Ja też sobie nie wyobrażałem, a teraz śledzę z zapartym tchem :)

Po obejrzeniu piątego odcinka stwierdzam, że serial powinien się skończyć na 3 sezonie. Nuda, brak pomysłów. Strasznie naciągana historia. Przez dwa ostatnie odcinki idzie usnąć.

Według mnie warto, ale nie znosiłam rudego, jego rodziny i zmiana w tym kierunku skłoniła mnie do powrotu do oglądania serialu;)

mnie strasznie irytowała Dana, ale Brody był jednak fundamentem tego serialu:) Ale widzę, że opinie są bardziej na tak, więc chyba zobaczę 4. sezon

Brody podobał mi się jako postać tylko w pierwszym sezonie, bo rzeczywiście czegoś takiego jeszcze nie było. Uważam jednak, że powinien wtedy zginąć w zamachu i mielibyśmy przeskok do wydarzeń z 4 sezonu. Widzę tutaj wiele osób zafascynowanych rudym, ale dla mnie jest to bohater negatywny (terrorysta i zdrajca) i dziwię się, że tak długo pozwolili mu żyć.

polecam na 10000000000000%

Mi się całkiem podoba ten nowy sezon. Sytuacja z Rudym była męczącą i miałem nadzieję, że ktoś go zaraz odstrzeli.
Fabuła ciekawie się rozwija w fajny szpiegowsko polityczny serial.

Dla mnie dodatkowym atutem jest postać Fary... ależ ona jest śliczna.

Obślizły, glistowaty rudy, który poświęca swoje dzieci i rodzinę aby zemścić się za arabskiego chłopca oraz chora, niezrównoważona agentka CIA zakochana w zdrajcy ojczyzny której przysięgał strzec jako motyw polityczno kryminalnego romansidła przerastał mnie od początku. Miałem nadzieję, że w pierwszych odcinkach odstrzelą tą parę i potoczy się to jakoś normalnie. Czekałem, czekałem aż doczekałem, że muzułmanie powiesili muzułmanina za zgodą władz amerykańskich, które zdradziły zdrajcę. Mocne ale głupie. Teraz czekam na jeszcze bardziej głupi rozwój wydarzeń.

sezon duuuużo gorszy, bez Brodyego to nie to, ALE w końcu w 6odc zaczęło się coś dziać :D !

Po słabszym 3. sezonie czwarty jest jak na mój gust świetny. Zachęcam gorąco wszystkich mających wątpliwości.

W mim odczuciu serial coraz słabszy (jako całokształt, bo może bieżące odcinki ciut lepsze od poprzedniego sezonu), Claire Danes coraz bardziej pretensjonalna.

Ja po drugim i trzecim sezonie obniżyłem notę z 8 na 6. Teraz po 6-stym odcinku czwartego sezonu podwyższam na 7. Jest dla mnie zdecydowanie lepszy niż political s-f które nam zaserwowano w drugim i trzecim.

4 sezon najlepszy

Warto nawet bardzo - ale sezon 4 mógłby być sezonem 1 - to po prostu sezon z nową historią od początku.