Jak by na to odpowiedzieć żeby nie spojlerować.. hmm, można powiedzieć że happy endem ale nie takim klasycznym tylko jednak stworzona inna wersja tego "happy-endu" zależy też kto co uważa za takowy, bo nie mogę powiedzieć żeby na końcu wszyscy żyli długo i szczęśliwie..
Nie mogę się pokłócić, bo tej dramy jeszcze nie oglądałem ... A mam ochotę, bo Min-Ah Shin jest zjawiskowo piękna.
Ale zaciekawiłaś mnie ... ;)
Dopytuję o pozytywne zakończenie, bo nie lubię nieokreślonych (sadyzm scenarzysty), jak w City Hunterze.
nie spojleruj bo City Huntera jeszcze nie oglądałam .xD Ale masz rację też tego nienawidzę, po prostu mnie to osłabia, bo sama nie wiem co mam myśleć, a co do zakończenia w tej dramie to uważam że jest zakończona i to tak dobrze, mogłoby być lepiej bardziej określone, ale to co jest też nie jest złe :D
No, w jakimś sensie był happy end ;) Specyficzny nieco ;)
Nikt nie pisał o muzyce - świetne instrumentale, bardzo je lubię :)