Następny sezon chyba będzie pod koniec czerwca. Finał sezonu powinien trzymać w napięciu, więc jest gitara. Nie wiem czemu, ale też pomyślałam o Kiki... :O

Hej. Też pomyślałam o Kiki. A może Korsak?! Zobaczymy. Po ostatnich wydarzeniach z "The 100" inne seriale jakoś mnie już tak nie ekscytują, więc nie czekam z niecierpliwością na nowy sezon, który ma pojawić się w wakacje [when will Rizzoli & Isles Season 7 premiere? TNT has not announced a specific date yet, but the seventh and final season of Rizzoli & Isles will premiere summer 2016, according to Variety.] Pozdrawiam.

Mam nadzieję, że nie Korsak, ani matka Jane. Wyglądało nieciekawie, jakby Jane miała wejść na linię strzału, ale jej nie zabiją, więc spokojnie.

Poza tym - co mają wspólnego Partnerki z innym serialem? Ja jak oglądam, to oglądam:) W wakacje, kiedy nie leci nic innego, jeszcze zatęsknisz. Zobaczysz, tak to działa:)

No hej. Chodziło mi o to, że tak mnie wciągnęło the 100, że każdy inny serial trochę stracił na znaczeniu. Poza tym już od jakiegoś czasu Partnerki zaczęły mnie trochę nudzić. Wciąż ten sam schemat. Praca, praca i jeszcze raz praca. Wątki poboczne takie sobie. Pewnie, że z nudów to nawet robal chodzący po szybie jest atrakcją. :)

W złą godzinę Ci to napisałam, bo oglądam jeszcze Black Sails i po dzisiejszym odcinku mogę powiedzieć bez spoilerów, że od teraz już nie oglądam :(

Ja przestałam oglądać jak Max zaczęła kręcić z Anne.

Ja miałam innego ulubionego bohatera. A teraz już nie mam.

Aż jestem ciekawa kto to?! chyba sobie obejrzę ...

ok już wiem kto. Aktora możesz oglądać w serialu, który niedawno zabił moją ulubioną bohaterkę :(
Postanowiłam jednak wytrwać do końca sezonu, a potem się zobaczy.

Mnie wkurza to, że dopiero co była przerwa, po niej 6 odcinków i znów kilka miesięcy czekania. To wkurza!

Też obstawiam Kiki

Tak sobie myślałam i obstawiam jednak: Frankie, postrzał w głowę i śpiączka. Jane musi mieć mega wielką motywację do złapania tej wariatki i będzie potrzebowała najlepszej ekipy, czyli Korsak i Maura są raczej bezpieczni. Oczywiście wszystko zakończy się happy endem.
Tak na marginesie to też mnie wkurza wyżej opisana przez Ciebie sytuacja :)

A może ta dziewczyna Frankiego? Wtedy Nina będzie miała pole do działania ;P Wyraźnie ma słabość do brata Jane.

Frankie też ma do niej słabość :P To widać.

Zgadza się :-)