Zawsze chętnie do niego wracam. Zmusza on faktycznie do uważnego oglądania i myślenia. Raczej nie wskazane jest wyjście po coś np. do kuchni albo przysypianie :) Podczas niektórych odcinków oglądając pierwszy raz można się z deko pogubić :) Dlatego niektóre odcinki musiałem obejrzeć po raz drugi. Np. ten w którym było o wykradaniu tajnych informacji z jednej z niemieckich bibliotek uniwersyteckich o niemieckich wynalazkach wojskowych (nie wiem czy znów czegoś nie pokręciłem :) ) Ale ogólnie serial dynamiczny, pokazujący jakich niezłych tricków używały oba kontrwywiady. Rzeczywiście w porównaniu "Tajemnica twierdzy szyfrów" wypada ciut słabiej ale też ją oglądałem chętnie z powtórkami. :) "Stawka..." jak dla mnie lepsza od "Tajemnicy.." ale ciut gorsza od "Pogranicza..."