bo choć postać Lucifera jak najbardziej na plus tak samo jak Maze to jednak irytuje mnie infantylność zagadek kryminalnych. Rozumiem, że serial głównie składa się na rozgrywkach pomiędzy braćmi i wszystkich rozterkach głównego bohatera, ale skoro już poszli w kierunku rozwiązywania morderstw to mogli by choć trochę bardziej popracować nad scenariuszem. Poza tym muzyka w serialu obłędna.
Całkiem fajne te sprawy są . Nie najgorzej napisane przynajmniej , gdyż łączą się i często są powiązane z głównymi bohaterami dzięki czemu dowiadujemy się o nich wiele nowych rzeczy.
To samo odczucie, trochę bardziej skupić się na skomplikowaniu zagadek i serial naprawdę byłby świetny. A zazwyczaj śledztwa toczą się wokół 2-3 osób, gdzie wytypowanie winnego nie sprawia większych trudności.
Fakt. Mi też się muzyka bardzo podoba. Przyznaję rację zagadki kryminalne nie są "konkretne"...
Mnie się wydaje, że zagadki kryminalne są jedynie bladym tłem tego serialu, żeby nie był czysto obyczajowy:) Szczerze mówiąc nie bardzo wiem, kogo mordują i niewiele mnie to obchodzi.
1 i 2 sezon to byl lucyfer z dodatkiem kryminalnym a terza mam wrazeniaze jest zagadk kryminalna z dodatkiem lucyfera.:/ niestety skiepscil sie serial, uwielbiam go ale czasami sie zastanawiam czy nie lepiej zeby bylo 16 odcinkow a konkretnie jak w poprzednich sezonach?
zagadki kryminalne zeszły w tym serialu na drugi plan, na pierwszym planie to sprawa istot niebieskich i tu właśnie zmarnowali potencjał. Przydałoby sie więcej aniołów i demonów, wtedy ta sprawa całej boskości trzymała by sie kupy. Kolejna sprawa to pani detektyw, jakby była ważniejsza od istot niebieskich.