Przedstawienie Mansona i jego ‚sekty’ bardzo na plus, klimat zachowany. Kai wariuje już do końca, ludzie zaczynają dostrzegać to jaki jest i niszczą jego wiec. Dużo osób myślało, że to Ally zabije Winter...a jednak Kai ‚musiał’ to zrobić. Niepokoi mnie fakt co się dzieje z Ally, czy już na dobre przystąpiła do kultu i faktycznie stanie się jego liderką?
tylko po co miałaby zabijać tą kobietę, która groziła(i prawie zabiła!) Kaiowi? Gdyby nie wkroczyła w tę scenę to prawdopodobnie byłoby juz po Kaiu, czyli po problemie
Pewnie dlatego, że uwiodła jej żonę i zniszczyła rodzinę. Ally częściowo blefuje, ale nie możemy zapominać, że te wszystkie wydarzenia zniszczyły ją jako osobę i nie działa już jak normalny człowiek. Myślę, że Kaia planuje zabić sama. To, co mnie zdziwiło, to oddanie sprawie pani reporter Beverly Hope. Spodziewałbym się po niej blefu i współpracy z Ally, ale z drugiej strony po pobycie w izolatce może mieć przeprany mózg.