Jak Wam się podobał odcinek? Ja mam mieszane uczucia...Wątek z Vanessą został moim
zdaniem beznadziejnie rozwiązany...Oczekiwałam jakiegoś ciekawego zwrotu akcji szczerze
mówiąc, niezbyt się popisali. Alec gejem...wow! :) I Riley, tyle robi dla Annie...Chciałabym, żeby byli
razem już zawsze, bardzo podoba mi się ta para:)
Niezbyt się popisali zwrotami akcji? Ochroniarz Liama jest stuknięta i go przetrzymuje w piwnicy, Alec stał za zniszczeniem Maxa, według mnie to całkiem ciekawe zwroty akcji. Serial mi się coraz bardziej podoba, jest mega tandetny, ale to własnie w nim wielbię, taka skoncentrowana dawka głupiutkiej intrygi i dramatu. A tylko jedno było według mnie przegięciem. Ile kasy zapłacił Microsoft producentom? W połowie ujęć tylko Surface i nowy Windows. Product placement staje się coraz bardziej bezpośredni i to nie tylko w tym serialu.
Niezbyt popisali się z Vanessą;) Ogólnie ostatnie parę odcinków bardzo na plus, zaczyna się coś dziać!:)
mnie ten serial podoba się coraz bardziej. przez pierwsze 2 albo 3 sezony oglądałam go bez większych emocji, przy sobotnim obiedzie, albo na kaca. szału nie robił. za to Plotkarę w tamtym czasie wielbiłam. Z kolei teraz role się odwróciły. Jestem mega zdziwiona, bo teraz Plotkara to już dnoa ten serial się rozkręca i co raz przyjemniej się go ogląda.
To, że ochroniarz Liama jest stuknięta było już wiadomo w momencie gdy pokazali jak robiła sobie na plecach tatuaż z jego wizerunkiem, można było się domyślić, że jakąś "stukniętą" akcję wymyślą, także nic specjalnego. Ile jeszcze wariatek będzie się kręciło koło Liama? To już zaczyna się robić nudne, a wątek Vanessy tak beznadziejny, że aż patrzeć na nią nie mogę, choć samą aktorkę bardzo lubię.
Reszta serialu jak najbardziej na plus.
Riley - kochany :) Pierwszy raz kibicuję związkowi Annie. Do żadnego ze swoich byłych mi nie pasowała, ale Riley to strzał w 10.
Alec - w tym odcinku, gdy wyszło na jaw, że przyczynił się do zwolnienia Maxa, pomyślałam, że albo jest stuknięty jak Vanessa i ochroniarz Liama i ma obsesję na punkcie Maxa lub jest gejem i zakochał się w Maxie. Wyszło na to drugie, a domyśliłam się w sposób taki jak Naomi. Najpierw pomyślałam "co on gejem jest?" a później stwierdziłam, że faktycznie może nim być.
Zdziwiła mnie trochę reakcja Megan na wyznanie Dixona o wypadku... No ale cóż niech im się uda, jakoś mi się fajnie patrzy na nich.
Przeginają z reklamą Surface i Windowsa...
Właśnie strasznie zepsuli wątek z Rileyem, bo przejdzie operację i będzie w pełni sprawny, co tylko potwierdza fakt, że w serialach tego typu niema miejsca na niepełnosprawność. To, że była stuknięta to wiadomo od wydarzenia z tatuażem, ale nie że aż tak. Moim zdaniem lepiej, żeby szli w porwania i innego tego typu absurdy niż zrobili gadany dramatopodobny twór jak moda na sukces czy inne telenowele, przynajmniej coś się dzieje.
ja od początku podejrzewałam że Alec jest zakochany w Maxie i tylko moje przypuszczenia się potwierdziły , ochroniarz tak stuknięta od momentu robienia sobie przez nią tatuażu z Liamem , a powrót Venessy nie jest również szokiem też od samego początku podejrzewałam że to ona stoi za tymi listami z szantażem . NIE WIEM czy ten serial stał się taki przewidywalny czy tyko ja mam takie odczucia ..
Nie tylko Ty... Czasami lubię, gdy dzieje się tak, jak podejrzewałam, bo przynajmniej jestem przygotowana na wydarzenia, ale w tym wypadku niestety przewidywalność tego serialu działa na jego minus. Zero emocji. Wszystko wiadome od początku. Robi się nudno.
Wszystko było tak do cna przewidywalne, że to aż boli :d może liczyłam trochę, że zostawią Rileya w spokoju i dadzą mu popylać na tym wózku, ale nie ma tak dobrze. No cóż :)
ogólnie cały wątek z karierą i kasą Liama jest strasznie naciągany.. I faktycznie ma pecha co do 'psychofanek', co też już może zacząć się nudne robić.
Annie nie jest warta takiego poświęcenia ze strony Riley'a. Ten wcześniejszy okazał się na fair, rozeszli się i nagle kilka godzin później zrozumiała, że ważny jest dla niej kumpel Dixona. No spoko. Ale jej jakos nigdy nie lubiłam xD
Co do Maxa i Aleca... no tego się nie spodziewałam. Teraz ciężko będzie jakoś tą sprawę rozwiązać, bo zawsze ktoś zostanie pokrzywdzony, a miłość nie wybiera ;P
A no i Teddy! Ojcem chce zostać.. Silver dobrze wybrała go jako dawcę, ale co jak co, nie chciałabym, żeby ojciec mojego dziecka wychowywał go z innym facetem.. Głupia sytuacja.
Ja tam jedyną parą za jaką byłam w tym serialu to Liam i Anni i mam nadzieje że będą razem :)
może troszeczkę nie na temat, ale zastanawiam sie czy ktoś z was nie zna może piosenki, którą śpiewają dwie dziewczyny na przyjęciu gwiazdkowym ?
Trochę mnie zdziwił fakt, że Naomi dopiero teraz zrozumiała, iż Alec jest zakochany w Max'ie. To było wiadome niemalże od początku! Powinna zacząć coś podejrzewać, gdy dowiedziała się, że Alec próbował odsunąć od Max'a też jego wcześniejszą narzeczoną. Przecież ona jest niesamowicie inteligentną Królową Intryg, a coś takiego nawet jej przez myśl nie przeszło? Rozczarowała mnie.
dokładnie ! może nie dopuszczała do siebie takiej myśli , ale Alec próbował wszystkiego co w zupełności potwierdziło moje przypuszczenia , chociaż kiedy Naomi "w końcu" rozgryza uczucia kurujące Aleckiem i tak zaskakuje mnie jej reakcja :)
Królową Intryg była Blair Waldorf, Naomi co najwyżej jest zwykłą intrygantką... Co nie zmienia faktu,że ją bardzo lubię. Co do Rileya to podczas operacji pewnie umrze, w końcu wspominał ktoś,że niesie ona duże ryzyko.
a kiedy ma byc odcienk 10? wydawalo mi sie ze w tym tygodniu- a tu jakos nic nie ma?? ktos ma jakies wiesci?? czekam na rozwoj wypadkow psychofanka vs. Liam, a najbardziej mnie interesuje watek Adriany :)
ja pierdziele... do 21 stycznia musze czekac.. Dexter sie wlasnie skonczyl i nie mam co ogladac :(
ze jest pelno to wiem- tylko mam pecha bo chyba wszystkie ktore lubie dopiero po nowym roku maja byc kontynuowane (tak jest z Pretty Little Liars, Dexterem, 90210, Game of thrones)- zostalo mi do obejrzenia pare odcinkow The walking Dead ale narazie mam dosc zombie i trupow, wole cos w stylu glupiutkich seriali 90210 :) przy ktorych mozna sie odprezyc.
no teraz większość seriali ma przerwę. z głupiutkich/leciutkich to polecam lying game, podobne do PLL trochę. Podobno tych samych producentów i na podstawie książki tej samej autorki co PLL. :D
W prawdzie "Plotkara" dopiero się skończyła, ale jeśli jeszcze tego nie oglądałyście to bardzo POLECAM ;]
Oczywiście od początku, ja nadrobiłam w jakiś miesiąc od 1 do początku ostatniego sezonu, więc...
mega się uzależniłam, ale warto. Z portalów polecam Kinomaniak, ale z limitem, nie jest płatne, nie trzeba się logować - GIT
plotkara stoi u mnie w kolejce do obejrzenia. takich seriali mam sporo (już chyba z piętnaście). ale obejrzę je dopiero w maju (po maturze). bo od stycznia rzucam seriale, by się pouczyć. ciekawe jak mi to wyjdzie. xD
ja też mam maturę w tym roku, ale seriali nie porzucę :p trzeba mieć czas na relaks przecież :)
no to prawda, ale ja i tak wiem, że nie dałabym rady, więc nawet nie zaczynam tego :) a co planujesz po maturze ? :)
już nie raz powstrzymywałam się od oglądania, więc spoko.
ale co planuję oglądać czy co planuję zrobić z życiem po maturze? xD
co planujesz robić z zyciem, bo ja szczerze mówiąc nie mam pojęcia i pomysłu na siebie :p
może głupia odpowiedzieć, ale planuję pójść na studia. xD problem jednak jest z tym, że od gimnazjum byłam zdecydowana co chcę studiować, jednak rok temu okazało się, że raczej muszę zmienić plany i od tamtej pory co chwilkę zmieniam zdanie co chcę studiować. problem tkwi w tym, że chciałabym robić wszystko, ale tego wszystkiego nie mogę, bo do prawie wszystkiego są przeciwwskazania. xD czasem też sobie myślę, żeby wyjechać na studia do innego kraju, ale to raczej jest niemożliwe. xD
no ja też planuję iść na studia :P mam ten sam problem, co ty, że wile kierunków mi się podoba, ale nie mam do nich predyspozycji albo boję się , że nie znajdę po tych studiach pracy :( też myslałam o studiowaniu w innym kraju ale to chyba za kosztowne xD
muszę wyjechać, ale tym się akurat nie przejmuję bo kiedyś trzeba się usamodzielnić :) a ty ?
ja mieszkam w Łodzi, więc będę tutaj studiować na 100 %. Chcę iść na uniwersytet, ale wszyscy dookoła mi mówią, że lepsza jest politechnika i już nie wiem co mam robić. xD
ja raczej pójdę na politechnikę właśnie, tylko że nie wiem dokładnie co chcę tam studiować , ale wydaje mi się, że po tych studiach łatwiej o pracę, a ty co zamierzasz studiować ?
chciałam analitykę gospodarczą. jest też na politechnice, ale na uniwersytecie jest kierunkiem zamawianym. praktyki później są płatne i myślę, że łatwo byłoby później znaleźć po tym pracę, ale nie jestem pewna czy to jest to co chcę robić w życiu. ;/
najgorsze jest właśnie to , że po czymś co nam się bardzo podoba, możemy nie znaleźć pracy i odwrotnie :)
Tematem jest raczej serial, a nie wasze życie. Chyba, że zamierzacie napisać scenariusz i "to" zekranizować.