PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=662945}

Broadchurch

7,9 44 969
ocen
7,9 10 1 44969
7,3 12
ocen krytyków
Broadchurch
powrót do forum serialu Broadchurch

Rewelacja!

ocenił(a) serial na 9

Serial obejrzałem, bo przekonał mnie zwiastun. Nie zawiodłem się! jak na razie moja ocena to 8-
9/10 ! :) obejrzę 2 odcinek może zmienie zdanie :p ale wątpię :D
+do tych co oglądali
Wątpię, że ojciec Daniela zabił go... o to chyba chodzi zeby kazdy go podjerzewał z widzów a tak na
prawdę jest to ktos kogo się nie spodziewamy :P przypuszczam :)

ocenił(a) serial na 8
RinOkum

Też wątpię ,że go zabił ale czemu nie powiedział z kim się spotkał ? Najbardziej zaskakujące zakończenie było by takie ,że to Alec zabił :D

I wydaje mi się,że młody musiał być świadkiem jakiejś zbrodni i przez to ktoś go zabił.

ocenił(a) serial na 9
kamil665544

Wydaje mi się, że ojciec Danny'ego spotkał się z listonoszem. (Bez sensu, że powiedział, że nie wie jak gość miał na imię). Wcześniej Jack - ten od gazet mówił, że widział, jak Danny kłóci się z listonoszem. Może dowiedział się, że tatko jest gejem?
Beth na pewno nie jest w ciąży z Markiem.
Ciekawa jestem, o co chodzi z tym wisiorkiem i czyje zdjęcie Alec ma w portfelu (córka, siostra?). Oraz skąd u niego te ataki paniki.
Ten jasnowidz wspomniał coś o łodzi. Dannego zabito w tej białej chacie i łodzią przetransportowali ciało na plażę?
Deskorolka musiała zostać w tej chacie i jak Susan (ta z psem) sprzątała, to ją wzięła?
Takie moje dywagacje...

merusek

To zdjęcie w portfelu to wydaje mi się, że to może być ofiara w tej sprawie co Alec wcześniej prowadził

j_sandomierska

To córka.

ocenił(a) serial na 9
RinOkum

Jestem po 2-gim odcinku i wątpię, że ojciec zabił syna, co by się miało dziać w kolejnych 6-ciu odcinkach?
Każdy w tym miasteczku ma tajemnice, na pewno twórcy nas zaskoczą.
Wątek z jasnowidzem to było przegięcie, całkowicie niepotrzebne, ale to jedyny minus.

ocenił(a) serial na 9
wfil

Scena zaproszenia na obiad z trzeciego odcinka - mistrzostwo!!! ;)))

merusek

Scena obiadu jest za to jeszcze większym mistrzem :d

ocenił(a) serial na 9
j_sandomierska

Heh, raczej....;)

ocenił(a) serial na 8
j_sandomierska

To nie mogę się doczekać, bo szczerze się usmiałam, jak Ellie go zapraszała :D "-Yea...(że przeyjdzie) - Thank you, bloody hell!"
Czy jakoś tak szło ;d

ocenił(a) serial na 9
wfil

Mam nadzieję, że znajdzie się jakieś racjonalne wyjaśnienie jasnowidza. Jeśli nie... cóż, trzeba będzie z tym żyć ;).

ocenił(a) serial na 9
otis_tarda

Wydaje mi się, że w 4 odc. się wyjaśniło i bardzo podoba mi się taki obrót sprawy :)
Poza tym, czy tylko mi się wydaje, że nagle akcja nabrała rozpędu?

wfil

Ja też mam wrażenie, że akcja nabrała rozpędu :) Najnowszy odcinek (5) jest moim zdaniem genialny. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Jestem ciekawa co wymyślą w nadchodzących odcinkach i kto okaże się mordercą.

ocenił(a) serial na 9
Lady_MM

I rozwiążą wreszcie o co chodzi z Susan i Nige'm, ten wątek ciągle mi spokoju nie daje :)

dead_weather

Dokładnie. Według mnie najbardziej podejrzani są.
A tak swoją drogą, miasteczko skrywa wiele tajemnic, które jeszcze wyjdą na światło dzienne. Wydaje mi się, że istnieje związek między matką Beth a Jackiem. Po odcinku 5 (SPOILER) mam wrażenie, że może Jack jest ojcem Beth albo miał jakiś związek z jej matką. Ona ciągle go broni. Ten 'jasnowidz' z 3 odcinka mówił, że ktoś z jej rodziny próbuje do niej przyjść i grał na pianinie - a Jack był nauczycielem muzyki. Może jej matka jest byłą żoną Jacka albo coś w tym stylu?
Kurczę tyle wątków i tajemnic. Można się pogubić.

A tak swoją drogą kogo podejrzewacie po 5 odcinkach? Mi najbardziej nie podoba się zachowanie Susan i Nige oraz Toma. Pastora w roli mordercy jakoś nie widzę. A i jeszcze podejrzany wydaje mi się chłopak Chloe.

ocenił(a) serial na 9
Lady_MM

Zgadzam się. Odcinek genialny. Też się nie spodziewałam. Tzn. raczej nigdy nie brałam pod uwagę Jacka, ale teraz zupełnie nie wiem, kto mógłby być mordercą i jaki w ogóle mógłby być motyw. A propos matki Beth, to pamiętacie, jak ten jasnowidz mówił Alecowi i tym wisiorku? W tym samym odcinku chyba była taka scena, że matka Beth przyszła do pastora do kościoła i miała na szyi taki wisiorek z krzyżykiem i nawet chyba dotknęła go ręką podczas rozmowy. Może to nie ma znaczenia, ale tak jakoś mi się przypomniało...
Rozwaliła mnie scena, jak Becca przyszła do pokoju Aleca... Ręce mi opadły !!!! Mistrzostwo:)
Z niecierpliwością czekam na następny odcinak.

ocenił(a) serial na 9
merusek

Podeszłam do serialu sceptycznie i właściwie tylko z uwagi na DT... a tu się okazuje, że wciągnęłam się tak, że po każdym odcinku analizuje wszystko czego się dowiedziałam i szukam mordercy! Haha świetny serial, naprawdę wciągający!

Tak, ta scena w hotelowym pokoju z Becca to była istna perełka! Natomiast koniec odc nie był dla mnie zaskoczeniem i mam w sumie nadzieje, że oczyszczą Jacka z zarzutów, bo jego postać poruszyła ciekawą kwestie, mianowicie: że w dzisiejszych czasach mężczyzna nie może okazać zaangażowania i uczuć nie będąc tym samym podejrzewanym o pedofilie itd. Nie mówię oczywiście o tym całym ślubie z 17 latką itp. Chodzi mi raczej o to, że patrzyli nawet krzywo na to, że robił zdjęcia dzieciakom. Wkraczamy trochę w świat paranoi z tą całą pedofiliom. Z jednej strony jest to dobre, bo uświadamiamy sobie faktyczne zagrożenie, niestety z drugiej zwyczajne zachowania podkładamy pod przestępstwo. Wydaje mi się, że samobójstwo Jacka będzie właśnie pod ten kontekst podciągnięte. Choć może się mylę i zrobią z niego totalnego psychola, perwerta, pedofila i morderce... W każdym razie motyw przewodni odcinka piątego to "przeszłość Cię zawsze dopadnie, a prasa to ścierwo" i ja się pod tym podpisuje.

Co do mordercy? Nie mam bladego pojęcia! I bardzo się z tego ciesze, bo już dawno nie oglądałam serialu kryminalnego, który nie byłby oczywisty.

ocenił(a) serial na 9
Occta

Haha, Becca i Alec, piękne :D Niby też zaczęłam oglądać dla DT, ale teraz jego postać zeszła mi na dalszy plan zupełnie. Może potem powiedzą trochę o Sandbrook.

Occta, pod wypowiedzią o pedofilii mogę się tylko podpisać.

Właśnie co do mordercy co chwilę wychodzi coś nowego, jednego oczyszczą, drugiego zbrukają, a dalej nie wiadomo kto i po co. Nie wykluczam księdza, bo nauczyłam się w filmach pewnej zasady - jeśli lubię jakiegoś aktora i postać, to znaczy, że on jest winny :D Za często mi się sprawdzało, więc biorę go wciąż pod uwagę. A Susan i Nige... może nie zabili, ale czegoś ciekawego się na bank o nich dowiemy

ocenił(a) serial na 9
dead_weather

Mi właśnie ta Susan najbardziej śmierdzi. Co do księdza to nie za bardzo widzę motyw. Właściwie w ogóle nie mogę wymyślić motywu by chcieć zabić 10-latka... Ale to jest właśnie mocna strona serialu, cokolwiek byśmy przewidzieli i tak w następnym odcinku dowiemy się czegoś co rzuca zupełnie nowe światło na całą sprawę :)

Occta

Susan smierdzi bo ma cos do ukrycia (chociazby prawdziwą tozsamosc), ale raczej nie ma to zwiazku z morderstwem tylko z jakąs sprawą z przeszłosci,

ocenił(a) serial na 9
dead_weather

i jeszcze zastanawia mnie dzieciak Miller, po tej scenie co kasował smsy z telefonu i jakieś rzeczy z komputera. Dodatkowo to jego pytanie o sprawę i o to na ile lat pójdzie do więzienia zabójca

ocenił(a) serial na 9
Occta

Susan w końcu ma jego rzeczy, chowała je nie bez powodu. I to drugie nazwisko... Ciekawe kiedy policja się o tym dowie :>
Zapomniałam o młodym jakoś. Ciekawe ile wie. I o kim! Same zagadki

Occta

"Dodatkowo to jego pytanie o sprawę i o to na ile lat pójdzie do więzienia zabójca"

No wlasnie te ciagle pytania syna moga swiadczyc o tym ze wie cos o ojcu, i ze sie o niego zwyczajnie boi.

Occta

"Co do mordercy? Nie mam bladego pojęcia!"

Ja podejrzewam męża Ellie Miller.

ocenił(a) serial na 9
sever

Hmm... Niby byłoby ciekawe bo zaskakująco, ale nie wiedzę za bardzo sensu. Może rozwiń bardziej swoje podejrzenia :)

Occta

Ale co mam rozwinąc? Mam ci napisac scenariusz prawdopodobnych przyszłych wydarzen?

DUZY SPOILER "The Killing"


Posłuze sie przykładem: na początku The Killing tez nikt nie podejrzewał siostry o zrobienie tego co zrobiła, no bo niby jaki mogłaby miec ona motyw zeby zabijac dziecko, prawda? Tutaj moze być podobnie. Mogło sie zdarzyć cos w wyniku jakiegos kompletnego zbiegu złych okolicznosci, jakies nieporozumienie, wypadek itp.

ocenił(a) serial na 9
sever

Nie nie chodziło mi o "scenariusz przyszłych wydarzeń", tylko tak jak napisałam, żebyś rozwinęła swoje podejrzenia, więc chodziło mi o to byś powiedziała dlaczego podejrzewasz akurat niego. Serialu o, którym piszesz nie oglądałam, ale rozumiem, że chodzi Ci z grubsza o to, że spodziewasz się niespodziewanego.

Nie biorę pod uwagę męża Miller, gdyż nie wydaje mi się on prawdopodobnym sprawcą. Przynajmniej nic na to nie wskazuje. A jeśli zabiłby chłopca przypadkiem, to byłoby to po nim widać choćby odrobinę wyrzutów sumienia i przede wszystkim strach. Jeśli natomiast jest psychopatą i zabił dzieciaka, bo zabił i już, to byłaby to cholernie naciągana historia, bo Miller jako żona nie mogłaby być chyba tak kompletnie ślepą kozą, żeby nie widzieć z kim spędziła kawał życia. Także, jeżeli faktycznie masz racje i okaże się, że to on jest sprawcą to twórcy w tym temacie by się nie popisali i według mnie było by to naciągnięte pod sam sufit. No chyba, że faktycznie wymyślą coś co będzie miało sens, wtedy przyznam Ci racje i zwrócę honor :)

Occta

Mąz Miller wydaje sie po prostu za kryształowy. Wspaniały facet opiekujacy sie dzieckiem, podczas gdy zona spedza dnie (i noce) w pracy. Nikt nie jest idealny a na razie scenarzysci rysuja meza jako chodzacy ideał. A ja mysle ze takie "idealne" zycie nie wystarcza przecietnemu facetówi (przyklad tego jest doskonale pokazany na postaci ojca Danny'ego). Nie, nie sadze zeby maz był psychoptą, ale mozliwa jest sytuacja ze prowadzi jakies podwójne zycie na przyklad.

Podejrzewam ze smierc Dannego to nie jest dzieło jakiegos psychola, czy zimnokrwistego morderdcy, ktory to zaplanowal. Sadze ze mogl to byc finał jakiegos dziwnego zbiegu okolicznosci... Wydarzen, ktore wymknely sie spod kontroli.

ocenił(a) serial na 9
sever

Jeżeli faktycznie okaże się, że to mąż, to już się nie mogę doczekać jaki wymyślą mu motyw! Co by się nie stało i kogo by nie postawili jako sprawce i tak jestem pewna, że będę zaskoczona :)

W sumie racja, bo nawet jest o tym mowa w serialu, że to muszą być amatorzy, bo popełniają zbyt wiele błędów. Co za tym idzie nie mogła to być przemyślana zbrodnia.

sever

SPOILERY DOT. 5 ODC.

Susan jakiś związek z morderstwem ma, bo ukrywa w przyczepie deskorolkę Danny'go. I najwyraźniej szantażuje kumpla Marka. Myślę, że wie o sprawie, ale sama nie jest zaangażowana w zbrodnię. On też jest jakiś nieprzystosowany społecznie i cały czas rzucał podejrzenia na Jacka, podburzył całe miasteczko chociaż nie nawet nie ma dziecka. Za bardzo przypomina mi przyjaciela rodziny z The Killing - Belko. Na razie stawiam na niego.

Moim zdaniem właśnie Susan może być pedofilem, chociaż sprawa Danny'go nie ma seksualnego motywu. Albo po prostu jest szajbniętą babą :)

Ty stawiasz na męża bohaterki, a ja stawiam, że w sprawę jest zaangażowany jej syn. Może jeszcze chłopak córki Beth.

A, i jakby ktoś podejrzewał młodego wikarego - na moje oko to on jest po prostu gejem, którego ciągnie do towarzystwa kobiet.

Wina_Woltera

Hm, Susan była podejrzanie miła dla syna Ellie. Z drugiej strony dzieciak zachowywał sie tak jakby coś o niej wiedział (dziwnie na nią patrzył). Jest jeszcze jedno co mnie niepokoi w Susan: jej stosunek co Nigela, mam wrazenie ze zywi ona w stosunku do niego jakies chore uczucie.

sever

Ten dzieciak gapi się tak w KAŻDEJ scenie na KAŻDEGO. To po prostu słaby aktor z jednym zalęknionym spojrzeniem kota sr... na puszczy do kamery :P Mnie zastanawia co SBP (szajbnięta baba z przyczepy) robiła w salonie gier ze swoim psem :O Grała w Pac-Mana?

Może mieli romansik? :D On sobie chyba z kobietami łatwo nie radzi. Tylko czemu wręcz błagał ją, żeby wyjechała? Co oni razem zrobili, że muszą to razem "working out"? Jeżeli ta dwójka nie jest związana z morderstwem to jest to niezła zmyłka. W sumie może tak być.

Wina_Woltera

Dla mnie to oczywista zmylka, dlatego ich nie biore pod uwage. Sa tak mocno podejrzani, ze nie moga okazac sie modercami :) Scenarzysci uszyli ten watek za grubymi nicmi... Podejrzewam, ze w kolejnym odcinku wyskoczą z jakims motwem z przeszlosci wyciagnietym z kapelusza, dokladnie tak jak to zrobili w przypadku biednego (kurcze, jak mi go szkoda) Jacka.

ocenił(a) serial na 9
Wina_Woltera

U mnie na szczycie podium stoi syn Miller, cholernie jestem ciekawa co też takiego 10 latek mógł usuwać z telefonu i komputera. I nie zapominajmy o pieniądzach, które znaleziono w pokoju zamordowanego. Coś mi się czuje, że te dzieciaki w coś się wplątały i jeden przepłacił to życiem, a drugi się panicznie boi, bo wie co się stało... Może ktoś mu grozi?

Occta

A te funty nie były za narkotyki dla Beth? Czy ja coś przegapiłem... Dzieciaki się na bank w coś wplątały. Tylko w co? :) I te ciągłe dopytywanie się na ile lat się idzie do więzienia za morderstwo. Może to tylko głupi, zalękniony dzieciak, który nie wie jak używać google'a? Może tylko się pokłócił przed śmiercią z Dannym i kasowanie esemesów nic nie znaczy? Może dzieciak w swoim upośledzeniu, pardon, nierozgarnięciu myśli, że go będą podejrzewać? :P Jakby był naprawdę zaangażowany to by nie chodził jak głupi i nie pytał w kółko "A czy go złapią? A ile się siedzi za morderstwo? A czy policja nosi broń przy sobie czy tylko gwizdek?"

ocenił(a) serial na 9
Wina_Woltera

Raczej ciężko jest wymagać od dziesięciolatka logiki dorosłych :D Także nawet jeśli jest zaangażowany, to wątpię, żeby zdawał sobie sprawę z tego, że zadając takie pytania ojcu prędzej, czy później może zostać o coś podejrzany. Także akurat w tym kontekście wątek jest całkowicie otwarty, bo po dzieciach można się spodziewać wszystkiego.

Dla Beth? To matka brała jakieś narkotyki? Serio zapomniałam o tak istotnym fakcie? A może chodziło Ci o babkę z hotelu Becce? Jeżeli o tą drugą, to narkotyki znaleziono u siostry zabitego i one miały być dla jakiś gości z hotelu, którzy później wyjechali i Becca oddała je dziewczynce, dlatego też tam je znaleziono. A o pieniądzach póki co nie wiadomo nic i z tego co mówi siostra (nie pamiętam imienia tej bohaterki) to ona nie miała nic z nimi wspólnego.

Occta

A tak, tak, tak tak. I oczywiście chodziło mi o Becce.

Occta

Sprawa tych pieniedzy to moim zdaniem kolejna głupota scenariuszowa. Wyobrazam sobie taki motyw w jakims amerykanskim serialu: policjanci znajduja kupę dolarów pod łozkiem zamordowanego dziacka - przecież dotarcie do sedna sprawy byłoby dla nich w takim przyapadku priorytetem i najwyzej w nastepnym odcinku juz bysmy wiedzieli skad te pieniadze sie wziely i o co chodziło. A tutaj?... Policja znajduje pieniadze w jednym z pierwszych odcników, mamy odcinek piaty a ten watek nawet nie został ruszony przez dzielnych detektywów! Matko, ja nie wiem czy to ta ich słynna brytyjska flegma, czy co, ale strasznie anemicznie idzie im to "zakrojone na szeroką skalę, priorytetowe śledztwo".

ocenił(a) serial na 9
sever

Co racja to racja, ale jest to nieduża miejscowość, gdzie takie "atrakcje" jak morderstwo raczej się nie zdarzają i nawet policja szczególnie nie wie jak się ma do tego zabrać. Alec ich jakoś tam niby nakierunkowuje. No i dodatkowo w kółko powtarzają, że mają mało ludzi. Ale też bym już się chciała dowiedzieć co z tą kasą.

sever

To, że nie zajęli się tą kasą, nie wiem, nie sprawdzili odcisków palców na kasie, numerów, to mega babol tego serialu. Ale ja nawet tej kasy nie zarejestrowałem w pamięci, heh.

Occta

Syn Miller jest jak najbardziej podejrzany. I macie rację dzieciaki z całą pewnością się w coś wplątały. Mam taka swoją teorię, że mogły odkrywać tajemnice mieszkańców i ich szantażować. Pasowałoby do tego co do tej pory widzieliśmy. Danny kłócący się z listonoszem, samemu wyszedł w środku nocy, pieniądze pod łóżkiem, drugi telefon Danny'ego, syn Miller który kasuje rzeczy z telefonu i komputera. Poza tym ksiądz mówił, że oboje bardzo dobrze radzili sobie z komputerami. Co prawda trochę podejrzane by 11latkowie wpadli na taki plan ale nigdy nic nie wiadomo.
A co do Susan i Nige - rzeczywiście zbyt oczywiste by było prawdziwe.
Jestem ciekawa czego dowiemy się w dzisiejszym odcinku :)

ocenił(a) serial na 7
Lady_MM

A może to ten koleś z ochrony świadków, który siedzi z nimi 24h na dobę i podjada ukradkiem tosty? Najciemniej pod latarnią.

ocenił(a) serial na 9
sever

SPOILER ALERT!!!

Po szóstym odcinku mamy nowe informacje, ale dalej nic kompletnie nie wiadomo! Szczerze powiem naprawdę nigdy jeszcze nie oglądałam serialu kryminalnego, który karmiłby widza szczątkowymi informacjami, a mimo to trzymał go nadal w napięciu i zainteresowaniu. Dla mnie odcinek 10/10 wiele się wydarzyło, ale wszystko się trzyma całości i nic nie ginie.

No to do rzeczy. Więc po odcinku Susan jakoś spadła na liście moich podejrzanych, mimo, że wydaje mi się ona nieco "psychiczna". Tom wysunął się całkowicie na prowadzenie, ten dzieciak coś wie! A ja chcę się w końcu dowiedzieć co on miał takiego na tym komputerze! Mam brata w takim samym wieku i nie mogę sobie wyobrazić, ze 10 letnie dziecko ma aż takie sekrety... Sever powoli skłaniam się do zwrócenia Ci honoru, ale jeszcze nie teraz :D Lekko napomknęli o mężu Miller, jakoby mógł być podejrzanym (właściwie on sam o tym wspomniał w żarcie). Także ja nie wiem już nic, jestem kompletnie skołowana, a końcówka odcinka... hmm no chyba nie zabiją jednej z głównych postaci? to byłaby śmierć dla serialu!

Occta

Ja sie nadal skłaniam ku wersji, ktorej sie trzymam od poczatku. Psychiczna Baba z Przyczepy, Nigel, Tom, ksiadz... - to tylko mylenie tropow przez scenarzystów. Na końcu serialu wyskoczą z kims kogo sie kompletnie nie spodziewamy, aczkolwiek znamy go i obserwujemy od pierwszego odcinka...

Occta

Generalnie otwieram sie na inne mozliwosci i nie chce sie jakos spejalnie upierac przy meżu Miller, ale... ;)
Po 6 odcinku, wiemy tyle ze Tom nienawdził Dannego... A zauwazyłas jak maz Miller (cholera, jak on sie nazywa? ;)
przerwał rozmowe Alexa z Tomem na stypie?Jakby nie chciał zeby Tom przypadkiem mu cos powiedział... Ja mysle ze na koncu moze sie okazac ze Danny wcale nie był grzecznym chłopcem, tylko miał sporo na sumieniu (zapomniana przez detektywow kasa!). Tomy czegos sie o nim dowiedział, dzieciaki były skonfliktowane, Danny mu czyms groził, następnie tata sie o tym dowiedział i probował wyjaśnic sprawę, doszło do jakiegoś wypadku czy czegos podobnego... i już. Tom wie o uczynku taty (ale stara sie go chronić bo w koncu ojciec stanął w jego obronie) dlatego tak ciągle dopytuje w strachu co grozi mordercy i na ile lat go posadza. Ogolnie mam wrazenie ze Tom jest pośrednim sprawca morderstwa tzn. nie zabił Danny'ego ale to przez niego chłopak nie zyje. Albo tylko ponosi mnie wyobraznia... ;)

ocenił(a) serial na 9
sever

Mam takie same odczucia co do Toma (że w jakiś sposób jest związany z morderstwem, albo pośrednio, albo bezpośrednio). Właśnie ten wybuch "nienawidzę go" itp. jakoś do mnie nie przemówił... może to przez cholernie kiepską grę aktorską tego dzieciaczka, albo coś tu jest nie tak. Ten mąż Miller (też nie mam pojęcia jak się nazywa) wciąż jeszcze jakoś do mnie nie przemawia. Za to ksiądz mógł maczać w tym swoje paluszki. Co do przerwania rozmowy, będąc na miejscu takiego rodzica też bym takową rozmowę przerwała. Ze względu chociażby na to, że takie "rozmowy" mogą nieźle wpłynąć na psychikę dziecka, ale odbiegając od rzeczywistości, to faktycznie mógł się obawiać ze chłopak coś przypadkiem powie... (ah nie żebym była jakaś czepliwa, ale detektyw ma na imię Alec, swoją drogą fajna była scena o tym imieniu na kolacji u Miller :D). Właściwie to najmniej podejrzana jest matka i siostra, może to któraś z nich, choć nie widzę zbytnio motywów? A i jeszcze jedno, nie rozumiem też dlaczego nie starają się jakoś zgłębić tej wspomnianej kłótni z listonoszem? Co powiedział im, że się nie kłócił z Dennym i od tak mu na słowo uwierzyli? Ciekawa też jestem kto włamał się do domku letniskowego. No nic, trzeba czekać do następnego odcinka :)

Occta

Jakby tak patrzec pod katem kto jest najmniej podejrzany to jeszcze mozna postawic na wlascicielke gazety, ale mysle ze to nie jest dobry sposob na dotarcie do sedna ;)

Co do listonosza to od poczatku wkurza mnie w tym fimie to ze detektywi przesłuchujac ludzi nie zadaja im odpowiednich pytan albo nie przesłuchuja ich wcale. Np. Helen juz dawno prosiła sie o wezwanie na posterunk i przesłuchanie bo zachowywala sie podejrzanie a DD (dzielni detektywi) ja olewali az do wiadomego momentu.

Wiem ze Alec, x jest blisko c na klawiaturze ;p

sever

Nie mozna edytowac wiec odpisze osobno bo mi sie przypmniało a propos poronionych przesłuchań...

Lucy (czy jak jej tam): przeciez kobieta wprost powiedziała Miller (w momencie kiedy próbowała wyciagnac od niej pieniadze) ze cos wie bo cos widziała w noc zabójstwa. No i co zrobiła Miller: olała ten fakt, a jakże...

ocenił(a) serial na 9
sever

No tak, ale to jej siostra, która ewidentnie ma jakiś problem z kasą, z czego wychodzi, że za pieniądze powie wszystko, choćby miała to wziąć z sufitu. Za chiny nie mogę sobie przypomnieć kim jest, wspomniana przez Ciebie, Helen... Owszem jest to dość irytujące, ale powoli, z każdym odcinkiem łączą wszystkie wątki, a w końcu to jest serial, więc muszą jakoś wydłużyć historie ;)

Ja już szukam mordercy pod każdym kątem, bo coś czuje, że logika i zimny rozrachunek przy tej historii się do niczego nie przyda :)

ocenił(a) serial na 9
Occta

Jest mocne, niesamowicie trzymali w napięciu w tym odcinku. Tom, ale z niego niezłe ziółko :> Skłaniam się ku teorii co do męża Miller, sama jeszcze nie wykluczam wielebnego, bo od początku za bardzo był kryształowy i za bardzo darzyłam go sympatią. Może oprócz AA coś jeszcze na niego wynajdą? Chociaż pewnie wyskoczą z czymś nowym i wszystko weźmie w łeb. Oj, 2 tygodnie to za długo jak dla mnie :D

Occta

ups, przepraszam: Helen = Psychiczna Baba z Przyczepy (jakos nie mam pamieci do imion :) czyli chyba Susan (?)
Nie sadze zeby Lucy chciala cos zmyslic za te pieniadze, mysle ze raczej cos faktycznie widziala... W kazdym razie MIller powinna to z nia wyjasnic tak zebysmy nie mieli takich watpliwosci, badz co badz jest to jakis trop.

A co powiesz na zignorowanie postaci "jasnowidza"? Przeciez jego tez powinni przemaglowac i to dokumentnie, a zwazywszy na to ze znał szczegóły zbrodni to powinni go zatrzymac na 24h do wyjasnienia, natomiast oni go znowu olali.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones