No aż musiałem sobie drugi raz przewinąć bo myślałem że mi się ta mapka przewidziała. Kompletne pomieszanie. Granica wschodnia współczesna, Zachodnia raz współczesna, raz właściwa przez co Polska na mapie wyglądała na mały kraj, i za każdym razem inaczej.
Przecież ktoś chyba to sprawdza i akceptuje, a takie rzeczy to powinien wyłapać uczeń szkoły podstawowej.

Dlatego też po obejrzeniu pierwszych trzech minut darowałem sobie resztę. Gdzie im do pana Bogusława Wołoszańskiego - to zupełnie inna liga.

Jestem dokładnie tego samego zdania, przecież to jest jakaś tragedia. Nazywanie tego serialem dokumentalnym to jakaś pomyłka. Zwróciłem uwagę na dokładnie te same rzeczy co Ty, jednak po utrwaleniu durnego mitu o walce polskiej kawalerii przeciwko czołgom po prostu z automatu odpuściłem. Dramat, po prostu dramat.

Właśnie wszedłem tutaj, żeby zobaczyć czy ktoś napisze coś o mapie. Chorym żartem jest też opis wojny na wschodzie. Kilka wspominek, że Polska broniła się długo, mimo ataku dwóch mocarstw a potem skupienie na "potężnej" Francji, która przecież nie mogła przegrać. Widać historai jest pisana od nowa i to w chory sposób.

Serial jest wiarygodny historycznie, po prostu w Tobie emocje niepotrzebnie buzują. Tematem odcinka jest Blitzkrieg, a nie wojna obronna II RP w 39. Owszem w mapce którą opisujesz się walnęli, ale tam takich przejęzyczeń jest kilka, co nie znaczy że cały materiał jest do kosza. Gdybyś obejrzał więcej, to myślę że mógłbyś się czegoś nowego dowiedzieć...

Na pewne uproszczenia musieli pójść, żeby stworzyć kontekst historyczny, stąd to nawiązanie granic Niemiec i Rosji sprzed I WŚ.

Polska kawaleria była akurat pokazana w kontekście następującej mechanizacji w armiach, ale jeśli byś dalej obejrzał to byś się dowiedział, że de facto nawet uważana za najbardziej nowoczesną i najbardziej liczną na świecie Armia Francuska dała ciała na całej linii - i właściwie z jakiego powodu tak się wydarzyło. I dlaczego w Polsce był podobny scenariusz...

Nie rozumiem zarzutu o pisanie historii na nowo, ze wszystkich dokumentów które widziałem o tym okresie, akurat nie zostawia suchej nitki na aliantach i ich różnych złych decyzjach. Historycy wypowiadali się akurat różni, nie tylko z Wielkiej Brytanii, ale także z Niemiec i Stanów Zjednoczonych, ale po 10. minutach seansu, to nie możesz tego wiedzieć.

W końcu ten serial z nudów zmęczyłem i niestety niczego się z niego nie dowiedziałem .. to dosyć infantylne merytorycznie produkcje przeznaczone dla dzisiejszej "gimbazy", nic ciekawego w postrzeganie historii nie głoszą. To, że o wojnie obronnej w odcinku blitzkriegu poświęcono tylko parę minut, też dobrze o twórcach nie świadczy (i moja opinia nie jest kwestią moich emocji, podchodzę raczej na zimno do mitu II RP) gdyby raczyli trochę więcej czasu poświęcić to zauważyliby, że już w 1939 roku blitzkrieg dostawał zadyszki..

Nie, nie walneli się w jednej mapce ale w co najmniej trzech (czyli wszystkich) , które pokazano do opisanego przeze mnie momentu.. Pokazywanie fałszywych map to totalne dno i nie da się tego wytłumaczyć.

Nie, nie musieli iść na uproszczenia aby "stworzyć kontekst historyczny" - wystarczyłoby powiedzieć prawdę (starczyło by kilka zdań).

