Opowieść podręcznej (2017)
Opowieść podręcznej: Sezon 1 Opowieść podręcznej sezon 1, odcinek 2

Birth Day

47m
7,8 1 368
ocen
7,8 10 1 1368
Opowieść podręcznej
powrót do forum s1e2

Odpaliłem dopiero 2 odcinek i jestem lekko wycieńczony. Nie chcę wywoływać tej wtórnej jałowej dyskusji, ale pisanie, że świat z serialu przypomina to co dzieje się u nas w kraju to objaw paranoi. Ukrócenie mozliwości zabijania ludzi tylko dlatego, że są jeszcze w brzuchu matki albo dlatego, że lekarz stwierdził, że są chore i i tak umrą (albo nie umrą, po prostu są chore) jest tak samo barbarzyńskie (albo bardziej) jak traktowanie kobiet w tym serialu. Pisanie, że kobieta ma prawo o decydowaniu czy zabić swoje dziecko czy nie to jakaś aberracja, bo nikt takiego prawa jej nie dał. Poza skrajną sytuacja kiedy istnieje prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że ciąża/ poród zagraża jej życiu albo może ciężko uszkodzic zdrowie. Każdy rozsądny człowiek (kobieta) decyzje podejmuje przed stosunkiem, zabezpiecza lub nie mając świadomość, że antykoncepcja nie daje 100% gwarancji.
Jeśli macie jakieś inne przepisy, które wprowadza ten rząd ograniczające prawa kobiet to chętnie je poznam, może coś przeoczyłem.
Wszystkiego dobrego.

ocenił(a) serial na 9
mp1_88

Prawa do wyboru, czy kobieta chce czy nie chce urodzić nikt nie ma jej dawać. Prawo do wyboru jest prawem każdego człowieka. I żaden facet, polityk, klecha, fanatyczna Godek nie może decydować o moim życiu, a już na pewno o moim ciele. I Opowieść podręcznej dokładnie pasuje do tego barbarzyństwa, które dzieje się w naszym kraju. Jako mężczyzna nie powinieneś mieć w ogóle prawa głosu w tej sprawie. Nie ty jesteś w ciąży, nie ty w swoim ciele nosisz inne ciało, nie ty rodzisz, nie ty narażasz swoje życie i zdrowie. Ucz się empatii od tysięcy mężczyzn biorących udział w protestach.

Agatonik

Nie sądzisz, że co najmniej niekonsekwencją skoro sama nie masz jej stosunku do człowieka który jeszcze się nie urodził? To, że dziecko jest w brzuchu i go nie widać nijak nie usprawiedliwia dopuszczania możliwości zabicia go. Jeżeli zabijanie kogoś tylko dlatego, że nam przeszkadza, jest słaby i nie jest w stanie się bronić nie jest barbarzyństwem i brakiem empatii, to co nim jest? O wielkości człowieka świadczy to jak traktuje słabszych od siebie.
Kobieta w odróżnieniu od człowieka w łonie matki ma prawo wyboru czy mieć dzieci czy nie i taki wybór może podjąć przed odbyciem stosunku seksualnego. Napisałem o tym wyżej. Człowiek w brzuchu (jest 50% szans, że to też jest kobieta, dziwne, że aborcjoniści nie chcą tego dostrzec) wyboru nie ma i zabijając go, odbiera mu się prawo do życia.
Z moim prawem głosu, to też jest ciekawe. Z tego co napisałaś wynika, że mogę się wypowiadać tylko jeśli się z Tobą zgadzam :) Godek ma macice i też nie może :) Idąc tym tropem kobiety, które są przeciwko dopuszczalności aborcji (a sporo jest takich, którch nie uda się łatwo zmanipulował albo zakrzyczeć) również mają siedzieć cicho. Jakie więc znaczenie ma tu moja płeć?
I jeszcze z innej strony. Wypowiadam się z perspektywy kogoś, kto kiedyś w macicy był. I miał szczęscie(?) się urodzić, nie zostać abortowanym, dlatego czuję się uprawniony do wypowiadania w imieniu wszystkich tych, którzy się tam znajdują albo będą znajdować. Aborcja jest czymś obiektywnie złym i właśnie jako taka powinna być postrzegana w społeczeństwie, bo inaczej jest to społeczeństwo barbarzyńskie, antyludzkie. Elementem kształtowania słoczeczeństwa i kultury jaka nim panuje jest prawo. Nie chciałbym, żeby przyszłe pokolenia myślały na zasadzie "prawo tego nie zabrania, więc nie ma w tym nic złego".

ocenił(a) serial na 9
mp1_88

Twoje powtarzane słowa: "wybór może podjąć przed odbyciem stosunku seksualnego" nijak się mają do sytuacji, o którą toczy się bój na ulicach. Dotyczy on w większości tych sytuacji, kiedy kobiety chciały mieć dziecko - niestety w badaniach prenatalnych zdiagnozowano nieodwracalną, nie do wyleczenia wadę płodu. Perspektywą jest: obumarcie, urodzenie i śmierć zaraz po, śmierć za parę dni, miesięcy a może lat. Wtedy i to dziecko i matka i cała rodzina przeżywa tortury psychiczne, a dziecko często fizyczne. Jest ponad 800 znanych wad genetycznych albo nie dających szans na przeżycie albo życie w ciągłym cierpieniu. I to jest brak empatii i barbarzyństwo. Na dodatek ten zgniły kompromis aborcyjny nie zmuszał żadnej kobiety do terminacji ciąży. Jak chciała donosiła, urodziła i jak chciał Kaczyński ochrzciła i pochowała, dostając 4 000 trumienkowego. Ale nie można zmuszać kobiet, nie można odbierać prawa wyboru, nie można odbierać praw przynależnych już żyjącemu człowiekowi.

Agatonik

Agatonik, przecież głównymi postulatami strajku kobiet jest aborcja na życzenie, wady płodu to zgodnie ze statystykami niewielki procent wszystkich ciąż. Z tymi torturami to też przesada,-nie każda kobieta przeżywa tortury psychiczne,- tortury psychiczne często przeżywają kobiety po dokonanej aborcji. Terminacja ciąży ? - dlaczego zwolennicy aborcji wymyślają dziwne definicje za którymi kryje się słowo zabicie ? Co do zmuszania, to ten mały człowiek nie żyję ?

ocenił(a) serial na 9
kretus5

Głównym postulatem jest prawo dokonania wyboru, co do swojego życia. I to jest podstawa praw człowieka w normalnym świecie. Rozumiem, że z własnego doświadczenia wiesz, kiedy kobieta przeżywa tortury. I zapewne jesteś kobietą, która takie doświadczenia miała. A ponadto, to nie jest tylko strajk dotyczący aborcji. To już strajk przeciwko dziadersom i w*********ć PIS w całokształcie. I pod każdym postulatem się podpisuję. To mój strajk.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones