Mr. Sunshine
powrót do forum 1 sezonu

Jest to mój pierwszy wątek na forum odkąd mam Filmweba. Z reguły opinię zostawiam dla siebie, ale ten serial tak zawładnął moim życiem ostatnimi czasy, że czuję ogromny smutek z powodu zakończenia i muszę się wyżalić:(
Serial dla mnie był absolutnie fenomenalny. Nigdy nie lubiłam romansu, byłam daleka od takiego kina i włączyłam bez większego przekonania. Jednakże zdjęcia i postaci zostały tak cudowanie wykreowane, że oglądanie było tego absolutną przyjemnością. Wątek miłosny dwójki głównych bohaterów był naprawdę urzekający. Czasami się to niemiłosiernie dłużyło i byłam w szoku, ile trzeba czekać żeby się chociaż przytulili, ale miało to swój urok. Na koniec po tym wszystkim spragniona happy endu dostaję tak okrutnie smutne zakończenie, że aż żal ściska i od wczoraj nie wiem co ze sobą zrobić. Tak bardzo chciałam zobaczyć, jak wspólnie budują przyszłośc, a tutaj śmierć? I to w tak nieoczekiwanym momencie? Nawet nie doczekałam się żadnego pocałunku... Rozumiem, że mógł być smutny koniec Joeson i innych bohaterów, żeby nie było zbyt cukierkowo, ponieważ jednak to historia na faktach. Jednakże zabić miłość, którą tak długo kreowali w tym serialu i nie dać głównym bohaterem szczęśliwego zakończenia dla mnie to cios poniżej pasa. Nie umiem sobie wyobrazić życia Ae-shin po śmierci Eugene i ostatnie sceny, gdzie się uśmiecha i szkoli nowych członków Armii są dla mnie nie do zaakceptowania. Czuję ogromne rozczarowanie i gdybym wiedziała, że dostanę tak okropne zakończenie nigdy nie wlaczyłabym tego serialu. Jest mi tak strasznie pusto w sercu teraz :( Czuję, że nie znajdę równie pięknego serialu jak ten, który był cudownie magiczny..

ocenił(a) serial na 8
Olczii__

Czuję dokładnie to samo co ty, tak jak byś była moją bratnią duszą. Serial jest wspaniały ale samo zakończenie napełniło mnie wielkim smutkiem. Liczyłem nie tylko na to że na końcu Eugene Choi oraz Ae-sin Go wyjadą do Ameryki i zostaną razem (i w końcu się pocałują) ale że również razem zostaną Dong-mae Koo i Hina Kudo choć do pewnego czasu myślałem że zostanie z niemą, również jedną z pięknych dziewczyn w tym serialu, która bardzo go kochała. Bardzo żal mi Hee-seong Kima który także okazał się wspaniałą postacią w tym serialu. do przedostatniego odcinka myślałem że on zostanie z hotelarką Hiną Kudo ale na koncu okazało się że Kudo kocha samuraja. Smutne losy głównych bohaterów to także niespełniona miłość gdzie osoba kochana kocha kogoś innego, gdzie osobom kochającym sie ponad życie nie jest pisane zostać razem, co niestety zdarza się w naszym życiu. Ale myślałem że w filmie zakończy się to happy endem. Niestety zawiodłem się. 7 z 8 głównych bohaterów zostało uśmierconych włączając w to dzielną i piękną żonę mistrza którą powieszono na moście. Oczywiście rozumiem przekaz historyczny ukazujący mordy i okrucieństwo japończyków ale w filmie zakończenie nie powinno być tak bardzo zaskakująco smutne.

ocenił(a) serial na 9
Kazimierz_SMOLKA

Drogie Panie! To "tyko" piękny serial - o dramatycznym zakończeniu! Wiem, boli ... ale tak właśnie miało być - ......... nie żałuję że zobaczyłem go do Końca. Emocje pozostaną w Nas.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones