Ależ ja jej nie znoszę(postaci!) czy jestem odosobniony w mojej opinii?.
Drgawek dostaje jak widzę tę cizię. Mam nadzieję, że twórcy robią przegląd for a ludzie ostro po niej jadą, jak i po jej wielkiej miłości do Leo, i skończą raz na zawsze jej wątek na początku drugiego sezonu.
Dokładnie. Jest od grona ciekawszych postaci, które można pokazywać częściej, ew. wprowadzić kogoś nowego.
Nie jesteś sam.
Ja nie jestem nawet w stanie patrzeć na nią, bo coś w środku mnie powoli umiera, tak nie lubię tej postaci :P A jej 'wielka miłość' z Leo jest tak koszmarna, że muszę przewijać odcinek, bo zbiera mi się na wymioty.
Popieram - okropnie wykreowana, ten rodzaj postaci kobiecych, których zwyczajnie się nie lubi, bo totot przesłodzone i zdaje się być wyjątkowo nieinteligentne (nawet, jeśli twórcy serialu mieli co innego na myśli).
A z innej beczki w głupim momencie skończyli finał sezonu.....
No i Wawrzyniec taki wkurzony o fakt że Leo pukał tą ''larwę'' a nie ma o co.....
też za niż nie przepadam, na początku spoko, jakaś taka neutralna była, a teraz marze by ją ktoś zaciukał :P
A ja nie rozumiem dlaczego Lucrezia wzbudza w was takie negatywne odczucia. Mi jest żal kobieciny, nie ma w życiu lekko;) Na początku jej nie lubiłam, nie znoszę tego typu kobiecych postaci, takich suk. Jednak po ostatnich dwóch odcinkach stwierdziłam że nie jest taka zła, jakoś chwyciła mnie za serce.
To jest interesująca zależność, że niemal wszystkie główne bohaterki serialu są irytujące.
najbardziej wkurzajaca w calym serialu. mialam nadzieje ze Riario ja zabije ale niestety