Jak do tej pory to bardzo słabo się to zapowiada.
Pierwszy odcinek... ten montaż na początku chyba zlecili jakiemuś stażyście albo gorzej, bo o wiele lepsze montaże można sobie zobaczyć na youtubie.
Muzyka albo jest prawie niezauważalna w pierwszym odcinku albo zbyt dramatyczna jak w jakimś podrzędnym niskobudżetowym filmie.
Cała akcja z małą Leią to Disney po całości. To "porwanie" i "pościg" w lesie był tak żałosny, że aż chciało się śmiać. Jakbym oglądał film familijny dla małych dzieciaczków. No i jeszcze ten Flea z Red Hot Chili Peppers. WTF :D haha serio, tego nie da się odzobaczyć. Co oni odwalili..
Inkwizytorzy jak do tej pory to taka grupka dziwaków. Jajogłowy, samujaj (pewnie zgnie prędzej czy później xd) i świrnięta babka.
Szkoda znowu McGregora. Dobry aktor, dobrze zagrana rola ale w takim czymś.. eh. To wpisuje się idealnie w ostatni trend odświeżania starych hitów, żerowania na nostalgii itp. Matrix, Spidermany (nawrzucać wszystkich starych, dobrych aktorów do nijakiego filmu) i teraz Star Wars z Ewanem i Haydenem. Zobaczymy jak będzie dalej ale raczej nie zapowiada się do rewelacyjnie. Szkoda Obiego i Anakina.