Co do Francji w 1940 to nie, nie był to podobny scenariusz, sytuacja geopolityczna, przebieg działań bojowych, stosunek sił i wyposażenie zdecydowanie odbiegały od 1939.

Jeszcze jedna rzecz, to, że wspomniałem o pisaniu historii na nowo odnosi się do przedstawionej wizji historii, która jest zgodna z wersją Rosyjską - pakt Ribbentrop Mołotow to po prostu pakt o nieagresji (w rzeczywistości był to pakt o wspólnej agresji z podziałem zrabowanych ziem) a te feralne mapy też przedstawiają sowiecką wersję historii (chyba nie przypadkowo) - II RP kończy się na linii Curzona a reszta to pewnie okupowana przez Polskę Ukraina Zachodnia i Zachodnia Białoruś, więc nie należy ich pokazywać jako tereny Polski, żeby się Putin nie obraził...
Zapewniam cię też, że niczego "nowego" nie mogę się dowiedzieć z tego gniota, choćbym obejrzał go z 5 razy (bo nie z programików w Discovery itp. czerpie wiedzę historyczną), to tylko bardzo pobieżny i mocno infantylny serial pseudo-historyczny dostosowany do poziomu dzisiejszego widza.... tyle, że pokolorowany.

p.s.
bardzo często poszczególne wydarzenia są ilustrowane scenami nakręconymi w zupełnie innych miejscach i czasie .. ale to spróbuj już sam wychwycić, może czegoś nowego się dowiesz...

Ok, ok... Rozumiem, że ci nie podszedł. Mnie to bardzo dobrze się oglądało. Tych dokumentów jest obecnie naprawdę sporo, w jednych jest więcej miejsca poświęconego kampanii wrześniowej, w innych działaniom na froncie wschodnim. Każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie.

Co do porównania Polski i Francji, to generalnie scenariusz obronny obu państw był dosyć podobny, bo zakładał tylko jeden wariant obrony i to jeszcze w wersji znanej z poprzedniej wojny.

Trzeba pamiętać że jest to produkcja popularnonaukowa, więc skierowana dla szerokiego grona odbiorców, nie takich wyjadaczy historycznych jak Ty.

Nie wiem dlaczego tego bronisz skoro to kłamstwo no chyba że jesteś sowieckim trollem to jedyne wyjaśnienie

A Ty wielkim polskim patriotą...

No widzisz o swoje dobre imię walczysz ale o kraj nie!

Nie rozumiem zarzutów w stosunku do mojej osoby. Proszę wyjaśnij szerzej, bym mógł się odnieść...

Nie mam nic do cię poza tym że bronisz kłamstw z tego filmu tylko tyle i aż tyle. Zadaj sobie pytanie jeśli masz znajomego który kłamie czy będziesz mu ufać ? To samo dotyczy filmu jeśli w pierwszych 3 minutach słyszysz stek kłamstw to czy warto oglądać dalej? A teraz lekcja jak uwiarygodnić kłamstwo? Podać je z innymi znanymi prawdziwymi faktami. Tak wygląda i wyglądała sowiecka propaganda jesteś niestety za młody żeby to porównać. Proszę tylko żebyś to przemyślał.

Proszę o wyszczególnienie "steku kłamstw". Prosiłbym również o rozróżnienie pojęć "kłamstwo", "błąd" czy "uproszczenie".
Z tekstami "jesteś za młody żeby" to naprawdę mogę odbić piłkę "jesteś za stary żeby..." itp. Naprawdę nic z tego nie wynika.
Sowiecka propaganda jest obecna wszędzie i niemiecka również... Zabawne jest to, że zazwyczaj ci którzy najgłośniej krzyczą i wyzywają innych od komuchów czy sowietów, to najbliżej jest im do nich. A propos aktualności...

