Pierwszy odcinek bardzo mi się podobał, drugi już za szybko i jakoś tak mniej ciekawie, mogli to rozłożyć na 4 odcinki i wstawić więcej prywatnych wątków np. ta nowa partnerka z "Gra o Tron", spodziewałem się jakiejś strasznej historii że ten morderca zahaczy o jej dziewczynę w ciąży, nie mieliście takiego wrażenia?

Co do tej Megan, to czytałam gdzieś jakieś teorie, że to mogła być Alice po operacji plastycznej :P to by wszystko wyjaśniało, bo jeśli chodzi o jej śmierć, to wiemy tylko tyle, że jest zdjęcie ciała w wodzie bez twarzy i niby potwierdzona jej tożsamość, nic poza tym. Poza diamentami był jeszcze wątek tego "beep beep", co Alice mówiła Lutherowi kiedyś, a Megan powtórzyła, jak do niego przyszła. Skąd mogłaby to wiedzieć? Chyba że podsłuchała kiedyś jakoś. Może obserwowała ich od dawna... nie wiadomo. Szkoda, że w takim momencie to przerwali.

Wg mnie motyw z operacją plastyczną byłby głupim rozwiązaniem w przypadku tego serialu, takie spłycenie sprawy, pójście na łatwiznę. Ja jednak liczę na jakieś podsumowanie historii, po latach jak oboje (Idris i Ruth) znajdą czas i chęci do powrotu na plan.