Jak to 2 sezon to dno. Jest rewelacyjny, nawet nie wiem czy nie lepszy niż pierwszy. Trzeba oglądać a nie spać.
mam oglądac fabułe zrobioną na siłe bez żadnego pomysłu?, już ostatnii odc jedynki zniszczył cały serial. Siłą tego serialu były niedookreślone pełne napięcia stosunki miedzy tą laską od czarnej dziury a tym murzyncem, Zrobić znich koleszków to było zniszczenie całej zagadki potencjalnej i pójście w niestrawny banał. 2 to ejst próba szokowania przemocą i coraz to dziwniejszymi zbrodniczymi freakami , , budza litośc te postacie i nudzą, jeszcze nowych bohaterów jakiś z dupy dokąłdają -ta lafirynda-y żeby zapchać z braku pomysłów czas antenowy nowymi relacjami miałkimi i zdupy,
Jesteś rasistą i szowinistą. Nie zrozumiałeś fabuły. Pozdrawiam i żegnam. Jak można takie arcydzieło profanować.
Jak to jest arcydzieło to jak nazwać Twin Peaks, The wire czy Breaking bad ? :):):)
Luther raczej porównywałbym poziomem do The Killing, Sherlock, The Shield, True Detective, Fargo,
ale nie do pierwszych wymienionych.
Nie jest tak źle jak mówisz :) Postać i przemiana Waltera to przecież główna oś fabuły.
Zresztą sam Anthony Hopkins powiedział,
że gra głównego aktora Breaking Bad to najlepsza rola jaką kiedykolwiek zobaczył.
Jasne. Nudne i blade to. Nie wiem co ludzie w tym widzą.
Żonka głównego bohatera to tępa wkurzająca dzida,
jego młodszy przyjaciel zwykły typ "żigolaka".
Całe bodaj 4 odcinki była wałkowana sprawa z gościem
w piwinicy. Że też bardziej tego nie rozwlekli, podziw ;_;
Mam tylko na myśli, że nie wszystko do każdego
przemawia (-> jak to jest arcydzieło to jak nazwać Twin Peaks, The wire czy Breaking bad?)
-> Nijak nazwać.
Dla jednego arcydziełem będzie mocny i dramatyczny Luther czy
Dexter, dla innych nudny i rozwlekły BB. Ot co.
Wszystko fajnie, ale "Breaking Bad" jest uważany za bardzo dynamiczny na tle chociażby "Sopranos" czy "The wire" :):):)
No i co z tego. Naprawdę nie rozumiem, dlaczego na tej stronie
jest tyle osób, które boją się użyć własnych głów i ślepo
idą za tłumem? Co z tego, że "jest uważany"? Przez kogo?
Tak jakbyśmy sami nie wiedzieli co chcemy oglądać i co nam
się podoba. Idąc tym tokiem rozumowania dojdziemy do tego,
że Dlaczego Ja polsatu jest jakże wybitne, bo tylu ludzi
to ogląda i powstało w cholerę klonów (również bardzo popularnych).
Litości.