Jeśli chcecie, wpiszcie tutaj najlepsze (czyt. najdebilniejsze) momenty z "Klanu", których nie możecie zapomnieć i od których śmiać się Wam chce. Moja propozycja: Jeremiasz dostaje od Maliny kwasem w twarz, a dokładniej w oczy <lol>.
Oczywiście Maciek w wannie, słynne "Co sie stało?" i Mariusz mówiący "Daj śrubokręt" ;) Lubię też pouczajace teksty doktora Lubicza, bezczelne zachowania Bożenki i momenty z facetem moich marzeń (czyt. z Ryśkiem)
Wiesz jak lubisz sie śmiac z osób z zespołem downa to ci współczuję głupoty
Zależy jak tą sytuacje odebrać
Z jednej strony hahah śmiech głupi wg was pewnie debil MAciuś sie upił haha ma downa idiota haha z ludzkiego nieszczęscia sie tylko śmiać
z drugiej strony można sie uśmiać z samej stuacji niekoniecznie mając na względzie maciusia czyli smieszna sytuacja każdemu się zdarza narąbać sie piwskiem
'Wiesz jak lubisz sie śmiac z osób z zespołem downa to ci współczuję głupoty'
Śmieszna to jest w tym momencie głupota scenarzysty a nie osoba
z zespołem downa. Równie dobrze tę scenę mogłaby zagrać Bożenka.
Myślę, że bardziej rozgarnięci użytkownicy rozumieją o co mi chodzi.
oczywiscie pijany macius w wannie xD ' co sie co sie co sie stao ? ' bahahaha xD i ogolnie to momenty z Rysiem i Bozenka ;)))
scena z Bożenką kiedy miala wystąpic w filmie dla zboczenców haha plus Karol Strasburger jako pedofil.
Zdecydowanie scena "Maciuś w wannie" Boże! Przecież on sie zajebał do nieprzytomności jednym piwem! Ja zupełnie nie rozumiem w jakim świecie żyją scenarzyści Klanu...w każdym razie ta scena byłaby śmieszna gdyby nie była żałosna...
Aby wpisywać najlepsze momenty z klanu to trzeba go oglądać.Dla mnie ten serial to wiocha jak sam h....
Widziałem kiedyś z 15min
Jak już ktoś tu to napisał: "Dzieci, dzieci umyjcie rączki..." ten 'serial' nie powinien sie nazywać Klan tylko Dzieci myjące rączki
Rysiowi obrabowali mieszkanie a Mariusz na to "a niech to diabli" xD Tekst który każdy przeciętny Polak powiedziałby po takim wydarzeniu xD
Najlepszyy jest moment jak w klanie odkryli internet i komputer. Teraz w kazdym odcinku są jakies pierdoly typu:
(rozmowa Jurka, Antka(?) i tej jego zony)
-a my to całą noc łowilismy ryby
-jak to?
-a no w komputerze zesmy se łwoili ryby
-a no popatrz co te komputery potrafią
-<sztuczny smiech>
Albo
-masz tutaj Elzbietko wizytówke to takiego czarnoksieznika od komputerów. Umów się z nim to on przyjdzie i powgrywa "TE WSZYSTKIE PROGRAMY" zeby gwarancji nie stracic.
normalnie mnie krew zalewa jakie to są dzieci neo. teraz pol serialu sie kreci wokół "tego calego internetu" i komputerów. zal.pl
Nie no - teraz jest najlepszy wątek Adama i Maryśki! Dawno nie oglądałem, ale ostatnio zerknąłem, to leżał na klatce zbakany na maxa i ciocia Stasia z panem Jeremiaszkiem go ocucali. xD
No nie ma takiego drugiego serialu i już!
A teraz dzieci umyjcie rączki.
"Dzieci, umyjcie rączki"
"Bożesz ty mój"
I moja ulubiona scena:
(Kamilka idzie do szkoły; Podchodzi do niej ciocia Stasia):
Ciocia Stasia: Kamilko, włożyłam ci do plecaczka słodką bułeczkę. A na wypadek, gdybyś była spragniona, masz soczek marchewkowy ze słomeczką."
Kamilka: Dziękuje ciociu Stasiu (czy coś w tym stylu).
Kazda scena z udziałem nacpanego Adama Koneckiego narzeczonego Olki Lubicz - kompletnie nie potrafil zagrac upalonego, a rola nawciaganego speedem pomylila mu sie chyba z jazda po kwasie lub bieluniu - do wchodzacej do mieszkania starej Lubiczowej "a co sasiadka chciala?" a pozniej "wie Pani trzeba sie uczyc, uczyc, szybko uczyc" buehahaha! czy cos w tym stylu..
stety nie ogladalem tego i nie ogladam ale podejrzewam jak tworczo i autentycznie scenarzysci ukazują takie watki... moze ten kolo wiedzialby jak zagrac ale wolal sie nie wychylac...
Najdebilniejszy moment... To było dosyć dawno...
Wielki poniedziałek...
Idzie Rychu z całą familia do kościoła( Kaśka jescze waliła klocki w pampersy więc była w łóżeczku) Idą...do kościółka. A tu nagle wyskakują jakieś dresy i kibole zza drzewa. Krzyczą "Śmingus Dyngus". Oblewają Lubiczów wodą. Uciekają. Grażyna krzyczy : Tu jest małe dziecko!!! Mogliście je zabić!!! Rysiek rusza w pościg za wandalami. Kamera najeżdża na przerażona Grażę i beczącą Kaśkę. Rysiek wraca do rodziny po 5 sekundach. Zdyszany, łapie się za rekę. Grażyna podbiega a Rysiek "achhh, jeden mnie ugryzł!!!"
ludzie z was sa debile do kwadratu trzeba miec uraz na psychice zeby tworzyc forum klanu .. i jeszcze szydzic z niego . nie macie co robic. żenada
Albo moment kiedy Ryśkowie siedzą przy stole i Bożenka pyta się Rysia czemu się zawsze tak nadyma:P
Dawno nie oglądałam Klanu, muszę zerknąć jak rozwinęła się Bożenka, to moja ulubiona postać, kocham ją:*
wchodzę dziś do domu, biorę pilota, rozwalam się na kanapie jak królowa i przeskakuję z kanału na kanał a tu... BOOOŻEEENKAAA! ach, aż serce rośnie! juz pare lat tej szmiry nie widziałam dłużej niż 2 sekundy przelotem! no to myślę; a co, a jak, a sobie obejrzę! (aż 2 minuty wytrzymałam)
sama w sobie sytuacja nie jest śmieszna, ale to jak bożenka i jej mamusia to odegrały jest BEZCENNE. takie absolutne drewno. jakby wypowiadać "dworzec kolejowy". a szło to jakos tak:
-mamusiu bo widzisz jedziemy tam z x
-mhm
-ale on mi zwróci potem pieniążki za cośtam
-to bardzo dobrze bożenko bo nie mamy dużo pieniążków
ekhem.
ale wiecie, dlatego ten serial ma u mnie 2, a nie 1. to najgorszy polski. naprawdę. ale jest ZABAWNY! choć niezamierzenie.
wg mnie najlepszy moment był gdy dzieci śmiały się z Maćka i Bożenki nazywając ich "znajda i głupek". Do tej pory mam ubaw po pachy :)
najgłupsze to jest jak ten doktor od tej babki co cały czas gada 'absolutnie' zachowuje się jak przygłup, 'bożesz ty mój' i jak grazyna cały czas gada do ryśka 'ryśku' god, przeciez to w koncu jej mąż a ona do niego ryśku mogłaby równie dobrze mówić ryszardzie i na czesie wszyscy gadają cześka mogliby już skończyć ten serial niedługo będzie jak moda na sukces
simpsonka - ja rozumiem że masz ok nick, ale nie obrażaj Klanu! To się nigdy nie skończy (mam nadzieję).
Jeśli komuś się serial nie podoba to jest to najodpowiedniejsze miejsce do napisania o tym.
Nie wiem czy w temacie "the best" to jest dobre miejsce, ale niech piszą - myślę, że będą w mniejszości, bo to napisane zostało wyżej, to tylko zalety tego serialu (zresztą jest ich dużo więcej ;). Ja pozostanę wierny :D
mnie się zdaję że właśnie te (nazwanie wyżej najgłupszymi) akcje to też ewidentne plusy serialu, ponieważ można dzięki nim się z niego wyśmiewać. Poza tym według mnie autorowi tematu "the best of klan" dokładnie o to chodziło.
Oczywiście "co się stao", odwet za napad na Bożenkę (http://pl.youtube.com/watch?v=qFZxqpfcK28 - "brzytwa" wymiata) no i oczywiście piękna para, doktor-przygłup "w rzeczy samej" i jego równie durna żona "absolutnie". No i profesor Deptuła za nazwisko i ogromne powodzenie u kobiet.
Szczotką do kibla ją! Szczotką! xD
"ja nie jestem taka jak ona" ten ton... hahahaha
Ale Rysio i tak rządzi...
Jeszcze scenka:
Ela i Michał...
- On się na nią wydarą i rzucił czymś
A odpowiedź Eli:
- Michalku, czemu musisz być dla mnie taki niemiły
hahaha
jESZCZE JAs:KIEDY PRZYJDZIE TATA JACEK...KIEDY PRZYJDZIE TATA PIOTR
ALBO TA MAŁGOLA :TATUSIU WRÓÓÓÓÓÓÓÓÓCIŁŁEŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚ
NIE NAWIDZE JEJ TAKIE POSŁUSZNE DZIECKO :((((((((((((((((((((
''NIE NAWIDZE JEJ TAKIE POSŁUSZNE DZIECKO :(((((((((((((((((((( ''
jakieś kompleksy?? uraz z dzieciństwa tak? buahaha
Sylwester u Elżbiety i Jerzego wymiatał.Te cała pani Stasia czy jak jej tam z mężem i kolega z pracy Jerzego tańczyli w kółku :)
Albo mama tego rodzeństwa (nie wiem jak sie nazywają) do nich przed wyjściem na sylwka
- Nie będziecie sie nudzić?
Na co syn pokazując na gry planszowe
-Nie mamo.Mamy gry..
I Jerzy dodaje od siebie
-U mnie nie będą się nudzić!
Rysio i jego żoneczka Grażynka z tego co wydedukowałam zostali królem i królową balu sylwestrowego xD ale nie jestem pewna xPP
Marishia92 - dobrze wydedukowałaś!!!! To jest po prostu niesamowite! :D
Kocham ten serial ponad wszystko ;D