Wiejską okolicą wstrząsa seria morderstw: poćwiartowane szczątki zabójca chowa w krowich trzewiach. Śledztwo prowadzi dwójka ekscentrycznych policjantów, a ich poczynania obserwuje tytułowy mały Quinquin, okoliczny łobuziak.
Spokojną wiejską okolicą wstrząsa seria morderstw: poćwiartowane szczątki zabójca chowa w krowich trzewiach. Śledztwo prowadzi dwóch ekscentrycznych policjantów: van der Weyden i Carpentier (nazwisko kapitana van der Weydena należy kojarzyć z tworzącym w XV wieku flamandzkim malarzem Rogierem van der Weydenem), przypominających podobną parę z wczesnego filmu Dumonta, "Ludzkości". Niespotykaną sensacją zainteresowany jest też tytułowy mały Quinquin, ciekawski łobuziak z wadą słuchu i magnetyczną twarzą.