PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=742520}

Lucyfer

Lucifer
7,9 116 998
ocen
7,9 10 1 116998
5,3 3
oceny krytyków
Lucyfer
powrót do forum serialu Lucyfer

Tom Ellis jest świetny.
Lauren German (pani detektyw) albo jest kiepską aktorką, albo ma źle napisaną rolę. Skłaniam się ku tej pierwszej możliwości.
Schade, Frau German!

maartuss

Mam to samo zastrzeżenie. Jest dość poważne, grozi nie oglądaniem serialu dalej. Taka pani psycholog jest za to świetna:) No i główny bohater.

Cairns

Zgadzam się ze wszystkim!

ocenił(a) serial na 8
maartuss

Czemu?

ocenił(a) serial na 5
Rozgdz

wcale się z wami nie zgadzam obsada jest bardzo dobrze dobrana . zarówno Tom jak i German grają bardzo dobrze

użytkownik usunięty
Daniel_Kot

widziałam dużo gorsze aktorki niż Lauren German
jak na razie nie pokazała się z jakiejś koszmarnie złej strony aktorskiej no chyba, że ktoś ma naprawdę DUŻE wymagania...

ocenił(a) serial na 5

dokładnie nie każdy aktor czy aktorka ma grać każdą role 10 / 10 ale na pewno nie można powiedzieć drewno to chyba trzeba bardzo nie lubić danej osoby :)

ocenił(a) serial na 8
Daniel_Kot

Zarzut bierze się zapewne stąd że jest to postać "stonowana" ale tak się często robi gdy jedna postać jest "szalona", np "Elementary".(aby uwydatnić ta "szaloną" postać podczas gdy druga jest ostoją normalności).
German bardzo fajnie kontrastuje fizycznie z Ellisem - drobna blondynka o jasnoniebieskich oczach i jasnej cerze i on, wysoki brunet z ciemnymi oczami. Miło się patrzy na nich razem.
no i moim zdaniem bardzo fajnie jej wychodza kłótnie z Luckiem, np:
http://www.youtube.com/watch?v=jM6JUkMhR18
Natomiast grając z dziewczynką wypada gorzej od Ellisa i to jest niestety widać (ale to raczej Ellis gra tak dobrze a nie ona słabo)

Rozgdz

Czy ja dobrze czytam: "Miło się patrzy na nich razem."? Zgadzam się. Tylko, co z tego? Gdyby to miał być casting na parę do zdjęcia na plakat reklamujący szampon, czy pastę do zębów, nie czepiałabym się. Koncept z partnerami- przeciwieństwami sprawdza się, choćby "Archiwum X" trzymało się latami m. in. dzięki niemu. Ale "niestety" tego typu seriale zyskują dużo więcej, gdy widz jest w stanie uwierzyć w chemię między bohaterami. Jak widać nie wystarczy powtórzyć kłamstwa sto razy, żeby stało się prawdą. To, że scenarzyści z uporem maniaka wmawiają nam ustami głównego bohatera, że jego towarzyszka jest interesująca, wcale nie oznacza, że każdy widz da się na to złapać. Główna postać kobieca jest kiepsko napisana. Nie zmienia to faktu, że aktorka, która ją gra także prezentuje wybitnie niski poziom. Ponadto nie przekonuje mnie irracjonalny argument " to raczej Ellis gra tak dobrze a nie ona słabo". Serio?...

ocenił(a) serial na 8
yurine

Serio. Aczkolwiek to było w stosunku do gry z dziewczynką czego chyba nie załapałaś (ponoć gra z dziećmi jest dla aktorów dość trudna).
Akurat chemię mają dobrą, nie tylko ja zresztą tak uważam, bo poczytałem trochę różnych opinii o serialu, odpowiednia ilość filmików shippujących też się już pojawiła, zresztą np:
http://www.youtube.com/watch?v=XdCz-Fwe4NE
Partnerka Lucka jest interesująca dla niego - bo jest normalna, to chyba oczywiste. Może z nią normalnie pogadać, pokłócić się, pożartować itd bez tego że ona kompletnie zgłupieje od jego mocy, patrzy też na niego jak na normalną osobę).I tak jest napisana. normalna policjantka, normalna matka plus parę bajerów fabularnych (sprawa Palmetto, matka aktorka, kręcący się w pobliżu ex), i tyle.
Przeciwieństwem dla kogoś takiego jak Lucyfer musiałaby być chyba zakonnica.

Rozgdz

"Aczkolwiek to było w stosunku do gry z dziewczynką czego chyba nie załapałaś (ponoć gra z dziećmi jest dla aktorów dość trudna)." Używając Twojego języka- "załapałam". Rozumiem też Twoją argumentację. Wchodzimy na grząski grunt dyskusji, o czymś, o czym się nie powinno dyskutować, czyli o gustach i preferencjach. Nie zamierzam przekonywać Cię. Podważyłam tylko argument, który dla mnie nie jest logiczny do końca. Równie dobrze można wyciągnąć wniosek, że on wcale nie gra tak dobrze, tylko ona jest słaba. Możemy mówić, że ktoś wcale nie jest takim złym chirurgiem, tylko jego kolega jest lepszy ( bo robi to dłużej, czy ma mniej powikłań). Nie zmienia to faktu, że wolałby byś operowany przez tego drugiego. Ten pierwszy ma wybór, albo dążyć do bycie coraz lepszym (nie lepszym od kolegi, ale od siebie), albo zrezygnować. Ciężką pracą można nadrobić niedobory talentu, ale nie jego całkowity brak. Z drugiej strony nie wkładając w coś wysiłku i tak utkniesz w martwym punkcie. Mam wrażenie, że pochlebne opinie na temat tej aktorki prowadzą ją do tego właśnie punktu. Klepaniem po główce- poskąpili Ci talentu, inni graja lepiej, ale to nic. Nic już nie musisz robić, nic nie musisz udowadniać. Nie wymagamy, więc ona nie wkłada pracy w bycie lepszą.
Co do postaci, to, przynajmniej dla mnie, irytująca jest ta "pseudonormalność". Trochę mam wrażenie, że nie mogli się zdecydować, czy ma być niezwykła i interesująca, czy przeciętna, by widz mogł się z nią utożsamić. Postanowiono to połączyć w najgorszy możliwy sposób i ostatecznie, wg mnie, efekt jest odwrotny. Mamy więc "normalną" rozwódkę z dzieckiem robiącą karierem w męskim świecie, w którym co nuż natrafia na opór środowiska. Brzmi nieźle, jednak to, jak to jest nam sprzedawane sprawia, że wcale nie chcę tego kupić. Trochę, jak z oburzeniem na wizerunek matek celebrytek, kreujących się na łamach tabloidów na "matki Polki" uśmiechając się do nas ze zdjęć na "spontanicznym" spacerze z markowym wózeczkiem- w pełnym makijażu, koniecznie w drogich i niewygodnych szpilkach. "Normalne matki" a potem mężczyźni zastanawiają się, czy nie mają w domu jakieś wersji "home edition".

ocenił(a) serial na 9
Rozgdz

Zgadzam się:) Ja tam lubię Chloe:) normalna, dobra, naturalna dziewczyna. Wyróżnia się w tym świecie cukierka(nie tylko w filmie), w którym opakowanie ma wielkie znaczenie:( Nie mówię tylko o wyglądzie. Pozdrawiam!

ocenił(a) serial na 6
maartuss

Zgadzam się w 1000%! dawno nie widziałam gorszej aktorki!! kładzie cały serial, ciężko ją oglądać. Zazwyczaj nie czepiam się gry aktorskiej ale ona to totalna porażka. Jej twarz nie pokazuje żadnych emocji.

ocenił(a) serial na 9
eve_roarke

Ja również miałam do niej zastrzeżenia, ale po 3 odcinku 4 sezonu zmieniłam zdanie. Moment gdy rozmawia z Lucyferem o tym, że nie jest w stanie go zaakceptować jest niesamowity. Przejście z "kobiety skały" do czystej rozpaczy jest poruszające.

ocenił(a) serial na 9
eve_roarke

A Isabelle Swan znasz? Jest tak drewniana ze nawet drewno przy niej jest jak gibka trawa.

ocenił(a) serial na 8
maartuss

Coś w tym jest, ale chyba scenarzystom chodziło o to by była to taka strong women, czyli kobieta z dzieckiem, która rozstała się z mężem a mimo to dążąca do sprawiedliwości i spełnienia marzenia w postaci pani detektyw. W oczach widzow ma wyglądać jako normalna kobieta, twada, powazna ale w oczach Lucyfera jest wyjątkowa albowiem nie ulega jego wdziekowi jak inne kobiety i nie wskakuje m do łóżka, jest inna, odporna na jego zaloty i to dla niego coś ciekawego, musi się starać i stad hab ta wyjątkowość, bo przecież diabeł może mieć wszystko a tu się okazuje ze jednak nie. Ja to tak interpretuje. Co nie zmienia faktu, że postać grana przez Toma daje mu większą możliwość, może z niej więcej wyciągnąć. Wg mnie wciąż z niej maksimum i każda scena jest tak rzetelnie przygotowana i dopracowana przez niego. Ja po prostu uwielbiam jego gest, mimike, sposób mówienia, jest w tym wiele wdzięku i to dla mnie czysta przyjemność oglądać Ellisa w tej roli, i rzeczywiście można mieć takie odczucia, że postać Chloe przy nim wypada średnio, no ale czy może coś więcej z niej wycisnąć? Należy zadać sobie to pytanie. Może po prostu ma kreować w te sposób tą postać by wyglądało to jak połączenie dwóch różnych światów. Widać duża różnice na ekranie między tą dwójką, ale też ich wspólne sceny mają w sobie to coś, nie mnie to oceniać ale ja jakoś specjalnie nie narzekam na German i je grę w tym serialu, da się to jakoś przetrawic jeśli ma obok Toma. On jakoś nadrabia swoją grą i ogólnie urokiem osobistym.

maartuss

Ja też skłaniam się ku tej pierwszej tezie. To już drugi serial z tą panią jaki oglądam (wcześniej widziałam ją w Chicago Fire) i niestety w obu nie powala, jej postacie są mdłe i nijakie. Nie czuję też chemii między postaciami Chloe i Lucyfera, choć Tom swoją świetną grą próbuje nadrobić za dwoje. Scena pocałunku na plaży mnie rozczarowała

ocenił(a) serial na 8
heterochromiaeye

Poprostu sami jestescie dretwi i szukacie drewna na sile,Chloe ma taka role jaka ma i musi sie do nie dostosowac i robi to wrecz swietnie,Lucyna za to ma latwo role bo moze szalec do woli i tu wrecz prawdziwy drewniak by sie wykazal.

heterochromiaeye

oj tam, razem z tomem wypadają całkiem dobrze, panne może nie rusza aż tak wiele ale przecież emocje, gdy było jej przykro bo się zawiodła na Lucyferze etc. dobrze oddała... choć mogła mu trzasnąć w łeb xD Maze to się chociaż z nim nie patyczkuje heheh

maartuss

Dopiero teraz zaczęłam oglądać ten serial i mam niestety podobne wrażenie - główna aktorka ładna, ale wyjątkowo drewniana aktorsko. Widzę, że jestem jedną z wielu.

Nie przestanę oglądać, bo Tom Ellis jest super i robi ten serial, ale kilka razy mi się zdarzyło, że rzuciłam w diabły (hehe) inne seriale, właśnie ze względu na słabą grę aktorską damskich postaci (np. "The Blacklist"). Dlaczego z reguły te kobiece role są słabe??? Przecież w Hollywood jest mnóstwo ładnych i UTALENTOWANYCH aktorsko kobiet. Może nie mają znajomości?

użytkownik usunięty
nikolatesla

Co Ty, z choinki się urwałaś? W Hollywood wszystko zależy od tego, która któremu obciągnie/się wypnie.

ocenił(a) serial na 7
maartuss

Ja tam ją lubię, nie jestem uprzedzona. Ale właśnie zaczęłam oglądać nowy sezon. Czy ona sobie zrobiła usta? Czy ma jakąś alergię? Jeśli alergia, to wiadomo, siła wyższa, ale samemu sobie coś takiego zrobić? Nie mogę zdzierżyć!!!

amaze

No ostatnio przecież zrobiła sobie jakąś operacje plastyczną na twarzy przez co jeszcze ciężej jej oddawać emocje.

ocenił(a) serial na 8
ChubakaCieLubi

też jej rola mi nie przypadła do gustu no ale jest ona trudna. Za to w kocowce 3 i w 4 sezonie wg mnie swietnie sobie poradzila

ocenił(a) serial na 7
ChubakaCieLubi

Kurde, to piękna kobieta przecież. Nie rozumiem :(

ocenił(a) serial na 9
maartuss

Ja tam lubię Chloe:) normalna, dobra, naturalna dziewczyna. Wyróżnia się w tym świecie cukierka(nie tylko w filmie), w którym opakowanie ma wielkie znaczenie:( Nie mówię tylko o wyglądzie. Pozdrawiam!

ocenił(a) serial na 6
propaganya

Naturalna? Chyba właśnie zrobiła sobie wargi, o przepraszam, usta glonojada.

ocenił(a) serial na 9
maartuss

To jest żart, prawda? Może jej rola nie jest tak wymagająca jak Toma Ellisa, ale i tak gra rewelacyjnie. Szczególnie w czwartym sezonie.

ocenił(a) serial na 6
niewiem_6

To nie jest żart. Kij od szczotki, który ma w pewnej części ciała, lepiej by się prezentował w tej roli. I nie, nie chodzi o wygląd. W ogóle nie ma w niej życia. Jeśli w finale okaże się, że to jakiś zombi, to ok. Przyznam, że zagrała rewelacyjnie.

ocenił(a) serial na 9
maartuss

Według mnie ona gra rewelacyjnie i widać dużo chemii między nią a głównym bohaterem.

maartuss

Obejrzałam na razie tylko 2 sezony, ale w pełni się zgadzam. Jest wyjątkowo nijaką, pozbawioną jakiejkolwiek charyzmy postacią i psuje cały serial. Nie wiem właśnie, czy to wina słabej gry aktorskiej, czy roli. Z wyglądu niestety też słabo. Jeszcze na samym początku nie było źle, ale później miała nieustannie podkrążone oczy i wyglądała jak wyniszczona chorobą. Włosy matowe i jeszcze do tego tandetnie zafarbowane, często wyglądały, jakby były brudne. Ciężko było mi na nią patrzeć, ale to głównie wina charakteryzacji, bo odpowiedni makijaż (absolutnie nie mam na myśli mocnego, ale taki dodający świeżości) oraz wyglądające zdrowiej włosy i mogła być naprawdę ładna. Myślę, że jej nijakość potęgowały też pozostałe, silne i barwne postaci kobiece, szczególnie Maze, ale też Ella, pani psycholog czy Charlotte. Wszystkie one były ciekawsze od głównej bohaterki i kompletnie ją przyćmiły. Wydawało mi się, że powinna być w niej jakaś "anielskość" i delikatność, a tymczasem wyszła sterana życiem matka-policjantka. Naprawdę nie wiem, co w tym atrakcyjnego :(

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones