ten kolo co był z rodzicami i ta laska sie w nim zakochała
haha, to było świetne:). Albo odcinek z Luizą Nowakowską. Jej ex zamiast krzyczeć za nią ''Luiza'', to krzyczał ''Lujza'' ,haha.
Rodzina Kutników z Włodawy... Mistrzostwo świata!!
Oj, taaaak, Marcinek z rodzicami. ; D albo ten chłopaczyna, co nadużywał słowa 'FACET' .
najlepsze jak ojciec nasrał to bidetu xd
"Nie smakowały mi te robaki z morza, ale zjadłem, aby się nie zesłościła"
Ojciec rodziny, co narobił do bidetu. Mój faworyt.
Jego ojciec był dobry w restauracji. Przyniósł tam podręczną wagę by zważyć kotleta :)