Co do kłamstw mapy gdyby był to błąd to byłby już poprawiony uproszczenie nie da się uprościć mapy można coś uprościć czyli pominąć mniej istotne fakty można narysować kwadraty zamiast granic można też twierdzić że ziemie jest płaska .
Co do wieku istota polega na doświadczeniu (piłki nie odbiłeś itp to jak powiedzieć nie bo nie) ja to przeżyłam ty znasz z opowieści lub na przykład takich filmów i to tyle w temacie ja kłamstwa nie popieram i nigdy nie będę

Kłamstwo zakłada intencję. Nie wietrzę jakichś spisków dziejowych, jakoby ta produkcja czy inne były sponsorowane przez rządy wrogich nam państw, tylko po to żeby nam dopiec. Rozumiem, że jedynym twoim zarzutem i powodem wystawienia oceny pt. "1" jest błędna mapa Polski?

Nie powiem, że mnie to dziwi bo teraz jakby to powiedzieć, bycie purystą w kwestii "patriotyzmu" (jakkolwiek błędnie by on nie był pojmowany) jest na topie, z resztą to forum jest tego najlepszym przykładem. Mnóstwo tu osób, dla których globus Polski to żaden dziwny twór tylko właściwa postawa dumy narodowej. Nie mam w zwyczaju licytować się z kimś na doświadczenie czy wiek, prędzej na ciekawą dyskusję i ewentualne podzielenie się swoimi poglądami, do czego również zachęcam ;-)

Istnieje sporo przekłamań w dokumencie. Głównym i bulwersującym jest mówienie, że w obozach koncentracyjnych ginęli Żydzi, Romowie i więźniowie polityczni. Jest to przekłamanie na miarę skandalu, bo jest to delikatny temat i na takie błędy nie można pozwalać, a już na pewno twórcy powinni najpierw zbadać temat, zanim pozwolili na publikacje słów o obozach koncentracyjnych.
Daleki jestem od "polakowania" ale odcinek na temat Drezna był rzeczywiście uproszczeniem, ale powodującym niesmak, mało tego, uproszczeniem które zagarnęło cały odcinek, opowiadając przy tym o losach powojennych różnych dowódców i o pomnikach takich czy innych. Po prostu niesmak. W ramach tego "incydentu" (w moim mniemaniu) można byłoby również nawiązać do Powstania Warszawskiego - największego zrywu wolnościowego (i chyba jedynego takiego) na okupowanych ziemiach przez Niemców, państwa z najbardziej rozwiniętym państwem podziemnym i największym wówczas, w skutek czego bezwzględnie wymordowano tysiące ludzi i burzono miasto kamień po kamieniu.
Takiego mijania się z prawdą być nie może, nawet w gatunku popularnonaukowym.
Co do map i błędów, można przeoczyć i uznać za błąd czy atrakcję wizualną, ale niestety słowa w serii powodują, że dokument przestaje się liczyć merytorycznie staje się bardzo tendencyjny.

No dobrze, ale choćby bazując na twojej wypowiedzi, to nie oznacza że dokument jest zakłamany, a raczej to że masz lepszy pomysł na scenariusz. Fakt że w obozach koncentracyjnych ginęli głównie Żydzi nie jest kłamstwem, byłyby nim mówienie że w obozach nie ginęli Polacy. Co do Powstania Warszawskiego mogli o tym wspomnieć, aczkolwiek z punktu widzenia kluczowych militarnych batalii, niewiele ono zmieniło w kwestii rozkładu sił czy planu wycofywania się Niemców z Polski. Była to ogromna tragedia dla wielu tysięcy ludzi i niezwykle ważne wydarzenie historyczne dla Polaków. Pamiętaj jednak, kto nagrywał ten dokument i że inne narody inaczej postrzegają przebieg wojny i jej punkty kluczowe.

Scenariusz mógł być inny, ale pomijanie faktów istotnych to już mijanie się z prawdą. Wiadomo już, że Niemcom zależało na zniszczeniu Żydowskiego i Polskiego narodu najbardziej ze wszystkich (mówi o tym setka dokumentów, książek, zeznań świadków) , dlatego najbardziej bulwersujace zdanie padło w odcinku o wyzwoleniu Buchenawaldu i to jest kluczowe, jeśli chcesz mieć wiarygodny dokument w całym zarysie.
Jeśli mówic o kwestiach znaczenia dla przebiegu wojny, to właśnie Brytyjczycy powinni wiedzieć, że bombardowanie Drezna nie miało takiego wpływu jak Powstanie Warszawskie czy obrona Warszawy i brak reakcji na Agresję Niemiec wobec Polski, mimo licznych sygnałów. Choć mam wrażenie że i tak obraz tego dokumentu jest opowiedziany bardziej jak sensacyjna opowieść niż merytorycznie ważne daty czy wydarzenia. Bardziej wygląda na chronologiczne ciekawostki wojny niż ważne wydarzenia patrząc na całość, więc moje oczekiwanie nie jest bezpodstawne. Wiele ciekawszych, zachowanych nagrań można znaleźć na Yt, również te, które pojawiają się w serii, więc z powodzeniem mogli opowiedzieć o tragedii do której doprowadzono, przy okazji odcinka o Buchenwaldzie czy przy okazji odcinka o Dreznie(obrona Warszawy oczami korespondenta Bryana). Kampania wrześniową została bardzo źle potraktowana, a miała skutek taki, ze wojna trwała tyle i zabiła tak wiele ludzi. Dodając do tego fakt, że nakrecili to Anglicy, jakich dopuścili się przemilczeń i co bagatelizowali, dla mnie staje się to dokumentem tendencyjnym, żeby nie powiedzieć, szkodliwym w niektórych zagadnieniach. Pozdrawiam serdecznie :)

No tutaj muszę się z Tobą zgodzić, szczególnie że Niemcy liczyli w Polsce na szybką i bezbolesną kampanię wrześniową, a jednak spotkali się z większym oporem niż się spodziewali. Wiadomym jest że dumny brytyjski naród nigdy nie przyzna się do bierności, czy odwrócenia się plecami do sojusznika. Drezno było bez znaczenia militarnego, ale ogromne znaczenie psychologiczne. W mojej ocenie na niekorzyść, tzn. dodawanie Niemcom powodów by bronić się do ostatniej kropli krwi. Bez sensu, no ale polityka przemówiła głupotą... Trzeba by zrobić dokument na miarę Vietnam War Kena Burnsa, żeby solidnie się pochylić nad IIWŚ. Zdecydowanie nie na kilka odcinków...

Od strony polskiego widza interesującego się choć trochę polską historią to jest bolesne jak pomijają że Polacy i polscy Żydzi gineli w tym obozie Buchenwald gdzie zginęło ich w tysiącach, pominięcie standardowo polskich kryptologów od enigmy, zmiany map itd itd. Poprostu Polska musi nagrywać swoje seriale kierowane pod światową publiczność inaczej za 50 lat juz nikt nie będzie znał prawdziwej historii oprócz historyków z wykształcenia. Pozdrawiam

Tylko ze to ma być właśnie serial dla himbaxy, w kolorze, żeby im się lepiej oglądało, bo obecnie gimbaza nie wie, w którym roku zaczęła się wojna. To jest McDonald's historyczny, ale bez frytek i dietetyczną colą - nie dla koneserów kuchni japońskiej, ale dobry i zdrowy dla jedzących chipsy z czekoladą.

Też zauważyłem te bzdury i przerwałem gdy zobaczyłem te konie...

Zastanawiam się czy nie powinno się tego oddać do sądu?

No pewno. Do dzieła;) Tylko weźta telewizje, chętnie z całym światem to obejrzymy:)

Dokładnie, też dla pewności cofnęłam film aby mapkę zobaczyć ponownie i oczom nie wierzę, jak można takie kardynalne wtopy popełniać, darowałam sobie cały dokument aby się nie denerwować

Zjawiska paranormalne istnieją, śmierć nie jest końcem.