Jak dla mnie, nie. Nie mój klimat. Chociaż może będę jeszcze oglądać i się przełamie ale wątpię.
Warto obejrzeć dla grubego z Gomorry. Jego postać jest karykaturalna, ale jednocześnie groźna i nieprzewidywalna. Zdecydowanie wybija się z obsady. Zresztą ze swoim pomagierem (klasyczny stonowany cyngiel) tworzą dobry duet, napędzający całą krwawą wojnę, która dopiero na dobre się zacznie.
Powiem tak 1-wszy odcinek mnie rozczarowal wynudzil ale, że to Fargo mówie daje szanse i teraz juz jest bomba mistrzostwo swiata a pielegniarka rządzi w serialu :)))) ogladaj
Szczerze sezon jest średni. Kris Rock jako szef mafii w ogóle nie pasuje do tego bardzo dziwny kontrast między murzynami którzy są wygadani, spokojni wykształceni a włochami którzy zachowują się jak karykatury gangsterów. Genny z Gomory niby spoko do 6 odcinka gdzie tak po prostu wtf. Ogólnie irytujące wciskanie gadek o niewolnictwie itp.
Niestety mam takie same wrażenia. Początek był obiecujący, bo w końcu lata 50, mafia itd. no to przecie niemal samograj, a tymczasem zostaje to głównie sprowadzane do kolejnej bardzo dziś modnej narracji o uciemiężonych Czarnych. Włosi są przedstawieni w groteskowy sposób (jak na Fargo przystało), czego wisienką na torcie jest do porzygu karykaturalny Gennaro, są wewnętrznie podzieleni, natomiast gang Cannona jest przedstawiony z pełną powagą, jako ci inteligentniejsi, rozsądniejsi, ci sugestywnie "dobrzy", plus praktycznie każdy monolog wypowiadany przez ich przedstawicieli, to gadka o rasizmie z jakim się zmagają - co jakoś w przypadku Makaroniarzy nie jest tak silnie akcentowane.