Zmiana aktorki Mildred było błędem. Kompletnie nie pasuje według mojej oceniy nowa twarz w 4 sezonie.
Sezon ewidentnie zrobiony na siłę.
Od 4 sezonów powtarzają tą samą sekwencje. Mildred coś robi okazuje się to nielegalne i to starają się odkręcić. Rozumiem aby trwało to z dwa sezony ale nie 4 ile można?! Jedyną ciekawą bohaterką jest Hekate nasz mały żeński snape. Gra aktorska i celowe przerysowanie tej postaci jest cudowne. Niestety aktorka grająca...
więcej