PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=98661}

Berserk

Kenpū Denki Berserk
8,2 6 460
ocen
8,2 10 1 6460
Kenpū Denki Berserk
powrót do forum serialu Kenpū Denki Berserk

Berserk powraca w lipcu!

ocenił(a) serial na 10

Tu macie trailer:

https://www.youtube.com/watch?v=weqvp2inoHo

ocenił(a) serial na 9
patryk250

A premiera już pierwszego lipca. :D
https://pbs.twimg.com/media/CjXzjhYUoAAABQL.jpg
https://pbs.twimg.com/media/CjSfD7eWYAALXjE.jpg
https://pbs.twimg.com/media/CjIL4QaW0AAT-sZ.jpg
https://pbs.twimg.com/media/Ci-P2UJUoAAcPwv.jpg
https://pbs.twimg.com/media/Ci5SLnwVEAAN3rG.jpg
http://i.imgur.com/mGMkfuU.jpg

ocenił(a) serial na 9
miszacz

Wraz z drugim teaserem hype opadł o 300%.
https://www.youtube.com/watch?v=Ih2-9HwHlpw

ocenił(a) serial na 10
miszacz

No niestety muszę się zgodzić....Kreska jak i animacja totalnie kuleją...W dodatku scena,gdy widoczna jest twarz Guts'a,gdy wykonuje zamach mieczem też została okaleczona...Całkowicie.

Funduszy na to nie mają czy o co biega..

patryk250

"Funduszy na to nie mają czy o co biega.": Pewnie niektórzy Japończycy cierpią na tą samą przypadłość co obecnie Amerykanie (patrz. George Lucas) - idą na łatwiznę, komercję i wszystko robią komputerowo. Chyba wyskoczyli z założenie, że świeżość techniki jest zawsze proporcjonalna do jakości. Albo po prostu nie chciało im się rysować kilkanaście tysięcy klatek na każdy odcinek, więc raz wszystko wygenerowali komputerowo.

ocenił(a) serial na 9
patryk250

Pełna wersja openingu, który według mnie nie pasuje do Berserka. Ale przynajmniej jest dość przyjemny do słuchania. https://www.youtube.com/watch?v=emFVFZhSQKA
Fragment pierwszego odcinka https://www.youtube.com/watch?v=ScNprNGSPDs

ocenił(a) serial na 10
miszacz

Ludzie mają rację...To wygląda jak jakaś animacja z PS2.

ocenił(a) serial na 9
patryk250

Szczerze to animacja z PS2 wygląda lepiej niż serial. :D https://www.youtube.com/watch?v=8phqA2gkkRc

ocenił(a) serial na 9
patryk250

Uważałem, że berserkowe filmy są co najwyżej średni. Po obejrzeniu pierwszego odcinka nowego anime, z pełną świadomością przyznaję, że się myliłem. Filmy w porównaniu z tym nowym szajsem są dobre, nawet bardzo. A w projekcie z 2016 wszystko jest złe, wszystko! Fabuła, animacja, muzyka, voice acting. No do cholery nic tam nie ma sensu. Guts stracił swoją badassowość, pomieszali Black Swordsman z Conviction Arc. Naprawdę schrzanili wszystko co się da.

ocenił(a) serial na 8
miszacz

No w zasadzie nic dodać nic ująć. Autorzy serii z 2016 polegli na całej linii!

ocenił(a) serial na 10
miszacz

A ja nawet nie chcę tego oglądać...Mimo,że mogę w każdej chwili.Przeczuwałem,że tak to się skończy.

ocenił(a) serial na 10
miszacz

Obejrzałem tą i nie mogę uwierzyć....Po pierwsze animacja kuleje praktycznie w 90%,bo pojawiały się jednak sceny w których to jakoś dobrze wyglądało...Po drugie to wszystko za szybko zlatuje(przynajmniej według mnie).W mandze,gdy Guts zapoznał się z Puckiem to ten cały proces długo trwał.Od pierwszego spotkania do ich rozmów w których to dzielą się jakby swoimi poglądami na świat.Po prostu scena od walki w barze aż do opuszczenia lasu zleciała TAK SZYBKO,że to się strasznie kijowo i na chama ogląda...Jak na razie to jest niestety shitowe.

miszacz

Miejmy wiarę - drugi odcinek jest ciut lepszy. Może jeszcze odratuję tę adaptację.
Należę do osób, które od dobrych kilku lat czekają na kontynuację przygód Gutsa, ale... tego się nie spodziewałem. Już opening mnie osobiście rozczarował. Jako fan daję jednak szansę i postaram się obejrzeć to, co wypuszczą, żeby chociaż móc to jakoś ocenić.
Bądźmy szczerzy, fabułę popędzili, bo to kontynuacja filmów, ale to, co schrzanili to animacja i voice acting.
+ kolory zbroi Rycerzy Łańcucha... o ja pier...

ocenił(a) serial na 10
Mr_Nos

A mi się serial zaczął na prawdę podobać,ale to pewnie bardziej ze względu na hype bo jednak fajnie jest znów widzieć Guts'a na ekranie :).

ocenił(a) serial na 10
Mr_Nos

Poza tym soundtrack jest dobry ;).

patryk250

Jestem po drugim odcinku i... UHHH! Co się dzieje z tym serialem? W drugim i trzecim filmie używali CGI z dużo większą rozwagą - głównie w scenach batalistycznych i zaćmienia, czyli w tych trudnych do narysowania. Tutaj całkowicie olali sobie sprawę i zaczęli generować tym CGI gdzie popadnie, nawet w prostych, mało dynamicznych scenach. Ktoś skompletował wszystkie sceny i ujęcia, które wyjątkowo nie powstały przy pomocy komputera i wyglądają o duuużo lepiej. Ile tego jest? 2 minuty w pierwszym odcinku i 3 minuty w drugim.
https://www.youtube.com/watch?v=UqYcctVgwuw
https://www.youtube.com/watch?v=l6PmhTG7Bi0
Moja teoria jest taka, że gdzieś na początku rysowania animacji nagle budżet został odcięty, albo terminy goniły (albo jedno i drugie patrząc na skalę) i w krótkim czasie wygenerowano resztę (czyli jakieś 90%) w komputerze w krótkim czasie i niskim kosztem.

Gdyby to chociaż ta komputerowa animacja prezentowała jakiś poziom. Serial póki co wygląda fatalnie. To nie przypomina nawet anime, albo średniej klasy kreskówki, tylko grę sprzed 15 lat. Animacja jest drętwa, ludzie poruszają się z gracją R2D2 i C3PO, tekstury niskiej rozdzielczości, a kąty poligony wyraźnie wystają (szkieletory i ożywione drzewo). Prawdę mówiąc to najbrzydsze anime jakie widziałem. Już nawet takie badziewia jak Mars of Destruction, czy Pupa wyglądały lepiej.

Jak reszta? Ok. Tylko ok. O fabule trudno się wypowiedzieć bo nie rozkręciła się jeszcze. Podoba mi się w sumie, że serial stara się być przystępny dla nowych widzów. Postacie: Guts jest nadal Gutsem, ale reszta strasznie mnie irytuje, zwłaszcza Puck. Nie czytałem mangi i nie wiem jak tam się prezentował, ale tutaj gościu skutecznie psuje powagę i mrok Berserka. No i ta jego chibi forma. POWAŻNIE? CHIBI W BERSERKU??? Każda sekunda z nim jest dla mnie męczarnią. Póki co najmocniejszą stroną jest muzyka: bardzo miło po długich latach posłuchać znowu muzyki Hirasawy. Ciężkie, gitarowe brzmienia może są trochę zbyt młodzieżowe, ale w paru momentach nieźle podkreślają badassowość Gutsa. Póki co jestem bardzo rozczarowany. Nadal będę oglądał, ale tylko z przeciekawości.

ocenił(a) serial na 10
szmyrgiel

Co do Pucka to właśnie niestety odczuwam to samo....ALE...Ja właśnie należę do czytelników mangi Berserka i powiem ci szczerze,że w mandze Puck'a bardzo polubiłem.Jakby wprowadzał humor do tej mrocznej krainy i jednocześnie się w nią wpasował...to znaczy nie psuł wcale klimatu a Gut's wcale nie był dla niego taki miły przy samym zapoznaniu się dopiero później jakby można powiedzieć zaczął go trawić....a tu normalnie nasz kochany protagonista zaczął z nim już gadać jak z przyjacielem jakimś...To też mi się nie spodobało...

A co do Chibi to taka jego wersja też się pojawiała w mandze,ale tylko na małe chwile i przynajmniej wprowadzał trochę humoru co mi się podobało :D

.Tak czy siak mangow'ego Puck'a bardzo polubiłem i całkiem inaczej on mi się widzi jeżeli chodzi go o przeniesienie do anime...to co zrobili z nim tutaj to pomyłka jakaś.Tam był uroczy i pomocny a tu jest po prostu wkurzający.

ocenił(a) serial na 9
szmyrgiel

Jestem po trzecim odcinku. Albo już się przyzwyczaiłem, albo jakość serialu rośnie, bo w trakcie oglądania przestałem odczuwać rozczarowanie, a zacząłem zainteresowanie. Walki dało się oglądać, pojawił się nawet niesławny koń, ale całkowicie go spartolili. Dobry patent z wytłumaczeniem dla nowych czemu Guts mści się na apostołach. Co prawda szkoda, że wzięli Pig Face'a zamiast bardziej kozackiego apostoła w stylu Wężowego Barona lub Hrabiego. Wnerwia mnie głos Guts'a cały czas wydaje się znudzony i jakby miał w nosie to co się dzieje wokół niego. Liczę na angielski dubbing i powrót Marc'a Diraisona jako głównego bohatera.

Martwi mnie jak poprowadzą fabułę. "Conviciction Arc" jest najdłuższym arciem "Berserka" nawet pomimo wycięcia "Zaginionych Dzieci". A tu już mamy Mozgusa oraz inwazję Kushanu i jeżeli dobrze patrzyłem chcą zmieścić wszystko w 12 odcinkach. Można się spodziewać sporej liczby cięć i przeskoków fabularnych.

Uwaga spoilery. Przez wycięcie "Zaginionych Dzieci" serial nie ma podstaw, aby wprowadzić do fabuły drugiego największego wroga Gutsa - Bestii Ciemności. A bez niego historia sporo straci. Od pewnego momentu Bestia jest częścią rozwoju charakteru Gutsa, napędza jego zbroję oraz można przypuszczać, że kiedyś doprowadzi do nowej tragedii w życiu Gutsa. A w serialu głucho i pusto. Koniec spoileru.

Dla mnie jako fana mangi Puck jest najlepszą i najmniej skaszanioną częścią serialu. W mandze też jest comic reliefem i posiada wersję chibi, ale pełni też ważniejszą rolę, która w serialu nie została zaznaczona. W "Black Swordsman" Puck poznaje Guts'a, gdy ten niczym nie różni się od apostołów. Użycie dziecka jako żywej tarczy? Codzienność. Torturowanie ojca na oczach jego córki? Sama słodycz. Wymordowanie opętane przez wroga dzieci? Drobnostka. Puck jako jedyny ma odwagę wykrzyczeć Gutsowi prosto w twarz, że jest potworem i dzięki jego wpływowi Guts powoli się zmienia. Wycięcie tego jest ogromnym minusem anime.

miszacz

Też jestem po trzecim odcinku. Ciekawe, że z każdym kolejnym odcinkiem jest coraz więcej ręcznie rysowanej animacji. W pierwszym odcinku były tylko króciutkie ujęcia (głównie zbliżenia twarzy), w drugim dodatkowo retrospeckje, a w trzecim jeszcze więcej ujęć, retrospekcji, a nawet scen (cały epilog był rysowany!). Nie wiem skąd się biorą takie liczne zmiany w animacji. Czyżby rzeczywiście CGI zostało dodane w ostatnim momencie z powodu terminów, albo cięć budżetowych? A może przyłożyli się do animacji po krytyce na CGI w pierwszym odcinku?

