Zapowiada się na kolejny detektywistyczny serial. Ile można? Identyczny jak 'Limitless' z tą różnicą, że tutaj jest inteligentny diabeł. Mogliby wymyślić coś innego. Ktoś, kto lubi wałkować tę samą papkę, powinien być zachwycony. Mnie osobiście znudził. Nic nowego. Nic ciekawego.
No niestety mam takie same odczucia.
Kolejny serial ala Mentalista/White Collar/The Blacklist czy Limitless. Czyli geniusz/przestępca pomaga FBI rozwiązywać zagadki kryminalne. Z tą różnicą, że tutaj będą pojawiać się elementy nadprzyrodzone, bo głównym bohaterem jest Lucyfer. Wydaje mi się, że ten zabieg jest jednak tylko po to, żeby nie być już ewidentną kopią w/w seriali.
Obstawiam, że będzie tak jak zawsze, czyli dostaniemy z 2-3 (albo 0) odcinków na sezon, w którym będzie jakiś główny wątek, a reszta to będzie typowy procedural. Wszystko będzie się kręcić w okół śmieszkowania Lucyfera i mieszania widzowi, kto jest "przestępcą odcinka". Schemat oklepany do bólu.
Dam szansę na 1-2 odcinki, bo serial w miarę nadrabiał humorem, ale jeśli nic się nie rozwinie i serial potoczy się tak jak przewidziałem to raczej sobie odpuszczę oglądanie reszty.
Raczej nie.Nie ma się co podniecać że to DC ,bo skoro Constantina popsuli to...