Powiem szczerze że Aaron uratował cały serial. Dawno nie byłam tak totalnie kupiona przez aktora jak przez Aarona właśnie. Dwie role w jednej. Zagrał cudownie choć mogę się mylić bo jego uroda zaćmiła mi częściowo obiektywizm. Pierwsze odcinki były genialne, jednak od połowy zaczęły się psuć. Od odcinka 17 do połowy 20 przewijałam dużo bo nie dało się tego znieść.... huan huan wyprowadzała mnie z równowagi po prostu.^^
Ahhhhh ale czego nie się wytrzyma żeby popatrzeć na Aarona ^^