Jestem strasznie ciekawa jak potoczą się dalsze losy Lindsay i Danneyego( Mojej ulubionej pary) i znalazłam coś co mi się bardzo spodobało http://pl.youtube.com/watch?v=H0ZBQYoBAD8&feature=related
Danny i Montana serio rozbrajają ;D W którym miejscu teraz jesteś? Pytam bo nie chcę zdradzić ci ciągu dalszego.
Zaczynam 4 sezon!! Ale bardzo chce znać dalszy ciąg więc proszę o więcej szczegółów.......
No to Monika cie rozczaruje.Danny i Lindsay nie sa oficjalnie para.Zachowuja sie jakby byli tylko bliskimi przyjaciolmi.Zastanawia mnie co tez scenarzysci wymyslili???
To szkoda ale mam nadzieje że scenarzyści coś wymyślą i to coś co nas zaskoczy ale pozytywnie
Watek D/L ma byc kontynuoawany w tym tyg. Ogladalam spoiler i to co widzialam bardzo mi sie nie spodobalo. Zyje nadzieja ze to nie z matka Rubena calowal sie Danny tylko z Lindsay ( nie widac wyraznie). Lindsay w koncu mowi Danny'iemu co do niego czuje.
a mogłabyś podać stronę z której oglądałaś spoiler? też by obejrzała jeśli możesz napisz adres strony z góry dzięki
Po obejrzeniu tego drugiego linku mozna wynioskowac ze to chyba jednak Lindsay. Tylko ich rozmowa nie napawa optymizmem:-((
Mam dla was smutną wiadomość dziewczyny
Obejrzałam właśnie 16 odcinek 4 sezonu i niestety nie zanosi się aby D&L byli razem.Mianowicie Lindsay zaprosiła Danny'ego na lunch, on jednak odmówił wykręcając się zajęciami domowymi..co nie dokońca jest prawdą bo spędził noc z Rikki (matką chłopaka który zginął w przekonaniu Danny'ego z jego winy)Montana [słusznie] okazała mu swoje niezadowolenie ^^ po czym wyznała mu coś ;) pewnie się domyślacie ale trzeba to zobaczyć samemu
pozdrawiam fanów CSI NY
to przykra wiadomość ale teraz nie pozostaje nic innego jak tylko czekać na kolejne odcinki. A Lindsay powinna pokazać draniowi że ją to nie rusza - wtedy sam wróci. pozdrowionka
Ta zdrada Danny'ego to nie byl najlepszy pmysl scenarzystow. Przeciez miedzy D/L bylo tak pieknie.
zdecydowanie się zgadzam, mam upodobanie do szczęśliwych zakończeń :) i tu na takie się zanosiło ale jak widać nie dana im będzie łatwa miłość, na miejscu Lindsay dałabym sobie spokój bo mam wrażenie że Danny zrobił to by uspokoić sumienie... naprawdę żałosne posunięcie
ja co prawda tego jeszcze nie widziałam ale to obrzydliwe i takie typowe dla facetów że aż śmieszne że scenarzyści się zdecydowali na takie posunięcie. Jak to jest że jak facet coś zepsuje to myśli że poprzez łóżko wszytko naprawi????????????
Rzeczywiscie faceci maja czasami dziwny sposob mylenia. Przespal sie z nia zeby bol po smierci Rubena minal i jeszcze bez zajakniecia oklamal przez telefon Lindsay. Ale ma chyba wyrzuty sumienia ze Lindsay przez niego cierpi bo zakochala sie w nim bez wzajemnosci.Oby sie opamietal.
OMG... jestem chyba jedyną dziewczyną z Filmweb która myśli inaczej... szczerze? Nie lubię Lindsay... Wolałam Aiden ale jak to zwykle bywa w fajnych filmach: Najfajniejsi umierają pierwsi... i cieszę się ze nie będą razem... Lindsay mogła by wylecieć... Ale nawet jak będą razem i Lindsay nie wyleci to i tak będę uwielbiała CSI:NY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (i może kiedyś przyzwyczaję się do Lindsay:D)
mnie nawet nie chodzi ( tak bardzo)o to czy Danny i Lindsay będą razem czy nie tylko o to że Danny okazał się takim dupkiem przecież nikt nikogo nie zmusza do kochania nie kochasz i tyle - ale żeby od razu niemożna było tego powiedzieć tylko tak oszukiwać i kombinować? Przecież każdy mądrze myślący człowiek wie że takie rzeczy zaraz sie wydarzą. pozdrawiam
Natkaa to smutne ze cieszysz sie z czyjegos nieszczescia. Lindsay nie tylko na filmwebie jest ogolnie lubiana.A niby dlaczego mialaby wyleciec?
jakiego nieszczęścia? Przecież to tylko serial:P zresztą koleżanka ma racje, dobrze by było gdyby lindsay wyleciała, jest strasznie miałka, nie wiem czy to wina aktorki czy kiepsko napisanej postaci ale csi by nie straciło wiele z z powodu jej odejścia...w ogóle to ma być serial kryminalny a nie jakas moda na sukces więc stop głupim romansom:P
Może wylecieć bo jej nie lubię... po za tym nie cieszę się z czyjegoś nieszczęścia... Lindsay to tylko fikcyjna postać, a Anna Belknap tylko gra to co ma w scenariuszu:D Więc nie ma tu żądnego nieszczęścia:D
Nie jestem do końca pewna, ale buszowałam po necie no i znalazłam parę rzeczy! Nie sa one na 100 %, ale wiem, ze Danny będzie chciał pocałować Lindsay, ale ona odmówi, będzie coś tam paplała, że nie łączy związków i pracy, no ale wydaje mi się, że później będą razem...tak gdzies czytałam, ale nie jestem do końca pewno, no bo to było jakis czas temu, jednak ja liczę, że będą parą bo pasują do siebie tak jak Mac i Stella! Coś mało tych związków w tym serialu...
I bardzo dobrze, że jest mało związków, bo to kryminał a nie telenowela brazylijska albo CSI Miami ;). Dla mnie Mac ma być ze Stellą, Lindsay z Dannym, Flack z Angell i wystarczy. Żadnych nowych romansów się nie domagam.
Hehe^^ Mi też nie chodzi o to, żeby jakieś romansidło powstało tylko o to, żeby chociaż był jakikolwiek pożądny związek! W żadnym wypadku nie chcę robić z tego serialu brazylijskiej telenoweli! W życiu :) Idealnie ujęłaś w swojej opinii kto z kim powinien być xD To by mi wystarczyło zdecydowanie xD Mac ze Stellą i Lindsay z Dannym! Zgadzam się w pełni! Ale pewnie tak nie będzie niestety...
najlepiej niech zostaną wszyscy przyjaciółmi:. bo jak tak wszyscy będą razem.... to już będzie jakaś telenowela...
No czy ja wiem...trzy związki "normalne" na jednen serial, to raczej telenowela by nie powstała...A co z tego, że załużmy Stella nie będzie z Mac'iem (a pewnie nie będzie :() jak i tak im wcisną kogoś...Więc już według mnie lepiej jakby były te dwe i by plątania nie było żadnego, ale to nie ja jestem reżyserem xD I tak serial cudowny! xD
uwielbiam ich :D, i mam nadzieje że sie jakoś pogodzą i znowu zejbą ale to już w 5 serii dopiero :(, ja uwarzam postać Lindsay za bardzo fajną jst młoda i ciężko proacowala odbębiając czarną robote na początku, dzieki czemu ma jeszcze większe doświadczenie :)
Danny i Lindsay się pogodzą i się pobiorą. Później Lindsay urodzi dziewczynkę i będzie wspaniała rodzinka :) Uwielbiam Lindsay i Danniego
Ja też uwielbiam tę parę. Jestem ciekawa co scenarzyści wymyślą dla nich w 6 sezonie.