Komputerowa animacja nie jest jednak jedynym problemem. Nie czytałem mangi (dopiero planuję się za nią zabrać), ale czuję tutaj duuużo przeskoków. Wszystko dzieje się zbyt szybko, fabuła jest poszatkowa, płytka, pozbawiona sensu i brnie do nikąd. W pierwszym odcinku mamy "dzień z życia Gutsa" (podobnie jak w pierwszym serialu). W drugim odcinku wyłania się wątek Farnese która za wszelką cenę chce wyciągnąć z Gutsa informacje, porywa go, on ucieka i ją porywa, a Serpico rusza w pościg. W trzecim odcinku Guts zabija w swojej i Farnese obronie hordę demonów, ta wybucha histerią i karze Serpico go zabić, ten odmawia I NAGLE WRACAMY DO WĄTKÓW Z PIERWSZEGO SERIALU/FILMÓW!!!
Czy w mandze wątek Farnese jeszcze wróci, czy dosłownie na tym etapie się kończy?
Jak on w ogóle odnosi się do reszty serii?
Jaka była przeszłość apostoła, którego zabił Guts i kim była dziewczyna której głowa wisiał na ścianie? Retrospekcje były tutaj tak poszatkowane i niewyraźne, że niewiele z nich zrozumiałem. On był jakimś samotnym brzydalem kochającym psy, który był prześladowany przez ludzi poza tamtą dziewczyną?
Jeszcze ważniejsze pytanie - O CO CHODZI TEJ FARNESE!? Co to za upiór, czy demon, który wyjawił jej mrocznejszą naturę i ją opętał? Dlaczego Farnese tak nagle, histerycznie pragnie śmierci Gutsa? Za to że zabijał demony? A może za uratowanie jej życia? Na tym etapie jest to tak irytująca i pozbawiona sensu postać :(

ocenił(a) serial na 9
szmyrgiel

Cóż zazwyczaj w anime najlepiej animowany jest pierwszy odcinek, a później jakość powoli spada. Może tutaj robią odwrotnie i ostatni będzie najładniejszy? :D

Co do twoich pytań:
1. Tak, Farnese bierze czynny udział w późniejszych wydarzeniach.
2. Żeby nie spoilerować napiszę tylko, że chce się nauczyć od Gutsa jak stawić czoło wewnętrznym demonom.
3. Zabawne jest to, że Prosiaczek nie ma żadnej przeszłości. Jego historia i ta dziewczynka zostały wymyślone na potrzeby anime. W mandze pojawia się tylko po to, aby Guts mógł wypróbować Dragonslayera w boju.
4. Najpewniej o to, że jako przywódczyni Rycerzy Świętego Łańcucha jest arystokratka i poszanowaną osobą. A tu taki Guts porywa ją pół nagą z jej własnego namiotu, wiezie przez kilka kilometrów całkowicie nie okazując jej szacunku, a później, gdy została opętana omal nie miał z nią numerku. Bała się, że Guts może zacząć o tym plotkować co zniszczyłoby jej reputacje. Demon, który ją opętał nie jest czymś specjalnym, to samo przytrafiło się też Gutsowi.

ocenił(a) serial na 9
patryk250

To dziwne, ale piąty odcinek był dobry. Przez większość czasu dało się oglądać bez większych zgrzytów no i można było usłyszeć "Oh Ahses" dwa razy. :D Szkoda tylko, że reszta muzyki nie jest tak samo dobra, w niektórych scenach pobrzmiewało jakieś gitarowe smęcenie, a gdy Isidro chciał ukraść Dragonslayera muzyka przypominała spaghetti western. I czemu do cholewy w każdej scenie z Dragonslayerem jest odgłos walenia patelnią w ścianę?

ocenił(a) serial na 10
miszacz

Zauważyłem,że każdy właśnie narzeka na odgłos DragonSlayer'a hahaha.Patelnią o ścianę hahaha.Serial rzeczywiście jest już okej bo i animacji dobrej jest już więcej,ale gdy wcześniej soundtrack mi pasował to teraz mnie denerwuje.Cały czas ta sama happy nutka się pojawia,gdy Guts staje do walki a przydałoby się więcej mroku powiem szczerze.

ocenił(a) serial na 9
patryk250

Dobra wiadomość dla wszystkich fanów "Berserka". 14 wrześnie będzie premiera albumu Susumu Hirasawy zatytułowanego Ash Crow, na którym znajdą się wszystkie utwory, które stworzył dla Berserka. Oprócz znanych i kochanych jak Forces, Sign czy Aria znajda się też nieużywane utwory. Macie link do składanki kilku utworów https://www.youtube.com/watch?v=fCnqcpE4ugI

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones