PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=750328}

Kaznodzieja

Preacher
7,3 12 009
ocen
7,3 10 1 12009
Kaznodzieja
powrót do forum serialu Kaznodzieja

Jestem własnie po pierwszym odcinku i - trochę się zawiodłem. Pomine fakt, że Tulip nie jest wierną kopią z komiksu (niestety), ale dlaczego tak bardzo zmieniają fabułę? Dlaczego nie można trzymać się wiernie komiksu?
Dużo rzeczy w tym odcinku tak było wepchnietych aby fani komiksu poczuli się jak w domu:
1. już w pierwszym odcinku Jesse rozmawia z molestowaną kobieta w fabryce Quinncannona ( z tego co pamiętać to ta postać pojawiła się dużo póżniej),

2.Genesis przybywa z kosmosu (WTF??? - tzn że niebo jest tam daleko, daleko, daleko i idzie do niego jakoś dolecieć choćby rakietą). Więc logicznie rzecz biorąc Genesis nie est niebiańskim tworem tylko Obcym z kosmosu.

3. Jesse rozmawia sobie z Gębodupą. uuuuu.....to powinno być inaczej.

4. Tulip bez problemu odnajduje Custera - w komiksie przecież odnalazła go dopiero po kontakcie Jessego z Genesis. I na dodatek pojawiła się tam z Cassidym.

5. cassidy bez okularów - WTF, WTF, WTF. to już największe przegięcie. przez 13 tomów komiksu to była jedna z największych tajemnic dlaczego Cassidy nosi okulary a tutaj hmm.....

Czekam na Świętego od Morderców oraz na T.J. i Jodego oraz Babcię i oczywiście Herr Starr'a

jak na razie dla mnie średnio. 6,5/10 - ale tylko dlatego, że uwielbiam "Kaznodzieje".

ocenił(a) serial na 6
rcisek

Zgadzam się w pełni, dodałbym tylko, że mogło być dużo lepiej... Kompletnie nie rozumiem diametralnych zmian w fabule i to już na początku, ciekaw jestem co będzie dalej. Ale oczywiście daję szansę, choć nie ukrywam, że się zawiodłem. Tym bardziej, że czytałem wypowiedzi Seth'a Rogena'a, który mówił, iż jest wielkim fanem tego komiksu. Po obejrzeniu pierwszego komiksu szczerze przyznaję, że nie wygląda by realizował go wielki fan komiksu...

wazik

pewnie oglądał obrazki

ocenił(a) serial na 6
kadim_filmweb

Masz na myśli, że Seth Rogen oglądał obrazki? Jeśli tak to obawiam się, że masz rację;)

ocenił(a) serial na 5
kadim_filmweb

Na okładkach zeszytów :]

rcisek

Trochę jest wytłumaczone na angielskiej Wikipedii przy haśle dotyczącym komiksu: istniał drzewiej scenariusz wiernie oddający komiks, ale dla telewizji był zbyt mocny i kontrowersyjny, zwłaszcza od strony religijnej. Jest tam też opisane, że był pomysł, aby jeden zeszyt równał się jeden odcinek, ale i on został zarzucony. Były też pomysły, aby zignorować one-shoty i stworzyć nowe odgałęzienia głównej opowieści. Na czym teraz stanęło, już sam nie wiem, ale można się spodziewać wszystkiego. W każdym razie to na pewno nie będzie adaptacja. Wielka szkoda, bo wolałbym już "Kaznodzieję" w wersji oryginalnej i soft, skoro hard jest nie do przyjęcia. Na razie wygląda, że soft będzie na pewno, a przy okazji dostaniemy miksa, przeróbkę.

Do twoich uwag dodałbym niedbałości fizyczne. Po co decydować się w scenariuszu na skok z samolotu, skoro nie ma woli, aby przedstawić to, jak należy? Sądzę, że nawet najbezpieczniejsze lądowanie (tzn. na stopy) przy tak wysokim skoku wyglądałoby tak (w zwolnionym tempie): najpierw przy dotknięciu gruntu rozprysnęłyby się stopy, później kolana i reszta nóg, postać powoli stawałaby się coraz mniejsza, zacząłby rozpryskiwać się tors, w pewnym momencie postać miałaby wysokość głowy, która na samym końcu również eksplodowałaby. Sądzę, że o takich siłach mówimy. Tymczasem wampir wprawdzie wywalił bebechy na wierzch, jednak rękę i głowę miał nietkniętą. Niemożliwe. Nie przy takich okropnych wysokościach.

ocenił(a) serial na 5
Amerrozzo

uważam, że jeśli nie robi się wiernej adaptacji takiego komiksu to nie robi się jej wcale. jesli jest zbyt mroczny dla jakiejś tv to idzie się do innej i tam próbuje, aż do skutku. tak aby wyszło z tego mini arcydzieło a nie jakieś popłuczyny po komiksie. Twórcy mogli spróbować w Netflixie - tam nie boją się pokazać krwi, seksu czy przemocy (Daredevil, House of Cards, Narcos).

ps. zapomniałem dodać do moich zastrzeżeń - ojciec Jessego był Kaznodzieją????????????????

rcisek

<<uważam, że jeśli nie robi się wiernej adaptacji takiego komiksu to nie robi się jej wcale.>>
Ekranizacja to wierne przeniesienie utworu z jednego medium na drugie. Adaptacja to właśnie takie przeróbki (ale też z umiarem, bo inaczej będzie można mówić już tylko o inspirowaniu się czymś), nowe wtręty, jak widzieliśmy to w pilotażowym odcinku. Wyżej napisałem: "to na pewno nie będzie adaptacja", a powinienem był: "to na pewno nie będzie ekranizacja".

Ojciec Jessego nie był kaznodzieją. Nie wiem, kim był z zawodu. Walczył w Wietnamie, co robił później, nie pamiętam (mam tylko pewność, że na pewno nie był kaznodzieją). Skąd pytanie? W serialu coś wspominali?

ocenił(a) serial na 5
Amerrozzo

Jeśli dobrze się przyjrzysz to w scenach retrospekcji - ojciec Jessego nosi koloratkę (juz na samym początku serialu, po ataku Genesis na tego kaznodzieję w Afryce)...kuźwa nawet ot musieli spartolić. Jego ojciec był marines, służył w Wietnamie (gdzie spotkał johna Wayne'a który podarował mu zapalniczke z napisem "F**k communissm").Po powrocie spotkał matkę jessego która właśnie uciekła z farmy. (oczywiście o ile ten wątek w ogóle się pojawi - wraz z T.J. Jody i Babcią). bo jak na razie to kuźwa czarno to widzę.

ps. Ja wolę ekranizację a nie adaptację!

ocenił(a) serial na 7
rcisek

Nowa Tulip jest strasznie wkurzająca, wprowadza na siłę żenujący wątek komediowy który w ogóle nie pasuje do stylu komiksu.

ocenił(a) serial na 5
arkasatana

Dokładnie, jest strasznie irytująca z tym swoim byciem super cool.

rcisek

Ale o co ci chodzi, chcesz ekranizacji swojego ulubionego komiksu 1 do 1, obrazy komiksowe przekopiowane w 100% na kardy filmowe? No więc były takie próby, np Enki Bilal zrobił coś takiego. Wyszło mu średnio, raczej to była ambitna porażka.
Sorry, ale dla mnie to zabawne. Komiks klasy b/c jest przerabiany na serial klasy b/c, a ty się czepiasz, bo fabuła nie jest identyczna ;)

ocenił(a) serial na 5
aklekot

Zawsze ludzie oczekują wiernej ekranizacji. I nie, nie oznacza to przenoszenia kartki po kartce i dymku po dymku. Tutaj mamy do czynienia z przeinaczaniem niemal wszystkiego, więc nie wiem czemu cię to dziwi, że fanom komiksu się to nie podoba. Poza tym komiks na pewno nie jest jakąś podrzędna historią na miarę filmów lecących na Pulsie, co sugerujesz.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones