StingI

Gordon Matthew Thomas Sumner

7,0
1 480 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Sting

Największy artysta

użytkownik usunięty

Poprostu go kocham!!!!!!!!!!!!!!! I tyle.Żałuje tylko, że niewiele ludzi w moim wieku go słucha!Pewnie,przecież "lepszy" jest Hip - Hop :(((((((((

użytkownik usunięty

tak, zgadzam się-czesto sie z tym spotykam-ale do niektorej muzyki trzeba poprostu dojrzec...

użytkownik usunięty

Nie wiem w jakim jestes wieku ja mam 20 lat i uwielbiam Stinga jestem kolekcjonerem bootlegow i plikow video mam Bring on the night gdzie byly krecone narodziny syna , jak dla mnie bez sensu pomysl ale coz, jego sprawa :)

trzeba dorosnąć MENTALNIE. Ja mam 15 lat, a twórczość Stinga pasjonuje mnie już od dawna

asniula

lat mam naście, możecie mi zazdrościć. a Stinga mogę słuchac dwadzieścia cztery godziny na dobę. właściwie dwadzieścia, pozostałe cztery dla Chieftainsów.

Ronemund

ja słucham głównie HH, ale Stinga też z chęcią lubię posłuchać :)

asniula

Tak, do jego muzyki trzeba dojrzec mentalnie... Jeszcze niedawno jakiś rok, dwa lata temu słuchałam techna, hh i do teraz nie mogę zrozumieć jak w ogóle mogłam sama ze sobą wytrzymać...(koleżanki w moim wieku (16 lat) nadal tego słuchają i ja z nimi nie mogę wytrzymać ;p) Teraz słucham muzyki, do której, jak wcześniej zostało wspomniane, trzeba dojrzeć. Pozdrawiam.

Maargo

Sączy się z tych postów konformizm. Oj, sączy się.

Ja mam 16 lat a Stinga słucham nie wiem już jak długo :) Moi rodzice zawsze słuchali takich zespołów jakie i mnie teraz fascynują, Stinga oczywiście między innymi ;P

likavitos

Ale wy wszyscy jesteście dojrzali emocjonalnie, mentalnie, psychicznie(...) i wiekowo. Tylko pozazdrościć, że Sting ma tylu fanów swojej muzyki, któzy tak skromnie piszą o swoim guście muzycznym.

domarka

Hahah dobrze powiedziane. Nie wiedziałem, że trzeba wielu lat mentalnego dojrzewania aby posłuchać na imprezie "Message in the bottle":)

Ha, wcale nie uważam się za kogoś superdojrzałego emocjonalnie, bo jestem zdania, że człowiek uczy się całe życie, ale mimo swoich nastu lat, muzyki Stinga słucham od bardzo dawna. Zaczęło się od The Police, moi rodzice to naprawdę rockowi ludzie, po nich odziedziczyłam miłość do gitar. Później dopiero dorosłam do tego, żeby posłuchać solowych kawałków. Szczególnie sobie upodobałam nie te wymuskane, z płyt, ale wersje koncertowe, gdzie wkrada się więcej jazzu i bluesa, polecam koncert z 11 września w Italii :). A fakt, że jestem w swojej klasie odosobniona w miłości do Stinga, rozmawiać o nim mogę ze swoim wychowawcą ;P. I się pochwalę, że na koncercie The Police byłam i miałam Stinga na wyciągnięcie ręki ;D

użytkownik usunięty

wiesz. są gusta i guściki.
jedni słuchaja 50 centa, a inni Stinga <3
osobiście wole tego 2-ego:)
jego muzyka jest wspaniala.

E... to co tworzy Sting to pop rock. Do tego nie trzeba w ogóle dojrzewać. Dojrzewać to można do muzyki SBB albo Yes, ale z pewnością nie Stinga i The Police.
I nie piszę tego z braku szacunku, tylko dla wyjaśnienia pewnej kwestii - Sting tworzy prostą muzykę (cały projekt jakim było Police to była zabawa muzyką i panowie się do tego otwarcie przyznawali). To, że Sting włącza elementy muzyki Wschodu, czy jego muzyka jest... bo ja wiem... spokojniejsza, nie znaczy że w jakikolwiek sposób zdradza szczególne ambicje. Sting robi dobre, proste i charakterystyczne kompozycje ale żeby dojrzewać do "Shape of my Heart", "Englishman in New York" czy "Desert Rose"? Zalatuje mi tu lekką egzaltacją.

Stanley_Hartman

Nie wiem czy trzeba (ja się akurat nim przejadłem), ale kompozycje The Police nie były takie proste. Były surowe, oszczędne, ale nie były ani proste, ani tym bardziej banalne.

Co do solo kariery. "Dream Of Blue..." było genialne, "Nothing Like..." nieco gorsze, ale trzymało poziom. Reszta taka sobie, ogólnie słabo.

"Dojrzewać to można do muzyki SBB albo Yes(...)"

Dla mnie akurat te zespoły to kiszka. Zresztą to, ze płyta jest ambitna nie świadczy zupełnie o niczym. Przykładowo, King Crimson robili muzykę 10 razy ambitniejsza od takiego U2 i tyleż samo razy gorszą. Dojrzejesz, zrozumiesz. Jak miałem 20 lat, to tez podniecałem się zespołami pokroju Pink Floyd i Led Zeppelin. Potem dotarło do mnie, ze w sumie są o wiele lepsze kapele.

Motorcycle_Boy

"King Crimson robili muzykę 10 razy ambitniejsza od takiego U2 i tyleż samo razy gorszą."
Dośc mocne sformułowanie. Nie wiem jak można ex cathedra wyrażać sformułowanie, że ktoś robi 10 razy gorszą muzykę? Jaka skala porównawcza? W czym to mierzysz? W newtonach? Pascalach? Stopniach Celsiusza? KW? Amperach? Wnosisz może po obwodzie - w centymetrach- czaszki basisty? Ilości sprzedanych albumów? Czy też może, po czysto subiektywnej projekcji, nie mającej nic wspólnego z obiektywnym zbadaniem i przedstawieniem tematu?

Mam wszystkie płyty zespołu u2 i wszystkie przesłuchałem minimum kilkanaście razy. To porządnie, zagrana i zaśpiewa, prosta muzyka. Bardziej Pop niż Rock. Prawie wszystkie piosenki zagrane na tej samej skali, przy układzie akordów C-a-F-G w różnych tonacjach. Być może, ta właśnie, prostota harmonii i kompozycji sprawia,ze tak kategorycznie stawiasz twórczość muzyków z u2 ponad takim zespołem jak King Crimson.

juziapinkfloyd

Oczywiście, że tak. Porównywanie tak skrajnych gatunków muzycznych to skandal. Oczywiście, że muzyka King Crimson jest znacznie bardziej skomplikowana, niż U2, czy Nawet Stinga i Pink Floyd. Zespół odszedł zncznie od psychodeliczno progesywnego rocka w strone fuzji różnych gatunków. To właściwie jest muzyka dla koneserów. Jedynie pierwsza płyta nadaje się do w miarę powszechnego odbioru. Osobiście słucham wiele gatunków muzycznych. Od ekstremalnego metalu poprzez różne odmiany rocka po muzykę pop i elektroniczną. Nie trawię braku stylu i żenującego podejścia do muzyki w stylu disco polo. King Crimson uwielbiam, Stinga chętnie słucham, U2 również. Wszystko zależy od nastroju. Oczywiste jest, że mam swoich faworytów, ale nigdy w życiu nie odważyłbym się na tego typu porównania. Szanuję każdego artystę.
Pozdro. Trochę się rozpisałem, ale musiałem poprzeć wypowiedź. :)

Stanley_Hartman

Każdy może mieć swoje zdanie. SBB? Mnóstwo szumu wokół niszowej kapeli, której wokalista ma kłopoty z dykcją.

Ja mam 14 lat i za Stingiem absolutnie przepadam. Chyba nie umiałabym wskazać jego najlepszej piosenki. Może Englishman, może Fragile, a może coś nowszego. Wszystkie w 100 procentach magiczne!
A tak przy okazji. Wybiera się ktoś we wrześniu do Poznania?

Ja również uwielbiam jego twórczość a mam 18 lat... Ale cieszę się że nie jestem jedyna z tzw młodego pokolenia, którą interesuje taka "inna" niż innych muzyka :)
A co do Poznania to z miłą chęcią bym pojechała tyle że mam niestety trochę daleko... :(
Pozdrawiam wielbicieli Stinga ;D

Naomi_4

Ja się wybieram do Poznania chociaż też mam daleko bo spod Krakowa. Będzie zaj.ebiście.

JaneEyre

Ja z Warszawy, więc nie jest jakoś wybitnie blisko, no, ale dla Stinga warto te trzy godziny poświęcić na jazdę. A jesli można wiedzieć, na jakie bilety się zdecydowaliście?

shape of my heart - skurwiel wielki desert rose tez

wiesz co, mam 18 lat i powiem Ci, że zarowno ja jak i wielu moich znajomych słucha Stinga - wierz mi nei jest źle, dużo młodzieży sięga po
ambitniejszą muzykę, oczywiscie są kręgi w których o nim nawet nie słyszano, ale tacy ludzie chyba nigdy nie dojrzeją do ambitnej muzyki ;)

użytkownik usunięty

Ja mam 15. Słucham od 3 lat. Uwielbiam "Fields of gold", "Brand new day" (zobaczcie klip na youtubie) i "Soul cake" oczywiście. Sting jest fantastyczny!
Myślę, że słuchających Stinga jest o wiele więcej, ale wciąż jesteśmy mniejszością w porównaniu do młotków z ulicy wsłuchujących się w wulgarne, prostackie łupobrzdęki :/

A ja mam 318 lat i słucham śpiewu ptaków.
Czytać się tego nie da co tu piszecie...

użytkownik usunięty
Calcs

Nikt do czytania Cię nie zmusza... Do wchodzenia w temat też nie, ja nie widzę problemu...

Calcs

100% racji, ten cały post jest co najmniej śmieszny.

Sting jest świetny, no i ta piosenka shape of my heart, boska... jak wszystkie inne oczywiśćie;)

Hip-hop może być również dojrzały i ambitny jak muzyka Stinga. Niech każdy słucha tego czego chce, idzie własną drogą.

Mnie to także boli,że dziś na tapecie zamiast Stinga,Beatlesów czy The Doors czy Bona Joviego są te młode niewypały!Takiej klasycznej muzyki jak "Sting i spółka" słuchały miliony ludzi wykształconych ,inteligentnych i zmieniających swiat : )

Cho-Hi-Gang

Już nie przesadzaj, że rocka słuchają tylko tacy wykształceni inteligenci, o których piszesz.

yossarian84

Rocka słuchają i inteligenci i debile. Tak jak Rap czy Pop.

ja mam 16 lat i dosłownie szaleje z radości jak słysze głos Stinga! mam jego i The Police ponad 100 piosenek, ponad 20 znam na pamięć.. Strasznie jest mi smutno, że nie urodziłam 40 lat wcześniej :( Od września słucham tylko i wyłącznie Stinga, dzień w dzień... Jego muzyka jest wspaniała, jego głos cudowny.. Po prostu on jest geniuszem!

Ojciec i jeden z jego kumplów pedałów lubi Stinga. Ja też. I co z tego że robił czysty pop rock?

Trochę mnie zdenerwowało takie sarkastyczne potraktowanie hip-hopu. Wydaje mi się, że do muzyki w ogóle trzeba dojrzeć (do jej odbioru, zrozumienia gatunków, stylów, sposobów gry na różnych instrumentach, skal głosowych, wreszcie klimatu i przekazu) I nie ma żadnego znaczenia, czy to będzie rap, pop muzyka z elementami soulu (jak ktoś tu dobrze zauważył taką muzykę właśnie tworzy Sting - jest ona nastrojowa, ładnie się prezentuje, ale nie jest specjalnie skomplikowana), czy tradycyjny metal, czy ekstremalny metal, czy jakikolwiek rodzaj muzyki elektronicznej. W każdym gatunku (oczywiście poza discopolo i tym podobnym przyśpiewkom) można wspiąć się na wyżyny i tworzyć tak, by ktoś musiał do zrozumienia tego dojrzeć.
Bardzo lubię Stinga, tak jak kązdy dobry ambitny pop, cenię go również jako człowieka i aktora, ale nie są to najwyższe szczyty muzyczne, z całym szacunkiem. Ktoś już tu wspomniał o King Crimson czy jazzie jko całości.
Ale nie ważne, najważniejsze według mnie to widzieć w każdym gatunku muzycznym jego dobre strony. Pozdro :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones