nie zachwyca jakoś specjalnie, ale nie jest też tragiczny. Opowiada o mężczyźnie o imieniu William, który wraz ze swoją drużyną pomaga innym wyjść (najczęściej) z nałogu narkotykowego.
jak dla mnie wreszcie coś innego ile można robić seriali o gliniarzach , lekarzach , agentach FBI i co tam jeszcze ,a no jeszcze prawnikach lol :P
Zgadzam sie nie wybitny serial ale inny temat poruszany dla mnie troche zbyt byl lagodny ale ciesie się że bedzia druga seria
I jest Amy Price Francis! Ja mam ostatnio szczęście do niej i do Christiny Hendricks. Czego bym nie odpalił zawsze na owe piękne panie trafię.
A serial jest niezły. Choć brakuje mu nieco dynamiki, wyrazistości. Rzeczywiście jest zbyt łagodny. Do tego postać Akani jest na tyle przerysowana, że miejscami komiczna i z tego też powodu brak w niej wiarygodności.
Mam nadzieje, że wraz z odcinkami serial nabierze rozpędu. Aha, no i jeśli okaże się, że syn Williama przestanie być ateistą z automatu kończę to oglądać.