Za to Ty pewnie jesteś szczupła.

masz racje nie jestem ale Łucja mnie raziła.

Dziewczyno ratuj się póki możesz. Później może być już za późno. Dużo biegaj, nie jedz czekolady - jedz warzywa.
Bo wiesz, my mężczyźni, wystarczy jak będziemy ciut przystojniejsi od diabła ;)

Matko! To jakaś genetyczna krzyzówka pasztetu z baleronem!!

Paskudna ta Łucja była :D
Na szczęście nakręcili drugi film w którym Łucja była już całkiem, całkiem ...

No tak teraz Łucja to landryna i dupencja że ho, bo, a Piotruś to ciacho. Teraz czekamy na erotyka Opowieści z Narnii.

Fakt, Łucja była okropna. Nie mogłam na nią patrzeć ;/

Pulpet :P:P, Aslan był troche dziwnie "zrobiony", Edmund taki blondyn, Zuzanna wyglądała jak dorosła osoba, a Piotra już nie pamiętam jak wyglądał... Innymi słowy kiepsko dobrane partie

gruba....
cóż, serial kręcono w czasach, kiedy dziecko miało być dzieckiem, a nie jakąś cukierkową małą miss :/

Dokładnie, dziecko miało być dzieckiem. We wszystkich bajkach z mojego dzieciństwa (szczególnie w baśniach braci Grimm) dzieci opisywano jako rumiane, okrągłe i pulchne. Kiedyś zaokrąglone kształty i rumiane policzki były symbolem zdrowia i szczęścia. Dzisiejsze czasy z normalnych ludzi robią wieszaki i cmentarne zjawy. Poza tym, nie tylko szczupłym i ładnym dzieciom mogą przytrafić się ciekawe przygody. Film był kręcony w czasach kiedy jeszcze nie przywiązywano wagi do dziecięcych konkursów piękności. Łucja to typowe niewinne brytyjskie dziecko i tyle. W 1988 roku miałam 6 lat i dla mnie ten serial to była magia, taki ówczesny Harry Potter. Przechodzenie przez szafę do innego świata to był dopiero kosmos. Porównując z dzisiejszymi czasami faktycznie szału nie ma ale ten serial to klimat dzieciństwa i ludzie mają do niego sentyment. Reksio czy Bolek i Lolek to też nie rewelacja w porównaniu z Dragon Ball czy innymi nowoczesnymi kreskówkami w HD, 3D i efektami specjalnymi ale nie tracą na popularności ze względu na sentyment. To są NASZE historie i bajki, nasze czyli dzieci pokolenia stanu wojennego i późnej komuny i dla nas były niesamowitym przeżyciem. My nie mieliśmy strzelanek i przemocy na ekranie. Jedyną przemocą był pistolet Rumcajsa na żołędzie :D Za 20 lat dzieci będą się śmiać z Dragon Ball i pokemonów, każde pokolenie ma własne bajki. WY drodzy filmwebowicze i Wasze upodobania też przejdziecie do lamusa i to wcześniej niż sądzicie, bo czas leci jak szalony ;) Ja niedawno oglądałam krecika a dziś mam już 30 lat ;)