"Marco Polo" to nietuzinkowy, bardzo wiernie oddany realiami historycznymi serial. Jak wiemy główną rolę obok ,,łacinnika" odgrywa tu postać Kubilaj-chana, w którą wciela się Benedict Wong. I tu pojawia się pewna teoria:
- skoro B.Wong gra tego ,,Wonga" a.k.a. w MCU, ,, Sorcerer Supreme of the Masters of the Mystic Arts" (nie da się tego tytułu dobrze i wiernie przetłumaczyć), to co wy na to, że Wong odszukał w którejś z rzeczywistości Multiversum Kamień Czasu, cofnął się do przeszłości i spełnił swoje marzenie: wcielił się w Kubilaj-chana. W ten sposób namieszał w Multiświecie, co teraz musi naprawić Doctor Strange, Spider-Man i Kang Zdobywca.
No, to by było coś!