PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=771614}

Missing 9

Mi-ssing-9
7,2 166
ocen
7,2 10 1 166
Mi ssing 9
powrót do forum serialu Mi-ssing-9

Cholera wie, jak to ocenić. Pomysł ciekawy, pilot bardzo dobry. Aktorzy rewelacja. Postaci intrygujące. I jest nieźle do 5-6 odcinka. A później? Jakaś pół parodia, pół nie wiadomo co. Okej, przyznaje, momentami jest bardzo zabawnie, ale to tylko zasługa aktorów. Scenarzysta chyba od połowy sam nie wiedział dokąd zmierza. A finał i ostatnia scena - na serio nie da się tego potraktować. Ale jak ktoś chce coś nie na serio - to całkiem przyjemnie się to ogląda. Tylko mocno trzeba mrużyć oczy.

ocenił(a) serial na 9
Kasiek_haz

to ze twoj umysl nie przyswaja czegos nowego oryginalnego to twoj problem :) ja tam bawilem sie rewelacyjnie do samego konca , dlaczego ? bo puszukuje oryginalnosci jak kania dzdzu

ocenił(a) serial na 6
Szybszy

kolego najdroższy, mój umysł ma się świetnie w przyswajaniu rzeczy oryginalnych i pomysłowych, dlatego też nie przyswoił Missing 9, ale co tam kto lubi :D

za minę pod tytułem My Beautiful Bride, na którą mnie wsadziłeś jeszcze nie wybaczyłam :D

ocenił(a) serial na 9
Kasiek_haz

PRzepraszam nie chcialem urazic jak sie okazalo dobrego serduszka.

ocenił(a) serial na 9
Kasiek_haz

No wlasnie jakby twoj umysl mial sie swietnie to by przyswoil sobie po wstrzasie ze masz do czynienia z przelomem. Dramowa rewolucja ale ty bys chciala zeby bylo jak bylo. A ja tak nie chce.

ocenił(a) serial na 9
Szybszy

Unikalny komediodramat, rezyser robi sobie jaja z ciebie ze mnie, ale robi n to w taki sposob, ze raczki skladaja sie do oklaskow. A ty nie mozesz tego zniesc, zadajesz sobie pytanie, jak to, co to jest. A ja mowie wiecej wiecej, jeszcze.

ocenił(a) serial na 9
Kasiek_haz

MBB jest rewelacyjne , a ty masz beznadziejny gust , bez obrazy:)

ocenił(a) serial na 6
Szybszy

może
ale przynajmniej mam własny :D

Nie czuję się urażona, raczej widzę, że to ciebie uraziłam. Jak pisałam - obsada i humor były tu niezłe. Aktorzy i reżyser wycisnęli ile mogli ze słabego scenariusza. Ale nie bronię się rękami i nogami. Przekonaj mnie na czym polega ten geniusz i oryginalność Missing 9, a kto wie. Może zmienię zdanie.

ocenił(a) serial na 9
Kasiek_haz

papużki nierozłączki

ocenił(a) serial na 9
Szybszy

stworzenie nowego gatunku, nieprzewidywalnosc zabawa z widzem, tryskajaca z ekranu chemia glownej pary, pasitize zgranych dramowych charakterow, co postac to perelka, rewelacyjna muzyka , przenikanie sie gatunku thriiler komedia, rezyser z najwyzszej polki

ocenił(a) serial na 9
Kasiek_haz

OStateczny argument o wielkosci tej dramy ? prosze bardzo, tysiace smaczków.

ocenił(a) serial na 6
Szybszy

no dobrze, ale jakich konkretnie?
stworzenie nowego gatunku? ale konkretnie jakiego? itd.

Póki co rzucasz ogólnikami, które nijak nie przybliżają mnie do zrozumienia skąd uważanie Missing za przełomowe dzieło, Nawet w Korei ten tytuł nie zrobił jakiegoś większego zamieszania, już nie mówiąc o widzach międzynarodowych.
Ale mniejsza o zdanie większości.
Rozumiem, że ci się podobało. Ja np. uwielbiam Inspiring Generation. Uważam to za najlepszą z najgorszych kdram jakie widziałam. Moje totalne guilty pleasure. Momentami komicznie kiczowaty, melodramatyczny i telenowelowy, ale kurka tak uwielbiam obsadę, większość postaci i ogólny klimat i nastrój, że co raz wracam do fangirlowania. Ale czy ja wmawiam, że to było dzieło? Nie. Bo obiektywnie - nie było :D
Czasami nie ma co jednak dorabiać ideologii tam gdzie jej nie ma. Po prostu. Sorka, ale przy Missing 9 nie ma żadnej ideologii i przełomu. Drama jakich wiele.

