NAJLEPSZA JEST KSIĄŻKA I NIE MA SIĘ CO SPIERAC, ALE PIOSENKA KOŃCOWA MA COŚ W SOBIE.I powiem szczerze, orginał owej piosenki nie jest w 1/100 tak dobry jak wykonanie z udziałem Edyty. Właśnie dzięki barwie jej głosu, ma ona to coś.Oczywiście jest to moje osobiste zdanie. Każdy może to odebrac inaczej. Jak dla mnie jest ok i podoba mi się bardzo.

czy mnie sie wydaje, czy w koncowej piosence Edutka nie stylizuje lekko na Bjork?

Piosenka jest wzorowana na "In a manner of speaking" wykonaną przez "Tuxedomoon". Więcej informacji na nieoficjalnej stronie serialu tworzonej przez zespół pracujący przy serialu:

http://jawampokaze-serial.pl/

film rzeczywiście kiepski, ale co do piosenki nie mam zastrzeżeń-wiadomo, trochę inna aranżacja i te sprawy, ale mnie przypadło do gustu. ma fajną barwę głosu i śpiewa czysto, czego nie można powiedzieć o wielu tzw. wokalistkach po szkołach muzycznych

tak, tu sie zgadzam niektóre "wokalistki" nie umieją aż tak pięknie śpiewać. A nie daj Boże jak już nie które aktorki sie do tego zabierają...;/ ehh