PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=688850}

Fargo

8,2 74 519
ocen
8,2 10 1 74519
8,4 27
ocen krytyków
Fargo
powrót do forum serialu Fargo

No jestem ciekaw waszych odpowiedzi? Szatan? Rotszyld? A może nowy szef, czy przełożony naszej bohaterki agentki?

ocenił(a) serial na 8
mariouszek

Tu każda odpowiedź będzie dobra. Dopowiadanie zakończenia można traktować tylko w kategoriach zabawy.

ocenił(a) serial na 9
mariouszek

no własnie - a może nikt nie przyszedł. Może VM wreszcie przegrał i ta jego rozmowa z Glorią to tylko kolejna próba manipulacji a 5 minut to 5 minut wolności więcej. Uśmiech Glorii wiele mówi - może w końcu go udupiła. Tak czy siak zakończenie otwarte i dlatego możemy podyskutować ;)

ocenił(a) serial na 8
mator

Na początku się uśmiechała, potem nie miała już tak pewnej miny, ale nie była to też mina powątpiewająca. Vargasowi wszystko się udawało, a nawet jeśli już wpadał w tarapaty zawsze spadał na 4 łapy (co za rym:)) Natomiast Gloria ciągle miała pecha i wszystko pod górkę. Dlaczego teraz by miało być inaczej?:)
Nadal uważam, że 1 sezon był jednak najlepszy i aktorsko i jeśli chodzi o scenariusz i prowadzenie akcji. Chociaż zakończenie było lekko rozczarowujące.

mator

Zakończenia nie należy brać moim zdaniem dosłownie - bardziej wpisuje się w ogólny temat sezonu dotyczący percepcji rzeczywistości i kłamstwa a prawdy (zarysowany w pierwszej scenie przesłuchania Stasi). W tym wypadku jeżeli nadal wierzymy w ostateczne zwycięstwo prawdy - Varga pójdzie siedzieć. Jeżeli wierzymy, że ktoś dopuszczający się takich czynów może nie zostać ukarany, uwierzymy i w to, że jakaś gruba szycha go wypuści.

Osobiście myślę, że Varga nie ma żadnych pleców (oprócz Goldfarb) będąc jedynie świetnym manipulatorem wykorzystującym bezradność i bierność ludzi takich jak Stussy.

ocenił(a) serial na 9
Lego_Golas

zgadzam się. W sumie cały ten sezon spiety jest właśnie klamrą czym jest prawda poczynając od przesłuchania w przez enerdowskiego milicjanta tego nieszczęśnika którego oskarżono o zabójstwo żony (i tu pojawia się po raz pierwszy nasz ulubiony kozak Yuri). Czyli są dowody na zabójstwo więc jest winny - prawdą jest to co da się udowodnić.. no i ostatni odcinek w którym VM konfrontuje się z Glorią. Manipulacja polega na tym że VM stworzył rzeczywistość w której nie da mu się nic udowodnić - ojczyma Glorii, Raya i 2 innych Stussych zamordował w końcu serial killer - jest sprawca który się przyznał, są dowody świadkowie itp. Czyli prawdą jest jego wersja i rzeczywistośc w której się porusza. Tak czy siak VM jest manipulatorem co tylko podkreśla genialna rola Thewlina. Ten facet kradnie całe show - właśnie oglądam ten sezon jeszcze raz odcinek po odcinku i scena w której zjawia się u Sy i Emmita---> pytanie Sy "where are u from ?" ----> a VM "America ?" albo rozmowa z obydwoma gamoniami w której uświadamia im w jakiej dupie się znaleźli (mimika, zepsute zęby odpowiednia manipulacja ) jest genialna ;) bah no wjazd na parking z ciężarówką i dialog z cieciem - are they with you ? ----> VM "surmise" :-)

ocenił(a) serial na 9
mator

Thewils bezdyskusyjnie stworzył najlepszą rolę 3 sezonu. Ale umówmy się - wielkiej konkurencji nie miał. Natomiast w pewnym momencie niezniszczalność Vargasa i jego ekipy była już męcząca. Wszystko się im udawało, wszystkich przekabacali jak chcieli, przy totalnej bierności i braku najmniejszego oporu. A pseudointelektualne gadki gościa były ciekawe przez pierwsze 2-3 odcinki. I nużyły, bo gość nawet w najprostszej kwestii nie odpowiadał jednym zdaniem tylko zawsze miał wielopiętrowy wywód. Przydałaby się chwila satysfakcji dla widza, tak jak w przypadku Malvo w I sezonie, który w paru sytuacjach był naprawdę blisko wpadki. Tutaj nawet nie wiemy czy wreszcie dostanie po łapach, cóż, to Fargo.

ocenił(a) serial na 9
adamcpdst

Fakt Thewlis konkurencji nie miał choć Ewan całkiem dobrze dał radę w podwójnej roli, Stuhlbarg też fajnie wypadł jako Sy (choć mam do niego słabość odkąd zagrał Rothsteina w "Zakazanym Imperium" ) no i Mary Winstead to całkiem niezła babka z charyzmą. Co do Vargasa to kto mu miał dać radę ? - para prowincjonalnych biznesmenów-leszczy ? przygłupi szeryf ? Facet który byl bezwzględnym manipulatorem i cynikiem robił ich jak chciał. Btw jak to w fargowskich klimatach bywa rozpracowała go Gloria i Lopez które się okazały najbardziej bystre. Malvo to był gośc bez dwóch zdań a załatwił go dupowaty Gus w chwili odwagi - cóż to Fargo ;)

ocenił(a) serial na 9
mator

Właśnie Ewan mnie rozczarował. Co prawda trochę ograniczała go konstrukcja postaci, które okazały się nieogarniętymi, antypatycznymi życiowymi pipami, ale spodziewałem się więcej po - jakby nie było - głównej gwieździe sezonu. Choć ogólnie McGregor jest chyba mocno przereklamowanym aktorem.

No właśnie dotykasz sedna: dlaczego żadna z postaci (oprócz Swango) nie mogła zdobyć się na odwagę żeby chociaż uprzykrzyć Vargasowi włażenie z buciorami w ich życie? Jakby nie patrzeć Stussy zbudował sporą firmę, a okazał się mięczakiem, który mógłby mieć problem z uzyskaniem posady ciecia parkingowego.

Obawiałem się typowo Fargowskiego końca, czyli Gloria zabijająca Vargasa, dobrze, że jednak nie było powtórki. :)

ocenił(a) serial na 9
adamcpdst

"Jakby nie patrzeć Stussy zbudował sporą firmę, a okazał się mięczakiem, który mógłby mieć problem z uzyskaniem posady ciecia parkingowego."

:D

To jest jedna z rzeczy która mnie kłuję w oczy w tej historii. No ok, Vargas jest przebiegły, cwany i trudny z niego przeciwnik, ale Emmit i Sy tak naprawdę nawet nie próbowali z nim walczyć, tylko rozłożyli przed nim nogi, żeby mógł ich posuwać jak tylko chciał. Nie bardzo mi się chce wierzyć w to, że tak łatwo ktoś by oddał swoją firmę, którą sam zbudował. Choć patrząc na zachowanie tych dwóch, to by chyba co najwyżej tych parkingów mogli pilnować o ile i to by ich nie przerosło :D

ocenił(a) serial na 9
Tortuga033

no tak ale spójrz na Sy i Emitta - 2 poczciwych kolesi z rodzinami i stylówą prowincjuszy. Zadne tam rekiny biznesu co najwyżej drobni kombinatorzy (nie mogli załatwić kredytu to skombinowali lewą pożyczkę na milion baksów bez dokładnego sprawdzania od kogo ją tak naprawdę biorą - patrz scena z prawnikiem z 2 odcinka) . Zjawia się VM który ma ich dokładnie rozpracowanych "ubeckimi" metodami i oznajmia że to była inwestycja a nie pożyczka i uczyni ich milionerami. Wiadomo że VM jest niezły w te klocki jeśli chodzi o manipulację i metodą kija i marchewki ich urobił. Sy niby się stawiał ale jak zobaczył Meemo i Gurke w akcji jak zlali Swango to szybko mu przeszła ochota na jakikolwiek opór.Wydaję mi się że to akurat całkiem logicznei prawdopodobne. VM raczej nie działa na ślepo trafili się tacy gamonie jak Sy i Emmit to ich wykorzystał na zimno. Pytanie które pojawiło się wcześniej czy Vargas to tylko sprytny manipulant czy też emisariusz jakiejś tajemniczej potęznej grupy Narwal o której wspomina. Może Narwal to po prostu następczyni syndykatu Fargo który rozklepał w parę minut Malvo w pierwszym sezonie. Tylko działają innymi metodami -z duchem czasu mniej brutalnej siły a bardziej manipulacja,pranie kasy itp. stąd te wszystkie przydługawe monologi Vargasa ktorymi czarował

ocenił(a) serial na 9
adamcpdst

no właśnie Ewan raczej dał radę moim zadaniem, choć masz rację że obydwie role ograniczyły możliwości ale w tych ramach które stworzył scenariusz ale dobrze się wpasował i jako pipowaty biznesmen z coraz większymi rozterkami przy końcu i jako brat nieudacznik jako "amatorski gracz brydża" (btw co za pomysł ;)) . Też za nim nie przepadam, ale moim zdaniem podołał. Swango to ciekawa postać bo na początku wydawała się tylko sprytną cizią która omotała swojego kuratora i podpuszczała go na brata żeby wydoić go z kasy a na końcu wyrasta na równorzędnego przeciwnika dla VM. Co ciekawe,wygląda na to że rzeczywiście kochała tego pierdołę Raya bo w sumie chciała go pomścić. Trochę to naciągane było ale wątek z tego niezły wyszedł. Przy okazji czytałem na innych forach że Mr Wrench równie dobrze mógł po tych paru latach zabić Emmita z 2 powodów: albo pomścił Swango albo przeszedł ostatecznie na stronę VM i dokończył robotę. W końcu Vargas proponował robotę Nikki podczas spotkania w hotelu (świetna scena ! ). Chociaż w tym przypadku stawiał bym na Mr Wrencha jako mściciela - to jest dopiero ciekawa postać :)

ocenił(a) serial na 9
Lego_Golas

O w końcu ktoś mnie oświecił, jak to się miało do sceny otwierającej sezon :)

ocenił(a) serial na 8
Lego_Golas

Stussy brzmi trochę jak Stasi, nieprawdaż?

ocenił(a) serial na 10
mariouszek

Nikt nie przyszedł poza klawiszem, Varga do końca był ściemniaczem i manipulantem, nie sądze żeby w następnym sezonie o ile taki powstanie ciągnięto ten sam wątek. Każdy sezon był inny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones