Dopiero co odkryłem, że istnieje coś takiego jak brytyjska wersja serialu. Dopiero co odkryłem, że wszyscy uważają "LoM" za profanację. I nie zmienia to faktu, że serial podoba mi się naprawdę bardzo. Fabuła, widoczki, aktorzy. No nic, trzeba będzie dorwać wersję BBC, skoro jest tak dobra... Choćby dla samego "Mistrza".
ogladalem wersje USA.
na pewno LEPSZA od brytyjskiej ale jej nie chce obejrzec.
człowieku brytyjska wersja 2 razy lepsza, no ale cóż niektórzy nie mogą się odzwyczaić od amerykańskiej papki :)
ogladalem caly pierwszy sezon brytyjskiej wersji. SUPER. Z ciekawosci wlaczylem sobie wersje US i nie doogladalem do konca nawet jednego odcinka. Calkowity inny klimat, w wersji bryt. mozna sie wczuc w ten klimat, serial zrealizowany tak jakby faktycznie byl z lat 70, tak jak i gra aktorska. Wersja US odrzuca i nie pozwala do niej powrocic.