Tak się zastawiam skąd taka nagła zmiana w postaci Michaela w drugim sezonie. W pierwszym widzimy go jako kochającego, przykładnego męża, dobrego przyjaciela i ogólnie dość przynudawego gościa. A od czasów pojawienia się Kim jego osoba ulega zmianą, zaczyna być zimnym sukinsynem, który co rusz zdradza kolejne partnerki, jest szorstki dla znajomych i potrafi w imię osiągnięcia celu nawet zabić.
Od tego czasu sam serial też zaczął przechodzić w transformację beznadziejnej opery mydlanej, gdzie każdy z każdym każdego zdradza.
Dlatego też 4 sezon był moim ostatnim z MP, ile można bazować na podobnym schemacie?
W sumie Kim pojawia się już w pierwszym sezonie, pierwszy raz widzimy ją nawet w jednym z pierwszych odcinków. Ogólnie jak teraz czasem zerkam na 1 sezon na CBS Drama to też zachodzę w głowę co się stało z tym dobrym druhem, dbających o wszystkich konserwatorem, lekarzem, troskliwym mężem itd. Kawał gnoja się z niego później zrobił...
P.S. Dobrze, że nie dane ci było oglądać ostatniego sezonu MP, toż to już zupełne s-f...
Jestem dopiero pod koniec 4 sezonu i mam pytanie. Wiem juz,ze ozenil sie z Jane, Sydney, Kimberly ( 2 razy) ale na filmweb widze jeszcze 2 Panie Mancini. Czy to tez jego zony czy jakas rodzina??
Kimberlly Show Mancini grana przez Marcie Gross to byla jego druga zona co zmarla w trzecim lub czwartym sezonie (dokładnie nie pamiętam) na raka był jeszcze zwiazany z Sydney pozniej zwiazala sie z Craiegiem Fildem a ostatnia Mancini to jego siostra na koncu byla jeszcze Megan w 6 ,7 sezonie.
Dzieki. Jestem wlasnie na poczatku 6 sezonu i siostra juz jest. Szkoda ze Sydney zginela. Moja ulubiona postac razem z Amanda oczywiscie
Tak samo uwielbiam Amande natomiast najmniej lubiłem Allison nie wiedziała czego chciala wsumie najnudniejsza postac wogóle.
Oj tak! Caly czas czekalam,zeby w koncu zniknela z tego serialu. Od samego poczatku nie moglam jej zniesc.