ocenił(a) serial na 9
Kasiek_haz

W tej dramie co 2 scena to pereka poczynajac od 10 epizodu czyli wtedy kiedy wkracza na tory experymentu, czytaj komediodramatu z tym czyms jeszcze. REzyser robi sobie z ciebie jaja a ty nawet tego nie zauwazasz :)Albo ktos ma wyczucie smaku i cudowny gust, albo nie. Ty niestety nie masz i bedziesz bladzila przez cale zycie we mgle myslac ze masz :)WSkaz mi druga taka drame, a byc moze jeszcze uratujesz sie przed kompromitacja, tak jak w przypadku My Beautifl Bride :)

ocenił(a) serial na 9
Szybszy

JUz sam prokurator murzyn robi wrazenie

ocenił(a) serial na 6
Szybszy

Aha, czyli nie masz nic na obronę Missing 9 :D

Bo dokładnie takie same frazesy mogłabym strzelać o Inspiring Generation. Klimat! Postaci! Akcja! Geniusz! Kostiumy! Łoo!! Intrygi!
Przekonałam? :D

A że robiono ze mnie jaja to zauważyłam. Przecież pisałam, że na serio tego nie można oglądać :D

ocenił(a) serial na 9
Kasiek_haz

moge ci opisywac poszczegolne sceny, ale jaki to ma sens, ja telenowel nie ogldam :) tylko dramy kochana :)

ocenił(a) serial na 9
Szybszy

przeciez ty wogole nie czytasz co ja pisze, jakie kostiumy intrygi :)? ogladam dla dobrego aktorstwa i dialogow, intrygi kostiumy czy klimat postaci wogole nie jest dla mnie wazny, inteligente dialogi, humor jedyny taki inteligentnt, wizjonerstwo, wyobraznia, zabawa z widzem, takie podstawowe kryteria znawcy o wybitnym guscie jak ja, jak kos taki jak ty kto oglada telenowrle moze to wszystko ocenic, dostrzec, nie mozesz, bez obrazy :)

ocenił(a) serial na 9
Szybszy

zanizylas ocene i skomptromitowala sie podobnie jak przy MBB, juz ta ocena sprawila, ze zaczalem podejrzewac ze mam doo czynienia z dyletantem, bez obrazy:)

ocenił(a) serial na 9
Szybszy

GRatuluje CI dobrego smaku jak porownujesz giganta aktorstwa glownego bohatera z Missin z tym pseudoaktorem z Generation,normalnie rece opadaja:)

użytkownik usunięty
Szybszy

"ogladam dla dobrego aktorstwa i dialogow, intrygi kostiumy czy klimat postaci wogole nie jest dla mnie wazny, inteligente dialogi, humor jedyny taki inteligentnt, wizjonerstwo, wyobraznia, zabawa z widzem, takie podstawowe kryteria znawcy o wybitnym guscie jak ja"

Taki z ciebie znawca o wybitnym guście, a nie potrafisz podać żadnego przykładu, aby uargumentować swoją opinię? Pełno ogólników i ad personam nikogo nie przekona do twoich racji, zdajesz sobie z tego sprawę? :)

O każdym filmie można pisać superlatywy: świetne postacie, intryga, fabuła, scenariusz, muzyka.. ale co z tego, skoro nie towarzyszą temu żadne merytoryczne przykłady na poparcie tych twoich zachwytów? :) Innymi słowy: puste gadanie, słowotok - w tym jesteś dobry. Naucz się, co to jest merytoryczna wypowiedź, a potem tu wróć.

***

Na zakończenie kilka twoich cytatów:

"MBB jest rewelacyjne , a ty masz beznadziejny gust , bez obrazy:)"

"zanizylas ocene i skomptromitowala sie podobnie jak przy MBB, juz ta ocena sprawila, ze zaczalem podejrzewac ze mam doo czynienia z dyletantem, bez obrazy:)"

"kos taki jak ty kto oglada telenowrle moze to wszystko ocenic, dostrzec, nie mozesz, bez obrazy :)"

"Albo ktos ma wyczucie smaku i cudowny gust, albo nie. Ty niestety nie masz i bedziesz bladzila przez cale zycie we mgle myslac ze masz :)"

Megalomania przemawia przez twoje wypowiedzi, ale musiałbyś się nad tym pochylić, aby to dostrzec, co może być w twoim przypadku niewykonalne. Bez obrazy :)

Kasiek_haz

Zgadzam się ze wszystkim co napisałaś w 1 poście :)

Dramę zaczęłam oglądać dla Chanyeola, z zamiarem "ok, zobaczę ze 2 odcinki z ciekawości, w końcu mój UB tam gra, ogarnę chociaż o czym to", ale już po tych dwóch odcinków się wkręciłam i tak obejrzałam do końca. Do czasu gdy historia dzieje się na wyspie jest super, ogląda się z zapartym tchem. Jest akcja, jest humor, są tajemnice, zbrodnie. Wszystko świetnie, gdyby całość tak wyglądała, dałabym mocne 8, a nawet słabsze 9. Ale z czasem, gdy rzecz przenosi się do Korei i dążą do rozwiązania sprawy, z odcinka na odcinek jest coraz gorzej. Klimat siadł, momentami właśnie miałam wrażenie, że oglądam jakąś pół parodię. Scenariusz ciągnął na siłę, jakby sami nie wiedzieli w którym kierunku, naprawdę mogli zakończyć produkcję wcześniej i końcowe wrażenie byłoby o wiele lepsze. Odcinki gdzieś od 8 w górę oglądałam jak "aha, fajnie, no i co jeszcze?". Bo jak inaczej określić to, że mając świadków (co najmniej) 6 do 1, gdzie każdy wiedział co się działo na łodzi w drodze powrotnej, a wcześniej na wyspie, gdzie byli świadkami morderstwa, akcji z pontonem, albo przynajmniej Tae Ho im groził, nie są w stanie nawet tymczasowo skutecznie wsadzić go do aresztu? Pomijając już sprawę morderstwa jeszcze sprzed katastrofy lotniczej. Albo scena, gdy prezio doczłapał już się do sądu i zamiast mówić kto zabijał, pociska jakieś ogólne pierdzieluchy, które wcale nie rozwiązywały sprawy. Rozumiem, że może chcieli zrobić, że zapalenie płuc odjęło mu mowę, ale w takiej sytuacji niech w następnej scenie nie pokazują, jak idzie do głównego podejrzanego i grozi mu połamaniem rąk i nóg ;) To samo z zakończeniem, no nie da się tego traktować na serio, ale to już chyba było zamierzone. Te wiadomości typu "nienawidź grzesznika, ale kochaj grzech" (wtf?! ten gwiazdor to zawsze coś przekręci :D) albo "Umawialiśmy się, ale jej nie kochałem" to mistrzostwo! :D Przypominały mi dialogi z początkowych odcinków, więc chociaż na końcu się szczerze pośmiałam i to nie z żenady. Generalnie nie jest źle, ale zdenerwowało mnie to, że cała drama jako całość mogła wypaść dużo lepiej, a niestety momentami była męcząca (przyjaciółka z którą zaczęłam seans tak się zniechęciła, że po 13 odcinku sobie w zupełności odpuściła). Ale aktorsko jest naprawdę super, widać, że obsada starała się jak najlepiej, a i super dobrali aktorów do poszczególnych ról. Postacie bardzo wyraziste, każda inna, dali się lubić. Moją całą sympatię skradł czarny charakter, czyli Tae Ho, ehhh, taki psychol z niego był, aż miło było popatrzeć jak szalał na tej wyspie i wszystkich trzymał w garści xD
Dramę można obejrzeć, jest do polecenia, ale właśnie pod warunkiem, że ktoś mocno przymknie oczy na to i owo.

ocenił(a) serial na 6
Majka7_Fire

Śmiesznie się składa, bo czytając komentarze kiedy decydowałam się czy w ogóle zaczynać to oglądać trafiłam na wiele opinii typu "Fajny początek, ale po śmierci Yeola przestało mi się podobać", i w większości myślałam sobie, że to po prostu zdanie niezadowolonych fanek, że im idola utłukli, ale okazało się, że to prawda :D
Autentycznie, po zabiciu Yeola serial zaczyna się sypać :D

Gwiazdor genialny, on miał tyle akcji i tekstów że nie ma możliwości wszystkich wypisać :D
Jeden z moich ulubionych to moment, kiedy BongHee nie mogła otworzyć butelki z wodą jak siedzieli w hotelu, on jej zabrał butelkę, otwiera ją, myślę sobie "o, jaki się dżentelmen zrobił". a ten sam się napił, zakręcił i oddał jej :D
albo jak kazał jej zdjąć buty przed hotelem :D

Ja oglądałam z bratem i on ciągle mi nawijał, że pan prokurator bardzo powoli mówi, więc jak w ostatnich scenach, nie pamiętam kto, ale ktoś zapytał pana prokuratora "a ty nie możesz mówić szybciej?" to z krzeseł pospadaliśmy :D

Tae Ho mnie bardziej śmieszył niż przerażał :D
Chwilę przed Missing 9 skończyłam oglądać to, co wyrabiał Kim Jae Wook w Voice jako psychol, więc w porównaniu pan Tae Ho był bardzo zabawny w udawaniu groźnego :D

Kasiek_haz

Heh, może coś w tym jest, że po śmierci Yeola zaczyna się powoli bo powoli, ale jednak sypać ;) Mnie jednak nie zniechęciło do dalszego oglądania, bo autentycznie się wkręciłam w fabułę. I jeszcze jak na ironię najbardziej polubiłam postać która zabiła mojego UB, coś tu poszło nie tak... xD

Te początki były najśmieszniejsze, jak on tak nią gardził, a ona biedna taka nieogarnięta w niczym, bo tu jej pierwsza praca i w ogóle. Moim fav momentem było jak biegali po lesie i Joon stanął na minie xD A później "chce mi się sikać, a stoję na minie, co robić?!". Albo jego podróż w tym kontenerze z Chin do Korei, to już totalna beka. Dobry był gościu. :D

Taaaak, było na końcu, to powiedział chyba ten jego współpracownik, który sam się później stał prokuratorem :D Ale do momentu jak tego nie powiedział, nawet nie zwróciłam uwagi, że wolno gada. Masz spostrzegawczego brata :D

No z Tae Ho to jakiś "rasowy" psychopata nie był, w dziejach kina trafiali się lepsi/gorsi, ale moim zdaniem wypadł przekonująco. Wprowadził coś ciekawego, bo gdyby od tak, tylko żyli sobie na tej wyspie jako rozbitkowie, to nie byłoby aż tak ciekawie. A tu jakieś uduszenie, tam bijatyka i od razu akcja nabierała tempa :) Ale później to już przesadzali, aby tylu ludzi nie mogło sobie dać rady z jednym świrem. Albo to co powiedział, coś w stylu "chciałem żyć jak inni, dlatego stosowałem przemoc", no kurczę rzeczywiście jak inni, brawo. xD Pogubił się chłopak.

ocenił(a) serial na 7
Kasiek_haz

Muszę się zgodzić. Bardzo podobało mi się na początku, jednak po drodze coś zaczęło się psuć, a moje zainteresowanie spadało. Ostatecznie zrobiłam ok. 2 miesięcy przerwy i dopiero wtedy zdobyłam się na obejrzenie pozostałych odcinków (byłam przy jakimś 11-12), ale to już nie było to. Powiedzmy, że pierwszą połowę oceniłabym na 9, ale druga wypadła zdecydowanie gorzej.
Co do zakończenia, to jestem chyba jedyną osobą, która w pewnym sensie jest nim usatysfakcjonowana... Powodem jest tylko to, że Choi Tae Joon był na ekranie do samego końca:D (Swoją drogą trochę ciężko było mi patrzeć na niego jak na psychopatę, widząc go co tydzień w Hello Counselor xD)

ocenił(a) serial na 6
Imthegreatestemperor

Ja widziałam gościa po raz pierwszy na ekranie w M9 i mnie niestety nie przekonał jako psychol. Konkurencję miał dużą, bo obsada tutaj zabrała się naprawdę niezła i trochę go przytłoczyli. Jak wspominałam Kim Jae Wook tylko co ukradł Voice swoim wystąpieniem jako po*eb nie z tej ziemi, więc Tae Joon odpadł w przedbiegach. Nie zachwycił mnie też nijak jako aktor. Tzn, może w takich typowych kdramach rom comach się sprawdza, na pewno dam mu szansę, bo jakiś tam zalążek talentu było widać. Ale nie to, co np. wyrabiał Yang Se Jong w Duelu, gdzie oglądając jego popisy w potrójnej roli gubiłam kapcie z nóg :D

Także CTJ jeszcze musi zapracować na moje uznanie, ale nie powiem, widziałam go w Running Manie i wydaje się być sympatycznym człowiekiem :D
Tylko od ról psychopatów morderców niech się na razie trzyma z dala :)

ocenił(a) serial na 7
Kasiek_haz

Ja go nijak nie widzę w roli psychopatyxD
To taki słodziak, nie morderca.
Już o wiele lepiej pasował do swojej postaci w Suspicious Partner, gdzie grał uroczego prawnika.

Kasiek_haz

Dokładnie te same zarzuty mam. Nie wiem jak ją ocenić. Aktorstwo ok, miejscami nawet zabawnie jest, pomysł ekstra i pierwsze odcinki super a potem faktycznie równia pochyła. Końcowa scena mnie już dobiła. Mimo wszystko, nie żałuję obejrzenia tej dramy, na pewno było to coś niesztampowego.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones