Nie pamiętam już, ile napłakałam się przy tym anime ;) rewelacyjna grafika, na uznanie zasługuje również muzyka, coś wspaniałego. Właściwie nie potrafiłam się zdecydować, która ze stron zasługiwała bardziej na zwycięstwo i w rezultacie, wraz z rozwojem wydarzeń szkoda mi było zarówno wojowników Kouga i Iga, a w szczególnośći Oboro.

własnie obejrzałem ostatni odcinek, anime jedne z najlepszych, jak nie najlepsze ! POLECAM

Skoro tak zachwalasz to obejrzę, opening kiedyś widziałem i mi się bardzo spodobał, więc na wstępie ma dużego +.

Jedno z lepszych anime jakie miałam okazję obejrzeć :)

Trochę miało z szekspirowskiego dramatu, dzięki czemu wątek miłosny był naprawdę dobry i ta nienawiść do obu klanów która ich zaślepiała, a szkoda bo myślałem że w końcu się zbuntują. Zakończenie ujmujące myślę że daje do myślenia.

Inaczej skończyć się nie mogło. Problem był w ludziach. Jedni chcieli to zakończyć ale i niestety byłi tacy którzy niestety...

Musiałam się że tak powiem przespać po tym filmie. Obejrzeć Shinobu ponoć nagrany na podstawie anime. W anime każda postać jest ciekawa a na 1 miejscu stawiam Oboro, Gennsuke oraz Tenzena. Gdybym nie obejrzała całego machnełabym ręką. Początkowo moja oceną było właśnie 7. Zakończenie chociaż jakieś wybitne nie było to tak mnie tkneło. Tak ścisneło za gardło. Nienawiść do tych którzy zmuszają walczyć. Tak jak w dzisiejszych czasach brak idei. Tylko ślepo podążajcie zs swoim panem. Non stop wszyscy skłóceni. Gdzie byli inni ludzie? Tylko po 10 z wiosek. Reszta żyła tak jak my dzisiaj. Siedzimy sobie nie ma wojny to nie ma, jest to jest i nikt sie spodziewa sie bum niech sobie walczą. Gdyby tych 20 zjednoczyć to rozwaliliby ten chory system. Jeżeli kierować sie filmem (ktory mi sie nie podobał) oni walczą żeby walczyć bo sa wojownikami i często giną za pstryknieciem palca. To jak sie to konczy może każdy powie ja wiedziałem. Popatrzmy na swiat czy u nas jest inaczej? Dla jakich idei sa zamachy na świecie. Tak logicznie to ci ludzie także kochają i mają swoich bliskich. Ból każdego kolejnego który ginał i ta resztka. Patrzcie jak wszyscy byliśmy to było tak pięknie. Czasem wystarczy jeden człowiek albo kilku żeby zniweczyc to wszystko