Podbijam bo się zgadzam :)

Może nie najśmieszniejszy, ale napewno jeden z bardziej mądrzejszych i ambitnych w CN. Niewiem czemu tan kanał totalnie schodzi na psy. Kiedyś był fajny: Looney Tone, Duck Dogers, Tom i Jerry. A teraz to jedno wielkie dno, jak np rzygająco pierdzący Chowder.

Coś cię boli? Świat nie będzie stał w miejscu, wychodzą nowe kreskówki a stare przemijają. Gdyby ciągle leciały te za którymi niektórzy wspominają mielibyśmy podobne narzekania jak na Modę na Sukces, pomysły się kończą po kilkunastu latach puszczania. Od 2009 oglądam na CN te nowsze kreskówki i stwierdzam, że akurat Chowder to jedna w dość starym stylu, tak samo podchodzi mi do gustu Johnny Test czy nawet ostatnio Beyblade. Spróbuj znaleźć coś fajnego w tych nowych a patrzysz ciągle za siebie jak polska prawica w ostatnich latach.

Okej. Patrzę w przeszłość - naprawdę bawiące bajki zdrowym humorem, oryginalność. Patrzę dziś - głupawe, niezrozumiałe gnioty (oczywiście nie mówie o wszystkich). Ciekaw jestem, co poczujesz jak twoje dzieci/ młodsze rodzeństwo będzie biegać po domu/szkole pierdząc i udawając rzyganie mówiąc ,,Jestem Chowder,,.

Pytanie, czy emisja płytkich bajek to faktycznie mknięcie naprzód, czy raczej cofanie się.