Fenomenalny serial. Brakuje mi takich bajek dla dorosłych, gdzie nie wszystko trzeba łopatologicznie tłumaczyć w dialogach tylko uszanować inteligencje widza i pozwolić na odrywanie kart poprzez to co, widzimy na ekranie. Bardzo podobało mi sie, że z początku postawiono 100% właśnie na budowanie świata, do tego stopnia, ze miałem wrażenie iż mamy odczynienia z niepowiązanymi epizodycznymi nowelkami. Dopiero pózniej wszystko zaczęło sie zgrabnie łączyć.
Właśnie skończyłem ostatni odcinek, wchodzę na filmweb a tu zonk - 5,7 średnia ocen? Mam wrażenie, ze tytuł stał się gwoździem do trumny bo ludzie spodziewali się ekranizacji H.P.Lovecrafta a serial nie ma z nim praktycznie nic wspólnego.
Warto dać mu szanse bo to jedna z najlepszych fantastycznych historii w tv jaka ostatnio miałem okazje oglądać, plus prekursor bo łączy modne ostatnio w Hollywood kino historyczne dot. rasistowskich Stanów lat 50 z demoniczno-magicznymi scifi (i to momentami naprawdę brutalne).

wiesz, macki na plakatach też nie pomogły...

I nie wiem, może ja dziwna jestem, ale jak mi ktoś daje H.P. Lovecrafta+macki to mnie się to z metaforą na temat "rasistowskich Stanów lat 50 " od razu nie kojarzy.

Osobiscie nie dostrzegłem metafory, raczej inspirację, ale nie wiem co tam twórcy chcieli przemycić.

Nie jesteś dziwna :)
Postawienie na twórcę mitologii Cthulhu w nazwie i umieszczanie bezpośrednich odniesień do jego twórczości na plakacie, zdecydowanie sugeruje do czego pije ten serial. Niestety jest to bardzo mylące. A silenie się na pochwały, że serial wspaniały itp... może i tak, ale nie rozumiem połączenia Lovecraft z nowoczesną poprawnością polityczną.

Ano niestety, serial sam sobie strzelił tym w stopę.
Jaki by dobry nie był, to wywołując umyślnie pewne skojarzenia wywołał też adekwatne do nich oczekiwania.
Część z oglądających złapana na taką przynętę może i została potem zaciekawiona faktycznymi wydarzeniami... ale część, z czym trzeba się było liczyć, odeszła rozczarowana.
Ja się rozczarowałam.

Otóż to, to się zowie false advertising, fałszywa reklama.

Jak z kinowymi zwiastunami gdzie od paru lat obyczajówki i dramaty przedstawia się jako komedie bo na nie ludzie do kin chodzą chętniej.

A potem człowiek siedzi na sali i patrzy smętnie jak na ekranie zamiast obiecanego zrywania boków serwują mu śmiertelnie chore labradory, albo moralitety o ochronie środowiska i kryzysie emigracyjnym xp

Pomijając już sam serial i jego miernotę, to cieszę się, że nie jestem odosobnionym przypadkiem, który ma takie odczucia. Jest mi bardzo miło, że są osoby, które mają takie same spostrzeżenia. Zarówno na temat "zaciągania" do kina fantastycznym trailerem, który stanowi obłudę czy też plakatem mylnie ukazującym o czym będzie dany produkt.
Dzięki @Rejka i @Prozalina :)

Na pewno da do myślenia murzynom z dzielnic Chicago i LA. No oni na pewno chwycą tę metaforę. haha

Ostrzegam będą spojlery!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jeśli nie chcesz zepsuć sobie oglądania to nie czytaj proszę :)    
















A może po prostu ten serial zasługuje na taką ocenę?Nie chcę wchodzić w temat czy były potwory czy polityczne czy lovecraft czy straszy itd. Ten serial po pierwsze od strony technicznej jest na bardzo słabym poziomie. O ile dwa pierwsze odcinki po prostu przyjemnie mi się oglądało i jakoś przymykałem oko na słabe aktorstwo czy wykonanie, tak później robi się nudno, nieciekawie i po prostu wręcz idiotycznie.


Uwaga Spojlery!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


































Laska chce sobie być nieśmiertelna, ale my ją powstrzymamy przed tym haniebnym czynem! Okay chce załatwić waszego kumpla więc ma to sens dopóki główni bohaterowie nie wpadają na genialny pomysł powstrzymania jej poprzez poświęcenie osoby, którą ona chce zabić(Dodatkowo mieli alternatywę oddać jej jakąś książkę i mieć spokój, nikt nie umiera wszyscy happy).Oczywiście udaję im się osiągnąć cel czyli osoba, która miała umrzeć...umarła, ale powstrzymali złą Panią, która chciała być nieśmiertelna.Dodatkowo nasi główni bohaterowie pozabijali więcej osób w ciągu całego serialu niż główna antagonistka.I tak rozumiem główny problem dotyczy rasizmu, ale takich dzieł powstało tysiące, więc myślę, że możemy śmiało skupić się na czymś więcej niż tylko tym co miał przekazać. Chociaż akurat to jest jedna z rzecz przez, którą ten serial zyskuje bo nie jest pustą wydmuszką zrobioną żeby zarobic trochę hajsu i zabawić widza (przynajmniej możemy mieć taką nadzieję), tylko chce pokazać coś więcej, na przykład tragiczną masakre na czarnoskórych o której się prawie nie mówi. Za to plus i za to, że w niektórych miejscach potrafił zaciekawić, daję 5/10. Nikomu tego nie polecę, ale też specjalnie nie będę odradzał bo jak podejdzie się z przymrużeniem oka co do wykonania i logiki to można się dobrze bawić. Fajny pomysł (metafora), słabe wykonanie

Kiedy uznasz, że ten istotny społeczny, wciąż nierozliczony w Stanach temat zostanie w końcu rozliczony? Zawsze mnie ciekawi co takie osoby jak ty mają w głowie i jaki wynik muszą zobaczyć by stwierdzić tak to już historia i pora dać sobie spokój. Nie chcę tworzyć scenariuszy, liczę, że odpowiesz uczciwie co musi się stać by w końcu zamknąć ten niechlubny rozdział.