Odważnie. Po jednym odcinku ocenić serial jako serial roku i walnąć 10/10. A może po prostu masz ten gadżet z serialu i już widziałeś całość, żeby być pewnym swojej najwyższej oceny? ;)

Serwis daje możliwość ocenianiania więc oceniam. Jeśli poziom spadnie to zmienię ocenę. Jak według ciebie mam ocenić przyszłe odcinki jeśli jeszcze nie zostały wydane? I dlaczego tylko pod moją recką się prujesz a nie pod pozostałymi?

A i były 2 odcinki a nie 1.

Obejrzyj 1odcinek to zrozumiesz;)

po trzech odcinkach jestem zadowolona, przyjemna rozrywka

Zdecydowanie lepiej niż pierwsze 2 sezony West World, ciekawe czy utrzymają jakość.

" W tym roku nie było czegoś tak dobrego i bez żadnej skazy. " - serial 'Rozdzielenie' od Apple TV polecam, powinien się spodobać

to całkiem inny serial, powolny, do myślenia, analizy, rozważania, tutaj jest całe Rozdzielenie + rewelacyjna akcja i świat alternatywny, pierwszy udany serial Amazona, bije na głowę hobbita

pierwszy odcinek jeszcze ujdzie, 5/10 , ale od drugiego to jakaś masakra dla troglodytów, nie da sie tego badziewia oglądać, 2/10 max

Jesli jestes fanem WW i do tego ostatnich dwoch slabych zreszta sezonow,gdzie jedynie 1 sez trzymal jeszcze poziom to za przeproszeniem gowno sie znasz na dobrych serialach :D

typowo

O nie jak ktoś może lubić coś innego niż ty. Typowy serialowy znafca bez jednej półkuli xD

Ale to nie tylko moja opinia.gro osob uwaza podobnie,dlatego 5 sezon nie beda robic.

jak sądzisz jak Flynn wróciła do tego świata skoro umarła?

Baza

asap

ooof nazwać się fanem Westworld, narzekając na nudę w pierwszych dwóch sezonach, to trochę nadużycie

Taa,dokladnie,gdzie z kazdym kolejnym sezonem ten serial obnizal poprzeczke.A odnosnie Peryferal,na serialowej jest recenzja 2 odcikow,gdzie jest wypunktowane co nie zagralo jak na razie.

Po 3 odcinkach imo Peryferal daleko nawet do najslabszego sezonu Westworld. Ni ziębi ni grzeje. Casting głównych bohaterów w ogóle do mnie nie trafia, ten filtr alla Meksyk po amerykańsku jest strasznie frustrujący, no i takie to nieangażujące na ten moment. Ale daję szansę bo koncept interesujący więc może będzie lepiej

Peryferal daleko nawet do najgorszych odcinków Mody na sukces. A tak serio to dałem kilka szans już temu serialowi i ciągle odpadam po kilku(nastu) minutach. Chyba najbardziej mnie denerwuje, że każdy bohater (czy grupa bohaterów) wygląda jak wyciągnięty z innego serialu. Z jednej strony jakaś nastolatka i jej starszy brat z kumplami. Z drugiej jacyś wiejscy gangsterzy. Do tego jacyś nawiedzeni ludzie z przyszłości. Główny wątek może i jest ciekawy, ale jakoś nie mogę się w to wciągnąć. Masa jakichś głupich scen jak np. policjant, który znajduje niewidzialny samochód i nie może w to uwierzyć. Czemu to trwało tak długo do cholery?

Ogólnie jaki jest sens niewidzialnego samochodu. Tylko głupek próbował by tym jeździć po drodze w normalnym ruchu, a temat jest grzany praktycznie co odcinek.
Do tego główna bohaterka z wciąż tą samą troską na twarzy nie ważne czy rozmawia z byłym chłopakiem czy idzie na badania medyczne czy właśnie cudem uniknęła śmierci. Ta jej mina bardziej wkurza niż znikające auto.

Jaki jest sens niewidzialności? Gorszego pytania w tym roku nie uświadczyłem xD

Dokładnie to samo napisałem niżej panowie. Pełna zgoda co do tego seriali i WW.

A to się zdziwiłem serial roku.... Raczej serial roku to nie będzie co odcinek jest gorzej a szkoda

A ja po pierwszym odcinku wyłączyłem - nudne, sztuczne i sztampowe.Z kolei twoja opinia o westworld jest wydaje mi się odosobniona. 1 i 2 i na tym westworld mogłoby się dla mnie skończyć, reszta znacznie gorsza. W każdym razie stoimy po przeciwnych stronach skali, komentarz dla równowagi.

Napisałem, że mnie dziki zachód nudzi a tam było go za dużo z czego niektóre sceny po 10 razy ze zmnianą jakiegoś elementu. Jak kogoś jara taka stara koncepcja to spoko nie mam problemu.

No cóż, ostatnie sezony WW były tak zajebiste, że przyniosły spadek oglądalności ponad 75% w stosunku do "nudnego" pierwszego i Zaslav właśnie złożył serial do grobu. Co do Peryferal, to serial wizualnie jest niezgorszy, technicznie realizowany sprawnie, fabularnie inspiruje się trochę Tenetem. Rozumiem, ze na tle paździerzowni, która jest coraz bardziej powszechna ten średniak może się wyróżniać, ale ocena jest mocno na wyrost. Jedyny serial w obecnym roku, który zrobił na mnie spore wrażenie to Severance, który gorąco polecam.

To fakt a finał prawie na miare jak u Nolana i te emocje.Czekamy na 2 sezon.

Fan WW. Dwa pierwsze sezony ogladalam z zapartym tchem. 3 sie zmusilam, do 4 podchodzilam kilkakrptnie I utknelam na pierwszym odcinku. Serial o, ktorym jest post bardzo mi sie podoba, jeszcze jeden odcinek i koncze sezon.

Z psychiatryka piszesz ? Po 1 odcinku ocenic serial na 10 to trzeba byc ostro pie.... Poza tym ktos kto wyzej ocenia ostatnie sezony WW od pierwszych jest na pewno nienormalny

Nie z psychiatryka, ale z łóżka twojej mamuśki

Będąc fanem Westworld, z dużymi oczekiwaniami zacząłem oglądać Peryferala. W końcu ci sami twórcy, gatunek sci-fi, produkcja dla giganta streamingu, więc liczyłem na tytuł na wysokim poziomie i przede wszystkim z intrygującą fabułą.

Co mogę powiedzieć po pierwszym sezonie? Że pod kątem realizacji jest dobry, niewiele można by mu zarzucić. Ale niestety zawiódł, jak chodzi o fabułę.

BO???? Pewnie dlatego, że jej nie rozumiesz, gdyż nie oglądałeś uważnie i nie starałeś się zrozumieć kwestii po fizyki kwantowej i wpływu przez nią na nowe wątki czyli tworzenie nowych rzeczywistości po przez komunikację i ingerencję w przeszłość. Marvel dał dobre do tego wprowadzenie dla laików.

Hejka :) Fabułę rozumiem, oglądałem w miarę uważnie, ale brakuje mi w tej historii jakiegoś większego celu, do którego zmierzałyby wydarzenia, a przynajmniej, żeby ten cel był jakiś intrygujący, a tym samym, aby z wypiekami na twarzy czekało się na dalszy rozwój wydarzeń.
W Peryferalu czegoś takiego niestety nie ma, aczkolwiek z chęcią co tydzień odpalałem kolejny odcinek, żeby zobaczyć, co też się tam nowego zadzieje.
pozdro :)

WYTŁUMACZĘ OSTATNI ODCINEK... 1) Flynne poświęca życie dla sprawy (pokonania Cherise), 2) Na Jej życzenie zabija ją Connor (chociaż to nie jest pokazane, że umiera), 3) Tworzy nowy wątek (rzeczywistość) i niszczy dane dostępu do niego. 4) Robi tak dlatego, aby uratować swoją rzeczywistość (wątek), gdyż Cherise chciała przyśpieszyć kumulację i zniszczyć cały jej Stan, aby zniszczyć dane co ma w głowie zapisane. Z drugiej strony Lev i Aelita dla własnych celów i swoich grup chcą te dane zdobyć zapewne kosztem też jej życia. 5) Ona tworzy oddzielną rzeczywistość chwilę przed momentem swojej śmierci czyli podwaja gałąź z tej w której żyła. Teoretycznie do peryferali i przyszłości mają więc możliwość dostać się 2 Connorów i 2 Burtonów. Prawdopodobnie zniszczyła lub kazała zniszczyć sprzęt do tego lub jakoś się dogadają. 6) Przede wszystkim z nowej rzeczywistości może działać teraz incognito, a pokonując Cherise i całą resztę jest jedyna szansa uratować świat i bliskich w wątku co zginęła, a do tego sama ma okazje żyć w tym nowym i też go uratować. Tylko taka prawda to już jest inna świadomość/dusza. 7) SCENA PO NAPISACH to w niej Lev dostaje groźbę, że albo jego zwierzchnicy zabiją jego i całą resztą, albo on sam to zrobi czyli pozbędzie się każdego kto wiedział o jego zabawie i działaniach z wątkiem. PS FLYNNE ZROZUMIAŁA PRZYRÓWNUJĄC TO DO GRY, ŻE CHODŹBY NIE WIEM CO ZROBIŁA TO ZGINIE ONA, CAŁĄ RODZINA CZY CAŁY ŚWIAT JEJ RZECZYWISTOŚCI, A WIĘC NALEŻY JAK W GRZE "ZRESTOWAĆ" (odpalić się na starym "save" ale już w innej rzeczywistości) CZYLI POŚWIĘCIĆ ŻYCIE I ZNISZCZYĆ DANE Z GŁOWY, A NASTĘPNIE PRZEJŚĆ DO ATAKU, ODKRYĆ CO JEST W DANYCH W GŁOWIE Z NOWEGO WĄTKU (RZECZYWISTOŚCI), GDZIE PO PROSTU BĘDZIE TRUDNA DO NAMIERZENIA. PO UTWORZENIU ZNISZCZYŁA DANE LOKALIZACJI!

A żeby też lepiej zrozumieć wystarczy wsłuchać się w rozmowę Flynne z Connorem oraz z Inspektor to można zrozumieć, że tu było poświęcenie z powodu dylematu moralnego czyli egoizmu własnego istnienia! Na bazie Marvela Multiwersów wiadomo, że podróż w czasie przez tunel kwantowy tworzy nowe gałęzie rzeczywistości czyli wątki, a w tym serialu tworzone one są bez podróży w czasie, ale przez komunikację na bazie "Zjawiska tunelowania" (było o tym w serialu). Znowu te rzeczywistości tworzą kolejne odgałęzienia ich. Główna linia czasu to Londyn 2100, a alternatywna została utworzona w 2028 roku. Flynne w 2032 rozdzieliła ją na kolejną nową tylko należy pamiętać, że 2032 tej rzeczywistości nie jest już 2032 tej z Londynu. PS PODSUMOWUJĄC JEŻELI NOWY WĄTEK CZYLI NOWA RZECZYWISTOŚĆ JEST KLONOWANIEM WSZECHŚWIATA TO OSOBY CZYLI ŚWIADOMOŚCI TEŻ SĄ KLONAMI! Należy oglądnąć jeszcze raz 8 odcinek i wsłuchać się w dialogi oraz w opisywanie tego na bazie gier przez Flynne, ale w rozmowie z Connorem jest o tej rozterce moralnej, a chwilę wcześniej Inspektor sama nazwała to chyba poświęceniem czy tam czymś radykalnym, ale z perspektywy istnienia czyli świadomości Flynne.

Twój gust jest delikatnie mówiąc 10/100.

Ten serial jest ewidentnie zepsuty. Niewidzialne samochody to w sumie jedna z wielu głupot. Mistrzostwem była wymiana oka. Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego zrobili to na żywca a nie wtedy gdy była poza ciałem? Wioskowy sprzedawca dragów nosi w torbie miliony. Skoro jedna tabletka kosztowała tysiące a on miał ich tam setki to... Wątek porwania po co? Policjanci w tej wiosce to debile. Dialogi są drętwe a obejrzałem półtora odcinka. Myślę że dużo więcej nie dam rady.

Dziwią cię niewidzalne samochody w świecie, gdzie ludzie przenoszą się do przyszłości?

"Wioskowy sprzedawca dragów nosi w torbie miliony." - jaki wioskowy sprzedawca? Typ pracuje w strukturze gdzie obracane są miliony dolarów.

Dziwi mnie głupota z niewidzialnym samochodem, grupa komandosow wyposażonych w niewiadomo co i po co. Bez sensu ten wątek. Równie dobrze mógłby przyjechać jeden gość i strzelić jej w pysk w pracy albo wyciąć ja jak jedzie rowerem.

Wioskowy sprzedawca. Przecież tych trzech debili nie widziało miasta chyba nigdy w życiu a w torbie kasy jak po wygranej w mega milions.

Bez ładu i składu ten serial.

Nakręć swój film to sobie zrobisz swoją fabułę. Btw obejrzyj do końca to dowiesz się tego o co pytasz, polecam.

Eeee to tak nie działa. Jak kupisz samochód i będzie gówniany to też sam sobie wyprodukujesz inny? No nie. Mam prawo ocenić coś pod kątem tego czy jest dobre czy nie mimo że sam nie jestem producentem.

Obejrzałem 3 odcinki i uwazam że to jest tragedia. Koncept był ok ale realizacja bardzo nieudana.

... rozumiem, że coś co innym się podoba tobie się nie podoba , ale po to pluć jadem na innych. Dyskusja o realności niewidzialnych samochodów w serialu S/f :), litości...rozmowa z 3-4 latkiem więcej wnosi do naszego życia, bo mają bardziej otwarte umysły..:)