Pani Teresa to moja ulubiona aktorka nie tylko dzięki roli Basi w ,, M jak miłość " czy dzięki roli w filmie ,,Rzeczpospolita babska " ale też za dubbing Klementyny w ,, Pszczółka Maja " szkoda że 2 odcinki dubbingowała Klementynę, oraz za jej udział w kabarecie Dudek oraz za to jak wspaniale Pani Teresa śpiewa. Pamiętam jak Pani Teresa śpiewała różne piosenki chociażby w kabarecie Dudek ,, Bez twej miłości" albo w ,, Szansa na sukces " w odcinku walentynkowym piosenkę Mieczysława Fogga ,, Już nigdy " Pan Pyrkosz też ją śpiewał, czy piosenkę z okazji walentynek ,, Co wy wiecie o miłości panowie " to był walentynkowy koncert i byli aktorzy z M jak miłość.

A podobala ci sie w filmie "Tato"?

ty weź mi o tym filmie nie przypominaj, nie chce mieć z nim nic do czynienia . Ja widziałam parę razy ten film i miałam przez niego nieprzyjemności emocjonalno-zdrowotne w sensie że płakałam i nie mogłam spać i byłam po tym filmie agresywna, i cieszę się że od 2000 roku Panią Teresę mało osób kojarzy z tym filmem tylko z Panią Mostowiak a Pani Dorota Segda nic w tym kierunku nie robi żeby ludzie kojarzyli ją z innej roli tak jak Panią Teresę, że Panią Dorotę aż tak sympatią nie darzę jak ją darzę to malutką za głos, że ładnie śpiewa ale to trochę za mało. Ja poza rolami aktorów oceniam ich jak usłyszę ich uzdolnienie wokalno muzyczne a ja aktorów jedynie uwielbiam za rolę komediowe dramatycznych nie znoszę bo przez ten dramat który o mało nie zabił mnie i mojej osobowiści.

Hehe no twoje wspomnienia tego filmu nie są ani trochę oryginalne, ja też byłem sparaliżowany po obejrzeniu tego filmu. Segda może nie mieć okazji do zmiany wizerunku, kariera aktorska najczęściej zależy od tego co się aktorom proponuje, w Ludzie Chudego była dla mnie bardzo sympatyczna i zabawna

oglądałam trochę ten serial i średnio mi się podobała ale jako Faustyna w ,, Faustyna " może być i jako Agata Kwiecińska w ,, Na dobre i na złe " a co było w tym śmiesznego że napisałeś hehe ? Najbardziej lubię jej męża Stanisława Radwana bo jest fajny, i o Wodeckim się fajnie wypowiadał w dokumencie ,, Spotkania z gwiazdami " - dokument o Wodeckim.

Zaśmiałem się bo tak buntowniczo rozpoczęłas ten komentarz, przypomniało mi to jak znajomi reagowali na temat tego filmu

owszem buntuje się nieraz ale to ze strachu.

i nic w tym zlego

no dla mnie nie ale trochę dla moich rodziców buntuje się tylko ze strachu.

i ja sie nie dziwie