PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=199691}

Doktor Who

Doctor Who
8,1 32 568
ocen
8,1 10 1 32568
8,8 4
oceny krytyków
Doktor Who
powrót do forum serialu Doktor Who

Pierwszy odcinek nowej Doktor zwiazany z postacia historyczna nie byl zly, ale wciaz brakowalo mu tego Doktorowego czegos.

Najwiekszy minus to dla mnie postac Krasko, a wlasciwie jego koniec. Odeslanie go w przeszlosc bylo takie... nijakie - zreszta, podobne uczucia mialem co do zgonow postaci w 1 odcinku tego sezonu. Ogolnie podobalo mi sie ze zamiast kolejnego super-zlego kosmity dostalismy motyw "zwyklego"podroznika w czasie, ale... kim on byl? Dlaczego robil to co robil? Czy zostal przez kogos zeslany? Bo tekst o "hobby" to IMO byla tylko wymowka.

Watek Rosy poruszajacy, szczegolnie w ostatnich scenach, ale dostala strasznie malo czasu ekranowego. No i szczerze mowiac, aktorka grajaca postac wypadla bardzo nijako...

Co do towarzyszy - WRESZCIE bylo jak trzeba. Ten odcinek nareszcie sprawil, ze zaczalem sie przywiazywac do Yaz i Ryana, a i Graham nie irytowal tak jak w dwoch pierszych odcinkach. Doktor znowu powrocila do siebie z pierwszego odcinka sezonu, ktora lubilem o wiele bardziej niz ta z poprzedniegio tygodnia. Mam nadzieje, ze odcinek drugi byl tylko wypadkiem przy pracy.

Na plus muzyka i wizualja, odcinek w jakis sposob naprawde mial w sobie ten klimacik lat 50.

Ogolnie - przyjemnie. Dam 7/10, lecz nie ukrywam, ze wobec nastepnego odcinka mam o wiele wyzsze wymagania. Chyba w koncu, sadzac po zwiastunie (https://www.youtube.com/watch?v=lriTKNQlH5s) , szykuje sie naprawde Doktorowa, a co mnie cieszy, takze Horrorowa przygoda. Czekam :D

ocenił(a) serial na 10
Rexus88

Ona momentami tak jakby czuła się zagubiona.

Trudno okreslić to odczucie ale odbieram to jak: "co ja tu do cholery tak naprawdę robię" w niektórych momentach.

Bez nawiązania do aktorki określiłbym to na: "jest bardziej pasywna od większości poprzednich Doktorów, częściej stoi z boku ingerując tylko gdy musi".

Trudno określić czy chodzi o zarys idei jej wcielenia czy jej sposób gry.

Ja na dziś uważam, że to będzie dobry sezon, nie rewelacyjny ale trochę klasyczny, a trochę nie i bardziej społeczny niż przygodowy wychodzi na to.

A moja wersja idei doktorskiej opiera się na dobieraniu wcielenia i towarzyszy pod "przygody" więc nie drażnią mnie aż tak niuansy, które zresztą pojawiały się i wcześniej.

aseksualność/biseksualność/czy dowolnoseksualność bywała już przedmiotem okolicznościowym tak jak emancypacja ogólnie pojmowana nie tylko w sferze kobiet.

Jest i pewnikiem będzie to na pewno inne wcielenie niż do tej pory ale wychodzi na to, że częścią całości się stanie bez większych problemów.

A teraz w takim razie największa zagadka nowego wcielenia:

czy i kiedy spotka tradycyjnych przeciwników.

3 odcinki i nawet nie ma wzmianki o typowych "wrogach"

ocenił(a) serial na 9
Rexus88

tragiczny odcinek. Mam wrażenie że scenarzysta pomyślał że zrobi odcinek o rasizmie w 1955 ale zabrakło pomysłu na sensowne wplecenie Doktora więc dopisał na chama "naprawianie" historii. Było nudno, łopatologicznie i rasistowsko [biali to squr a czarni spoko ziomki do rany przyłóż].
Zero klimatu Doktor Who. Zero magii, funu, emocji.
Ehh tęsknię za 10tym :(

dezertx

Zgadzam się to co zrobili z tym seriale woła o pomstę do nieba i nie jest już tym dawnym Doktorem Who, a w tym odcinku była kumulacja poprawności politycznej według BBC.
- biały bohater rasista chcący zmienić przeszłość bo tak ✓
- biali źli ludzie ✓
- uciskani czarni ✓
- czarni skarżący się na razimy w teraźniejszej Anglii ✓
- pakistanka/muzułmanka skarżąca się na rasizm teraźniejszej Anglii ✓

Ale policjant i kierowca świetnie zagrali swoja role bo aż ciśnienie mi podnieśli.
Żeby nie było fajnie że doktor jest kobieta przynajmniej coś świeżego ale liczyłem że będzie z nią podróżować choć jeden ogarnięty towarzysz pokroju Jacka, bo nie oszukujmy się w tym serialu zawsze grało więcej kobiet a otrzymaliśmy nijakich współtowarzyszy na siłę żeby tylko kogoś nie urazić :/

Smutno patrzeć jak upada 50 letni serial :(

ocenił(a) serial na 9
Rexus88

Po pierwsze, trochę zbyt ostentacyjna, by nie powiedzieć nachalna poprawność polityczna. Dopiero trzy odcinki, a już odhaczyliśmy kwestie płci, seksualności, rasy i religii. To nie jest tak, że mi się to nie podoba, ale to powinno być na drugim miejscu, na pierwszym są niesamowite przygody, fabularne twisty, wątek wojny czasu itp. a tutaj jest jakby ten serial został specjalnie zrobiony żeby nieść przesłanie.

Po drugie, trzech kompanów to za dużo. Doktor musi ich niańczyć, jakby prowadziła wycieczkę szkolną. Wszystkimi musi się przejmować, czasami widać że to dla niej duże obciążenie.

Po trzecie, gdzie się podział papierek psychiczny? przecież to by rozwiązało większość problemów.

ocenił(a) serial na 10
damianyk

To nawet nie jest tak, że powinno być na drugim czy którymś miejscu. Rzecz raczej w tym, że klasycznie było to wplecione w alegorie, jakieś podskórne przenośnie, a po objęciu sterów przez Chibnalla to jest wyłącznie tłuczenie młotkiem po głowie.

ocenił(a) serial na 10
nikike

To prawda.

Pierwsze classici, które z założenia miały historię pokazywać robiły to tworząc tło historyczne i fantasmagorie nie z tej Ziemii realizowane przez team Doctor.

ocenił(a) serial na 8
Rexus88

Dopiero nadrabiam odcinki, ale ten jak dotąd najlepszy.

ocenił(a) serial na 10
Rexus88

Cały ten sezon niestety nie ma klimatu pozostałych sezonów. Zamiast ciekawych historii mamy opowieści poprawnie politycznie co mnie strasznie irytuje. 3 i 4 odcinek . Jesli to bedą dalej ciągnąć to ja odpadam.

ocenił(a) serial na 10
Rexus88

Abi Lerner z odcinka 03x07 "42". DW bardzo lubi taki recykling :D

ocenił(a) serial na 10
paula15

dzięki

ciężko poznać bo to zupełnie inna postać. ;-)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones