niestety Jakoś mnie to martwi... Amerykanie każdy film potrafią zepsuć, rzadko zdarza się coś udanego (np. Infiltracja).

Jak nie będzie tam Elby, to nie będzie to Luther, tylko tak się będzie nazywać. Jak będzie Elba, to nawet Jankesi nie dadzą rady tego skopać.

Jednak nie będzie, przynajmniej narazie. Stacja FOX doszła do wniosku, że Indrisa nie da się zastąpić (przynajmniej narazie brak kandydatów). Zamierzają poszukać tytułowego bohatera trochę później.

Nie wiem sam co bym chciał. Idris w amerykańskiej wersji? Na plus to, że zrobią pełen sezon a nie trzy odcinki na rok. Na minus to, że.. USA. Brytyjskość i klimat Londynu to coś czego nie można wyeliminować.