Nie ogladam za bardzo Ceny Marzeń, ale za każdym razem gdy widze to w telewizji kojarzy mi sie to z ,,Balladyna". Maribel jest wtedy naiwną Aliną, a Rubi złą Balladyną. Nie wiem czemu, ale za każdym razemo tym mysle. Poza tym ten serial bedzie miał strasznie głupie zakończenie... Jakoś nie przypadł mi do gustu.