Peaky Blinders
powrót do forum 6 sezonu

Inna ekipa

ocenił(a) serial na 10

Mam wrażenie, że ten sezon był tworzony przez kompletnie inną ekipę. Inne zdjęcia - w poprzednich sezonach były takie piękne kadry momentami, cała ekipa Shelbich chodząca po Small Heath ze swoimi fajnymi strojami i prezencją. Teraz klimat jest bardzo mroczny, zrobił się z jakby kompletnie inny gatunek filmowy.

Do tego dochodzą ujęcia - wcześniej takie fajne, statyczne ujęcia, gdzie kamera praktycznie nie zmieniała swojej pozycji i po prostu bardzo fajnie się oglądało popis fantastycznych aktorów takich jak Cilian Murphy czy Tom Hardy. W tym sezonie większość scen zawierała jakieś dziwne zbliżenia, dziwne ruszanie kamerą, co bardzo odwracało uwagę od gry aktorskiej.

Oczywiście dochodzi muzyka, której też w tym sezonie bardzo brakowało. Wcześniej jakiś David Bowie, Arctic Monkeys, Radiohead, "Red Right Hand" w 100 różnych odmianach. Super wpasowane. Tutaj muzyka jest gorsza, mniej klimatyczna.

No i niezamknięte wątki. Prawie żaden wątek nie został zamknięty, większość została otwarta na koniec sezonu. Trochę zbytnio przygotowują pod film.

Ogólnie jestem fanem serialu, ale bardzo ciężko się oglądało ten ostatni sezon.

szymon_lipka

Mam dokładnie takie same odczucia. Niby nie jest zły ten sezon, ale jakoś odstaje od poprzednich. Na pewno czuć brak Polly, ale brakowało mi tu czegoś więcej.

Jeden odcinek mi się szczególnie podobał, kiedy Ada przejęła stery w firmie na czas ganiania Tommy'ego za Cyganami. Aż by się chciało więcej tego! Podobało mi się, że aktorka dostała tyle czasu na popis i sądziłam, że szykują grunt pod jej większy udział, a zaraz po tym odcinku jak gdyby nigdy nic. Zniknęła.

Nie wiem też po co był ten cały wątek z Mosley'em. Tak jakby poprzedni sezon wymusił na nich pociągnięcie tego wątku, ale nie mieli na niego żadnego pomysłu. Ostatecznie nic z tej intrygi nie wyszło, a mieliśmy sugerowane m.in.: plany Tommy'ego sprzedania informacji Churchillowi, Gina miała być "agentką" w Berlinie (choćby tymczasowo) no i ta cała historia z ruchem społecznym... Nic, zupełnie nic z tego nie zostało rozwinięte.

Zastanawiam się na ile śmierć Helen McCrory wymusiła istotne zmiany w scenariuszu, ale ja czuję niedosyt.

I tak, te kadry, ujęcia często - na mój gust - zbyt przekombinowane. Estetycznie i warsztatowo niby wszystko ok, ale miałam poczucie, że za wszelką cenę twórcy chcą zaimponować widowni.

szymon_lipka

Z jedną rzeczą się nie zgodzę - być może już dużo minęło od kiedy oglądałeś poprzednie sezony ale już 5 był dokładnie taki sam jak i 6 jeżeli chodzi o ujęcia, kadry i atmosferę. Najbardziej przepaść czuć było właśnie między 4 a 5 sezonem, ten ostatni raczej jest naturalną stylistycznie kontynuacją poprzedniego.

szymon_lipka

Dodam jeszcze tylko, że właśnie 5 i 6 sezon były kręcone przez tego samego reżysera - w przeciwieństwie do poprzednich gdzie każdy miał innego.

ocenił(a) serial na 10
Shoeller

Od 5 sezonu serial trafił w ręce Netflixa i to widać. W 5 sezonie te sceny były inne, takie bardziej jasne w porównaniu do poprzednich sezonów. W 6 sezonie była kontynuacja 5 i tyle. To się potwierdza, że co Netflix weźmie pod swoje skrzydła to jakoś tak traci na jakości.

misiamarcysia

Ale serial nigdy "nie trafił w ręce" Netflixa, serial od początku do bieżącego sezonu jest produkowany przez BBC. Netflix ma jedynie wyłączność na dystrybucje streamingową. Także zupełnie chybione stwierdzenia. A jak już wspominałem wcześniej, różnica wynika z innych reżyserów. Nad całością jednak cały czas czuwa i cały czas pisze ta sama osoba mianowicie Steven Knight - ten sam Pan co zresztą Taboo zrobił

Shoeller

Niby tak, a jednak chyba nie do końca. Co prawda premiery odcinków były co tygodniowe na BBC1, a po kilku tygodniach trafiły na netflixa, ale z jakiś powodów netflix daje informację na początku, że to netflixie serial oryginalny. Zgadzam się ogólnie z tym co napisano wyżej. 5 i 6 sezon znacznie się różni klimatem od wcześniejszych i też mnie drażnił ruch kamery, A dodatkowo w szóstym sezonie są tak ciemne kadry, że momentami nie widziałam mimiki aktorów. Na grę o tron ludzie narzekali w ostatnim sezonie, ale tutaj to jest dopiero masakra

ocenił(a) serial na 10
Shoeller

Nie mniej jednak uważam, że finałowy odcinek był dobry. Gina i tak była postacia poboczną ale to jak potraktowali Artura i jak nagle rzucił prochy i odzyskał rozum było zaskakująco szybkie. To co się stało z Finem przewidywalne, znalazł sobie kolegę i go bronił. Ciekawe jak rozwiążą ten problem w filmie. Według mnie Tommy powinien zabić tego swojego doktora za współpracę z Mosley'em. W końcu wychodzi, że to Mosley wykombinował tą całą intrygę z przekonaniem Tommy'ego, ze umiera.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones