Świetny serial, interesujący i zabawny scenariusz i pyszniutcy aktorzy i aktorki! Oglądam teraz piąty sezon i jak dotąd wszystko było idealne oprócz jednej rzeczy - wątku Justina i Rebecci. Kolejny raz ta sama drama, te same problemy i bzdetne rozstania i powroty. Mimo to reszta wątków i historii (starzejąca się Nora ;), perypetie Kevina i Scotty'ego czy życie Sarah i Luca) nadrabiają w stu procentach. Ładnie napisany, życiowy, sympatyczny serial.